LEGO Indiana Jones: The Original Adventures to kolejny tytuł od studia Traveller's Tales, które wcześniej uraczyło nas grami z serii LEGO Star Wars. Po przerobieniu historii Gwiezdnych Wojen przyszła pora na przygody najbardziej znanego archeologa w historii kina. Rozgrywka w dużym stopniu przypomina to, co widzieliśmy w poprzednich produkcjach, osadzonych w realiach Star Wars.
LEGO Indiana Jones: The Original Adventures to gra zręcznościowa. Najprościej porównać ją do platformówki, aczkolwiek zawarto w niej także elementy innych gatunków. Wcielamy się w rolę tytułowego bohatera i brniemy przez kolejne poziomy, rozprawiając się przy okazji z napotkanymi po drodze przeciwnikami. Cały świat jest zbudowany ze słynnych, duńskich klocków, które przy okazji warto zbierać, rozbijając napotykane przedmioty. Nawiązano tu do trzech pierwszych filmów ze słynnym łowcą przygód w roli głównej: Poszukiwacze zaginionej Arki, Indiana Jones i Świątynia Zagłady oraz Indiana Jones i Ostatnia Krucjata. Fani bez problemu rozpoznają charakterystyczne miejsca i momenty, które oglądali na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych na srebrnym ekranie. Nie zabrakło między innymi pamiętnej sceny, w której Indiana Jones uciekał przed wielką, toczącą się w jego stronę kulą.
Twórcy starali się, by gra w jak najlepszy sposób oddawała atmosferę filmów. Postać, którą sterujemy posiada oczywiście unikalny dla tytułowego bohatera arsenał broni, w tym kultowy bicz oraz pistolet. W tle przygrywa naturalnie znana wszystkim fanom muzyka, z charakterystycznym motywem przewodnim na czele. Choć postacie w grze nie potrafią mówić, to twórcy zawarli w scenkach przerywnikowych wiele komicznych gagów, do których przyzwyczaili nas już w serii LEGO Star Wars.
Kung Fu Panda to gra zręcznościowa, stworzona na podstawie filmu animowanego pod tym samym tytułem. Powstał on w studiu DreamWorks, czyli tam gdzie Shrek i Madagaskar. Film opowiada o przygodach niezwykle leniwej pandy imieniem Po. W obliczu zagrożenia, jakie zawisło nad Doliną Pokoju, zwierzęta wybierają Po na swojego obrońcę. Od tej chwili leniuch musi jakimś sposobem stać się mistrzem kung fu i pokonać wrogów.
Gra składa się z trzynastu kolorowych i obfitujących w humor poziomów. W większości bazują one na lokacjach z filmu, ale niektóre narodziły się w głowach developerów. Zgłębiamy tajniki stylów Po, jego mistrza Shifu (głosu udziela mu sam Jackie Chan), a także Wściekłej Piątki. W skład tej ostatniej wchodzą: małpa, żuraw, modliszka, żmija i tygrysica. Każde z tych stworzeń potrafi co innego, a w miarę postępów w grze otrzymujemy kolejne ciosy specjalne. Jako tygrysica korzystamy z naszej szybkości i ponadprzeciętnej siły. Małpa, oprócz tego, że wariuje wokół wszystkiego, co jej się nawinie, jako broni używa swojego ogona. Żmija, jak przystało na węża, kąsa i praktykuje ataki znienacka. Żurawiem możemy pikować na przeciwników z powietrza, a modliszką traktujemy ich ciosami paraliżującymi.
Activision we współpracy z DreamWorks umieściło w grze, jako dodatkową gratkę, lokacje i postacie, które nie zostały wykorzystane w kinowej wersji filmu. Dzięki temu zwiedzamy między innymi mistyczne Jezioro Lotosu, a także poznajemy Siostry Wu, czyli koty-ninja.
Oprócz sekwencji zręcznościowych, od czasu do czasu w grze trafia się jakaś maszyna do rozpracowania lub zagadka do rozwiązania. Produkcja przypomina wtedy trochę serię Tomb Raider. Zwykle należy trochę pokombinować i poskakać, aby poradzić sobie z problemem.
Oprócz zabawy dla jednego gracza zaimplementowano dwa tryby rozgrywki wieloosobowej. Pierwszy z nich to starcia wojowników kung fu na jednej z wielu aren. Możemy pobić się Po, kimś z Wściekłej Piątki, Tai Lung (czyli wrogiem z kampanii dla jednego gracza) lub jeszcze innymi postaciami. Drugi to co-op, w którym razem ze swoim towarzyszem mierzymy się z postawionymi przed nami wyzwaniami.
.
