To chyba z jeden z najbardziej odjechanych kubków, jakie powstały. Podobno jego designer zainspirował się do jego stworzenia patrząc na stojak do... banana (spójrzcie na zdjęcie, dostrzegacie podobieństwo?). Przy okazji doszedł do wniosku, że skoro jego kubek będzie tak odlotowy, że nię będzie stąpał po ziemi, tylko unosił się nad ziemią, to może warto dołożyć mu jeszcze jakąś równie nietypową funkcję. Tak też się stało, kubek zaopatrzony jest jednocześnie w podstawkę, której do tej pory trzeba był wiecznie szukać, a z czasem się niszczyła i konieczna była jej wymiana. W lewitującym kubku podstawka już na zawsze będzie przy kubku nierozłącznie z nim związana i ochroni Twój stół czy ubranie przed poplamieniem czy zbyt wysoką temperaturą kubka.
Lewitujący kubek zadziwia i inspiruje oraz sprawia, że wszyscy, którzy ujrzą go po raz pierwszy, wątpią przez chwilę w prawa fizyki ;)
Gadżet w szczegółach: