Wielkość: A5Ilość stron: 240ISBN: 83-[zasłonięte]665-7-XWydawnictwo: AkashaKsiążka "Lepszy wzrok bez okularów metodą Batesa", która trafia wreszcie do polskiego czytelnika jest pozycją niezwykłą. Od niemal siedemdziesięciu lat czerpią z niej ludzie cierpiący z powodu wad wzroku i schorzeń oczu, a także terapeuci zajmujący się uczeniem, jak usprawniać widzenie.William Horatio Bates urodził się w 1860 roku w Newark, w stanie New Jersey i większość życia spędził na Wschodnim Wybrzeżu. Na przełomie wieków był jednym z najlepszych okulistów w Nowym Jorku. Pracował w renomowanych szpitalach - Manhattan Eye and Ear Hospital, New York Eye Infirmary, utrzymywał prywatną praktykę oraz wykładał okulistykę w New York Postgraduate Medical School and Hospital. Przez całe życie niestrudzenie prowadził badania nad funkcjonowaniem oczu i procesem widzenia.Książkę "Lepszy wzrok bez okularów metodą Batesa" wydał w 1919 roku ale do końca życia (zmarł w 1930 roku) pisywał artykuły popularyzujące swoje poglądy.Bates był pierwszym lekarzem, który w tak jednoznaczny i zdecydowany sposób głosił tezę, że ostrość widzenia każdego człowieka nie jest stała. Zawdzięczamy mu także odkrycie, że lepsze widzenie idzie w parze z pozbyciem się napięcia (napięcia w oczach i napięcia psychicznego) oraz poczuciem łatwiejszego, przyjemniejszego patrzenia. Pracując z tysiącami ludzi, udowodnił, że poprawa wzroku jest możliwa.Nie waham się uznać Williama Batesa za geniusza okulistyki. To on jako pierwszy zaproponował w okulistyce podejście, które dziś nazwalibyśmy psychosomatycznym. Odkrył, że do powstawania wad wzroku przyczyniają się problemy psychologiczne (utrwalone potem przez niewłaściwe nawyki patrzenia i noszenie okularów).Wielką wartością opracowanych przez Batesa metod pracy ze wzrokiem jest podmiotowe traktowanie pacjenta: poprawę widzenia osiąga on własnym wysiłkiem - ćwiczeniami, zrozumieniem swojej psychiki, zmianą nawyków patrzenia... Bates dał ludziom borykającym się z problemami widzenia nadzieję, wskazał, że stosując proste w gruncie rzeczy ćwiczenia można zapobiegać powstawaniu wad wzroku. Taki sposób myślenia zachęca ludzi, by własnymi siłami próbowali pozbyć się okularów. (ze wstępu do książki).