Steve Trew
Stron 256
Format 220x155
Oprawa miękka
Rok wydania 2012
Szukasz dyscypliny sportu, która znacząco wpłynie na twoją sprawność i styl życia? Wybierz triatlon! Różnorodność treningu i wykorzystywanie wielu grup mięśni zapewnią ci świetną formę oraz utratę niechcianych kilogramów, ponieważ zróżnicowany trening nie tylko się nie nudzi, ale też nie obciąża bezustannie tych samych grup mięśni.
Przeczytaj i wejdź do świata triatlonu!
A od treningu dla poprawienia formy do prawdziwego triatlonowego współzawodnictwa już tylko krok! Chęć rywalizacji staje się często miarą własnych możliwości. Mniejsze znaczenie zaczyna mieć dla ciebie ściganie się z innymi zawodnikami, ważniejsze natomiast będzie bicie własnych rekordów. Ekscytujące, prawda? Czas na konkrety...
...co powiesz na start w triatlonie za sześć miesięcy?
„Mój pierwszy triatlon” będzie cię wspierać na każdym etapie treningu tej niezwykle wymagającej, ale i satysfakcjonującej dyscypliny sportu. W książce znajdziesz wiele porad, jak poprawić technikę i wydajność, programy treningowe, informacje o wyposażeniu triatlonisty i diecie, a także wskazówki dotyczące pozytywnego nastawienia.
Czy triatlon zmieni twoje życie? Tak!
Przeczytaj i bij rekordy w triatlonie!
Recenzje:
Trew nie pisze "treningów", bo ta książka nie ma ambicji doprowadzenia Cię do podium, a tylko na jego start. Jest szansa, że to się Stevowi uda. Dlatego warto tę książkę przeczytać. Jak już staniesz na brzgu i usłyszysz plusk, a potem dotrwasz do ostatnich kroków swojego triathlonu poszukasz innych.
Miłosz Kędracki, Bike Board #5 2012
W książce „Mój pierwszy triatlon" można odnaleźć zdania, które stać się mogą afirmacją nie tylko dla początkujących. Taki aspekt przyciąga również osoby w ogóle nie związane z tym sportem i potrafi dawać siłę, inspirację, wsparcie dla innych trenujących poza triatlonem. Przykład? Zapadające wszystkim czytającym/wertującym „Mój pierwszy triatlon" zdania o momencie startu na zawodach: należy pamiętać, że każdy, kto stoi na linii startu, ma za sobą chociaż jeden nieudany start, fatalny dzień, moment, kiedy musiał zejść z trasy i poddać się przed przekroczeniem linii mety. Jednak jest to właśnie ten moment, który wyznacza nam nasz cel, nasze granice, które my – triatloniści – tak bardzo chcemy pokonać.
Weronika Świerzewska, Love2tri
Zawartość publikacji to nie tylko kilkaset linijek tekstu, to również świetny poradnik dla tych, którzy sport pragną zacząć traktować zdecydowanie poważniej niż dotychczas. Ilość ciekawych informacji związanych z treningiem biegowym, pływackim i rowerowym, porady dotyczące startu w zawodach, odżywania i, co najważniejsze, motywacji mogą służyć zdecydowanie dłużej niż dwie godziny, jakie trzeba poświęcić na lekturę.
Przemysław Smit, Ruszamy Się