Też wam przyszło do głów, że pod przykrywką tego całego pitolenia o Większym Dobrym funkcjonuje cichaczem kult Wielkiego Cthulhu? Tak tak, Tau mają gładkie twarze, bo powstał u nich świecki zwyczaj obrzezania macek u nowo narodzonych dzieci.
Nie obrzezane osobniki służą w Korpusie Ortodoksyjnym, rzadko wysyłanym na front walki z Imperium,
ponieważ macherzy od propagandy uważają, że mackowatość mogłaby zaszkodzić dobremu wizerunkowi Tau,
który starają się budować na gruncie ludzkiej opinii publicznej.
Mam do zaoferowania trzech szeregowców Korpusu, 2x pulse rifle, 1x pulse carbine.
Figurki są lekko skonwertowane, wszystkie mają macki, choć dobrze to widać głównie u tych z odsłoniętymi głowami.
Jedna figurka jest też przyklejona do podstawki tak, jakby brodziła w wodzie, z której zresztą wyłazi wodna glista ;)
Moim zdaniem wygląda ok, ale jeśli nabywcy nie będzie pasować, dołożę gratis inne Tau-nogi i zapasową podstawkę. Kilka części (naramiennik, plecak, trzy antenki) jest luzem; do montażu wedle uznania.
Zapraszam na pozostałe aukcje – pod młotek idą Tau i Gwardia.