James Cash wyrwał się z celi śmierci w ostatniej chwili. Dzisiaj byłby już skwarką, gdyby nie Lionel Starkweather – urodzony psychopata-reżyser. Nie ma nic za darmo. Teraz Cash musi zabijać, aby przetrwać. Manhunt to gra wyjątkowo brutalna, z naturalistycznym sposobem przedstawiania zbrodni. A zbrodnie to przepustka do... przeżycia!
James Cash przeżył. Pojmany i osadzony, z wyrokiem natychmiastowej egzekucji, zwiał z celi śmierci. Oczywiście, ktoś mu w tym pomógł. Tym kimś jest Lionel Starkweather, ale to nie bezinteresowny dobroczyńca - w tym świecie za każdą przysługę należy zapłacić po trzykroć. To bestia, psychopata, obłąkany reżyser krwawego widowiska, nad którym sprawuje piecze. W mieście Carcer City obywatele lubują się w okrutnym spektaklu, gdzie śmierć czai się wszędzie, a hektolitry krwi i morze rozwalonych głów dopingują publiczność do jeszcze większej owacji.
W takim zdeprawowanym środowisku znalazł się James. Choć dla niego to nie nowość. Zawodowy morderca w przeszłości, stał się zwierzyną w teraźniejszości. Na każdym kroku czai się kamera, a głos reżysera tego reality-show co chwilę dźwięczy w jego głowie. Nagroda jest tylko jedna: przeżycie. Ale droga ku temu trudna i krwawa. Cash musi zabijać każdą napotkaną osobę, a błagalny wyraz litości w oczach wroga, to perfekcyjna gra, mająca osłabić jego czujność, po to tylko, aby zadać śmiertelny cios. Starkweather czuwa i nie podaruje żadnego błędu.
Manhunt to gra wyjątkowo brutalna, z bardzo naturalistycznym sposobem przedstawiania licznych zbrodni, które tutaj są kluczem do sukcesu. Grafika jest mroczna, klimat gry oscyluję wokół nieustannego zagrożenia, niepewności czy też najzwyklejszego panicznego strachu. Gracz otrzymuje do swojej dyspozycji obfity arsenał różnorakiej broni. Plastikowe torby do duszenia, szkło do podcinania tętnic, nóż, maczeta, broń palna, itd. Każda zbrodnia pokazywana jest poprzez charakterystyczne ujęcie kamery, tak, aby żaden szczegół nie umknął, a gracz doświadczył maksymalnie drastycznej sceny zabójstwa.
Muzyka oraz oprawa dźwiękowa uzupełnia ten klimat deprawacji i wszędobylskiego zła czającego się w każdej brudnej norze, na każdej zamulonej ulicy czy też w każdym zdezelowanym pomieszczeniu. Gra przeznaczona jest dla osób z silnymi nerwami, i OBOWIĄZKOWO z dowodem osobistym w kieszeni. Jako ciekawostkę niech posłuży fakt, że w niektórych krajach (np.: w Nowej Zelandii) tytułu tego nie wolno rozprowadzać, a każde złamanie tego zakazu może skutkować odpowiedzialnością karną.