Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Lubelszczyzna lubelskie UPA mloda wladza wojsko

19-01-2012, 15:23
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 24 zł     
Użytkownik boni_mores
numer aukcji: 2038190595
Miejscowość Krosno
Wyświetleń: 11   
Koniec: 14-01-2012 19:29:52
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Tytuł:

­Tytuł:

„Barwy życia”

 

Autor:

 

Wacław Czyżewski „IM”

 

Wydawnictwo:

 

Toruń 1993

 

Stron:

 

162

 

Stan:

 

Dobry, oprawa miękka, lakierowana

 

Wymiary:

 

20,5 x 15 cm

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  

 

 

Płatność: przelew bankowy bezpośrednio na moje na konto
43 2490 [zasłonięte] 0[zasłonięte]0050000 [zasłonięte] 434336 (Alior Bank S.A.)
Dostawa: list polecony, koszt wysyłki 8 zł.

 

  

 

Autor - syn chłopa z Lubelszczyzny - w czasie II wojny światowej był żołnierzem Gwardii, a następnie Armii Ludowej (pseudonim okupacyjny - „Im"). Awansowany do stopnia gene­rała dywizji - był jednym z bardziej znanych dowódców Ludo­wego Wojska Polskiego.

Ta nieduża powieść autobiograficzna jest kontynuacjąjego wspomnień dotyczących działalności ruchu oporu na Lubelsz-czyźnie, zawartych w wielokrotnie wznawianej książce Więc zarepetuj broń... Rozpoczyna się w 1944 roku, a kończy w la­tach siedemdziesiątych.

„Narracja prosta, wolna od tworzenia legendy wokół opo­wiadającego, z licznymi przykładami zachowań, (...) demasku­jąca brutalne naciski, służalczość i karierowiczostwo, a także ślepą gorliwość, która nie tylko krzywdziła, lecz skazywała na śmierć, a była odbitką systemu stalinowskiego: raczej, żeby dziewięciu niewinnych dało głowę, niż żeby jeden winny mógł tkwić w społeczeństwie i szkodzić"

„Relacja Czyżewskiego jest wiarygodna, nie tylko dzięki demaskatorskim przykładom despotyzmu i głupoty młodej wła­dzy, (...), ale i dzięki rzetelności sądów o postaciach, które nag­le zostały strącone z piedestałów, opaskudzone skwapliwie, od­sądzone od czci jednak im należnej, bo żadna z nich nie jest monolitem, ale ma swoje zasługi, po swojemu pracowała dla racji naszego narodu i wyzwolenia Polski, ponosząc wszelkie ofiary: więzienie, utratę bliskich, tortury, fałszywe oskarżenia."

(fragmenty recenzji Wojciecha Żukrowskiego )