MISIA PROSI O PRAWDZIWY DOMMa osiem lat, niezwykłą urodę i delikatny, łagodny charakter. Psy takie jak ona można przywiązać do siebie miłością i troską, można też przywiązać... inaczej... do pustej, lichej budy. Misia całe swoje życie spędziła w towarzystwie łańcucha - tęskniąc za ciepłem, bliskością człowieka, radością wspólnych spacerów, czułą dłonią i porządnym posiłkiem.
Nigdy nie miała prawdziwego domu. A zimna namiastka, którą stworzono jej w jednym z wiejskich gospodarstw, również dobiega końca. Misia jest niechciana.
Zaniedbana i pomijana, nigdy jednak nie straciła nadziei.MA w sobie ogrom cierpliwości, okazuje ufność, najdrobniejszy gest ma dla niej znaczenie... Niesamowicie cieszy się z rzadkich chwil swobody. Biega wtedy radośnie i z energią. Nie chce wracać na udeptywany latami skrawek ziemi przy budzie, nie chce być niewolnicą.
Jest nieduża, przyjazna dla ludzi i innych zwierząt, odrobaczona i zaszczepiona.
Zostanie wysterylizowana.
Więcej informacji
509 [zasłonięte] 430
[zasłonięte]@gmail.com