34 legendy w dziewiętnastym wydaniu (oprawa miękka)

Ukazało się już XIX - rozszerzone do 34 opowieści - wydanie

Legend pałuckich autorstwa Feliksa Malinowskiego.

Poprzedni zbiór miał 29 legend, zatem w tegorocznym wydaniu pojawiło się 5 nowych opowieści. Są to: Historia krzywuły znalezionej w żnińskim kościele farnym, Oczko topielców na żnińskim bagnie, Kamień skrzypka przy moście nad Wełną, Pochodzenie nazwy osady Rzym i Wzgórze wisielca w Łabiszynie. Najnowsze wydanie legend ukazało się w nakładzie 1.300 egzemplarzy (1.000 w miękkiej i 300 w twardej oprawie). Książka jest ilustrowana rysunkami Anny Pilch-Mikody i Igora Mikody. Twórcy ci są związani z Akademią Sztuk Pięknych w Poznaniu. Feliks Malinowski legendy pałuckie gromadzi i tworzy od lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Zaczęło się od legendy o Diable Weneckim. Była to opowieść wysłana w odpowiedzi na apel o korespondencje z regionów, który wystosowało pismo Poznaj mój kraj. Później regionalista dotarł do kroniki szkolnej autorstwa nauczyciela Fojuta w Wójcinie z 1902 r. Feliks Malinowski odczytywał poczynione w niej gotykiem zapisy i w ten sposób odkrył zalążki kilku kolejnych, starych legend pałuckich. Dalszych informacji poszukiwał w tradycji ustnej, w charakterystycznych nazwach miejscowości i miejsc topograficznych na pałuckiej ziemi. W ten sposób zaczęły powstawać kolejne opowieści. Następnie pierwszy zbiór 10 legend wydało Kujawsko-Pomorskie Towarzystwo Kulturalne. Zbiorem zainteresowało się Wydawnictwo Pomorze w Bydgoszczy. Było to jeszcze przed transformacją ustrojową w kraju. Legendy autorstwa żnińskiego nauczyciela zostały wtedy wydane w nakładzie 20.000 i trafiły do szerszego grona odbiorców nie tylko na Pałukach, ale i w całym kraju. W kolejnych latach różne wydawnictwa podejmowały się reedycji zbioru, który był systematycznie przez autora uzupełniany. Nakłady tych wydań nie były duże i szybko rozchodziły się, zwłaszcza podczas imprez plenerowych, np. na Festynie Archeologicznym w Biskupinie. Ostatnio ze względu na stan zdrowia Feliks Malinowski nie bywał już na festynie w Biskupinie, ale otrzymał od organizatorów informację, że zbiór legend pałuckich nieustannie stanowi przedmiot zapytań turystów. Stąd Feliks Malinowski postanowił raz jeszcze wznowić ów zbiór i rozszerzyć go o legendy związane z 750-leciem Żnina oraz z miastami, które dotychczas w tej antologii nie miały opublikowanych swoich opowieści, czyli Łabiszynem i Janowcem. Poza tym nowa jest opowieść o tym, skąd się wzięła nazwa Rzym dla wioski na Pałukach. W ślad za tym sygnalizowanym zapotrzebowaniem autor wszedł we współpracę z Wydawnictwem Wulkan i oto dziewiętnaste wydanie Legend pałuckich ukazało się drukiem. Zbiór, na który w sumie składają się 34 legendy można nabyć w oprawie miękkiej lub twardej korzystając z naszego sklepu internetowego.