Maść została stworzona przez zielarkę Janinę Sierocką aby pomóc najbliższym. Początkowo testowana na domownikach z czasem zyskała znaczną popularność. Jej receptura nie ma żadnych sztucznych wyprodukowanych w laboratorium składników.

Na rynku są maści ziołowe na bazie wazeliny lub gliceryny więc są sztuczne. A moim wynalazkiem na bazie tłuszczu zwierzęcego można się smarować i można też go jeść. Jest całkowicie naturalny. Każdy może spróbować ją zrobić, ale tylko ja znam odpowiednie składniki i proporcje.

Maść macierzankowa-wrzosowa ma wysoką i wszechstronną skuteczność. Wykazuje działania przeciwbólowe, przeciw zapalne, bakteriobójcze.

Smarując twarz i kręgosłup leczy się system nerwowy. Raz dziennie rano lub w ciągu dnia, bolące miejsca posmarować obficie maścią , następnie na to samo miejsce nanieść spirytus salicylowy. Wcierając spirytus zwiększa się wchłanialność maści.

Smarować dolną część brzucha - leczy pęcherz moczowy ze złogów bakteryjnych, poprawia trzymanie moczu wraz z ziołami do picia : liść brzozy- owoce dzikiej róży - płatki owsiane - można wypłukać kamienie nerkowe.

Smarować przy przeziębieniach, zapaleniach oskrzeli, gardła, katarze lub innych chorobach dróg oddechowych.

Leczy bolące miejsca dawnych złamań, pomaga w zrastaniu się kości (zwyrodnienia stawowe mogą zniknąć całkowicie).

Na żylaki, opuchliznę, oparzenia, krwiaki, zwyrodnienia stawowe.