Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

LOKA Passing Place CINEMATIC ORCHESTRA | Plays

26-03-2015, 10:15
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 17.90 zł     
Użytkownik Plays_Music
numer aukcji: 5181727305
Miejscowość Poznań
Wyświetleń: 9   
Koniec: 26-03-2015 09:41:08

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Liczba płyt w wydaniu: jedna
Opakowanie: w folii
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

LOKA
PASSING PLACE

wydawca: Barcode Records

PŁYTA NOWA, W FOLII

 

Kolejny polski projekt w kultowej oficynie Ninja Tune? Nie do końca, jednak zespół Loka
uważany za następców The Cinematic Orchestra, możemy po trochu traktować jak "naszych" reprezentantów. Ray Dickaty, jeden z liderów grupy, zafascynowany twórczością Komedy, od pewnego czasu mieszka w Warszawie!
Loka to jedna z najciekawszych grup w katalogu Ninja Tune - kolektyw umiejętnie łączący erudycję i muzyczną wirtuozerię jazzowych weteranów z energią młodych instrumentalistów. Saksofonista Ray Dickaty ma na koncie występy m.in. z PJ Harvey, Stereolab, Cornershop czy Spiritualized, ale też ostatnio - jako warszawiak z wyboru - sceniczne improwizacje czołówką polskiej sceny. Choć na ich najnowszym albumie Loka dominuje rasowy, iskrzący melodiami, jazz, "Passing Place" to dźwiękowa podróż przez bogata historię współczesnej muzyki - od lirycznych tonów spod znaku Krzysztofa Komedy (Brytyjczycy znani są z miłości do serii “Polish Jazz”), przez filmową muzykę Ennio Morricone, poszukiwania elektroników ze studia BBC i prog-rockowe odyseje Genesis aż do
współczesnego post-rocka czy nu jazzu Tortoise i The Cinematic Orchestra.
Ten niesamowity materiał wzbogacają też świetne głosy Eleanor Mante i Kolumbijki Lido Pimienty oraz fantastyczna sekcja dęta. Strictly Kev (DJ Food) wystawił swoim podopiecznym entuzjastyczną notkę, rekomendując album jako “piękne zjawisko istniejące w opozycji do wszystkiego co modne (dzięki Bogu), we własnej autonomicznej czasoprzestrzeni”.