Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

M. Rodziewiczówna Joan VIII 1-12 i Niedobitowski..

19-01-2012, 13:25
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 18 zł     
Użytkownik olunia15321532
numer aukcji: 2041572835
Miejscowość malbork
Wyświetleń: 5   
Koniec: 13-01-2012 17:12:53

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
Okładka: miękka
Język: polski
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

 
Aukcja zawiera 2 książki Marii Rodziewiczówny

"Niedobitowski z granicznego bastionu"

Historie zebrane w tej książce dotyczą pierwszych lat po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Poznajemy losy ludzi wracających z wojny, z terenów rosyjskich do rodzinnych majątków. Najczęściej zastają spalone dwory, zniszczone zabudowania, a nawet majątki zajęte (zgodnie z prawem!) przez innych ludzi. Prawo obowiązujące w nowej Polsce nie jest im przyjazne. Majątki są parcelowane, ziemie zabierane pod osadnictwo, dla chłopów, "obszarnicy" nękani są rewizjami, obciążani coraz to nowymi podatkami. W kraju dominuje rozbudowana biurokracja, uparci i niewykształceni urzędnicy, którzy potrafią zarzucić petenta setkami numerów ustaw, zgodnie z którymi "urzędnik ma zawsze rację". Dochodzi do absurdalnych sytuacji, gdzie posiadanie zabytkowej broni, służącej do odstraszania kruków z pola staje się przyczyną sprawy sądowej; gdzie człowiek nie może otrzymać potwierdzenia polskiego obywatelstwa w rodzinnej miejscowości...

"Joan VIII 1-12"

Tytuł książki "Joan. VIII 1-12" kieruje nas do VIII rozdziału ewangelii wg św. Jana, czyli do przypowieści o Chrystusie przebaczającym jawnogrzesznicy. To wtedy padają słowa: niech ten, kto jest bez winy, rzuci kamieniem. I tłum rozchodzi się. Ale czy w życiu zdarza się podobnie?

Na pewno nie jest tak w tej powieści. Jej bohater, stróż Gedras lituje się nad umierającą przy drodze kobietą i zabiera ją do domu. Dla nieszczęsnej są to ostatnie chwile, ale dziewczyna zdoła jeszcze dać życie, a niemowlę udaje się uratować. Od tej chwili jedynym celem tego ponurego mężczyzny jest wychowanie małej istotki. Ale czy uda mu się zdjąć odium grzechu i hańby, które przyniosła ze sobą na świat? Czy jest to możliwe w świecie pełnym obłudy i zakłamania, gdzie prawdziwa dobroć zdarza się tak rzadko, że najczęściej jest brana za głupotę?