Autor przez ostatnie 30 lat przeżeglował po Bałtyku ok. 13 tys. mil morskich. Często było to kilka wypraw w sezonie, chociaż zdarzały się też lata bez kontaktu z morzem. Jak wielu mu podobnych swoją przygodę z żeglarstwem zaczynał na jeziorach i rzekach. Książka Mój Bałtyk jest adresowana zarówno do tych żeglarzy, którzy dopiero marzą o wyjściu w morze, jak i do tych, którzy już popróbowali jego smaku. To bardzo osobista opowieść, w której autor wspomina swoje pierwsze rejsy śródlądowe, ale przede wszystkim relacja z wielu rejsów morskich, opis licznych ciekawych zdarzeń, jakie przytrafiały się podczas żeglugi i osób w nich uczestniczących. Opisane doświadczenia, zdobyte w kontakcie z morzem, są doskonałym przykładem na to, że jeżeli czegoś bardzo chcemy, jesteśmy konsekwentni i zdeterminowani w realizacji celu, to udaje się nam go osiągnąć. Książka może się więc okazać interesująca również dla wszystkich tych, którzy mają jakąś pasję i chcą ją realizować. Opisane doświadczenia, zdobyte w kontakcie z morzem, są doskonałym przykładem na to, że jeżeli czegoś bardzo chcemy, jesteśmy konsekwentni i zdeterminowani w realizacji celu, to udaje się nam go osiągnąć. Książka może się więc okazać interesująca również dla wszystkich tych, którzy mają jakąś pasję i chcą ją realizować.