Materiał "Pi" nawiązuje do źródeł muzycznych fascynacji lidera. Mamy więc do czynienia z ciekawą mieszanką psychodeliczno - corowo - grungeową, pełną poszarpanych mrocznych melodii typowych dla hc ("Niezatapialni") przejmujących lirycznych niemal wokali w stylu L. Staleya ("Jeśli" "Alter Ego"), które paradoksalnie składają się na całkiem spójną całość. Głęboko osadzony w stylistyce stricte rockowej, nawiązującej raczej do klasyki tego gatunku i niewiele ma wspólnego z tak modnym obecnie brzmieniem spod znaku new metal. Klasyczny jest również skład, bowiem Lipali to świetnie uzupełniające się hendrixowskie trio, działające w myśl starej jak świat teorii brzytwy Okhama stawiającej prostotę i oszczędność formy oraz treści ponad bezsensowną kakofonię. Lipa po raz kolejny udowadnia, że jest jednym z najlepszych wokalistów rockowych w Polsce. Niewielu jest bowiem rodzimych rockman'ów, którzy tak jak on, zupełnie od niechcenia, pokonują karkołomne nieraz wokale. Do tego jeszcze po polsku, co jak wiadomo, jest wyższą szkołą jazdy i w naszym kraju stanowi zjawisko dość kuriozalne. Gościnne na Pi wystąpił Jerzy Mazzol. Realizatorem jest znany ze współpracy z ILLUSION Adaś Toczko.
UTWORY:
Niezatapialni
Kantana
Mama
The Walkers
Ludzie Kopiejki
Alter Ego
Pi
I.N.D.S.T.
Ściany
Starynowy