Lawenda to nie tylko pięknie kwitnąca roślinka i ozdoba ogrodu, ale również roślina
o działaniu leczniczym i uspokajającym. Ze względu na piękny zapach najlepiej posadzić
ją w miejscu, gdzie najczęściej przebywamy w ogrodzie - obok altany, tarasu, hamaka.
Kwiaty oprócz wartości dekoracyjnej ogrodu, bądź pojemników przydatne są również do
komponowania świeżych i suchych bukietów. Ususzone pędy umieszczone w woreczku w szafie
dają bardzo przyjemny zapach i odstraszają mole.
Lawendy są roślinami miododajnymi. Barwą, zapachem i nektarem przyciągają także
wyjątkowo pożądane w ogrodzie motyle.
Lawenda nie wymaga żyznego podłoża, świetnie czuje się podczas upałów i nie przeszkadza jej susza.
Na rabatach potrzebuje niewielkiej opieki – wystarczy przyciąć ją po kwitnieniu.
Najlepszymi partnerami dla lawendy są byliny lubiące suche stanowiska: wilczomlecze, krwawniki,
czyściec wełnisty. Pięknie wygląda w towarzystwie werbeny patagońskiej. Wbrew panującemu
przekonaniu nie jest najlepszym towarzyszem dla róż, ze względu na to że róże wymagają regularnego
nawożenia i podlewania a lawenda woli suche i niezbyt urodzajne podłoże. Sadzona w sielskich
ogrodach, ale także w założeniach formalnych – obwódki, żywopłoty. Dobrze znosi uprawę
w pojemniku. W ostre zimy wymagają niewielkiego przykrycia. Mrozoodporne do -28,8 stopnia
Celsjusza. Aromatyczny olejek lawendowy jest składnikiem perfum, a ziele rośliny stosuje się do
naparów i herbat
.
Olejek lawendowy to świetny środek na nerwice, nerwowość oraz na fizyczne objawy
spowodowane stresem takie jak: napięciowe bóle głowy, migrenę, palpitacje oraz bezsenność.
Lawenda łagodzi także depresję i regeneruje system nerwowy. Jest również doskonałym środkiem
na kłopoty z układem trawiennym: łagodzi wzdęcia brzucha, nudności, niestrawności pokarmowe
i wzmacnia apetyt. W postaci herbatki działa napotnie i moczopędnie, a więc oczyszcza organizm
z toksyn. A olejek lawendowy dodatkowo jeszcze ma działanie antyseptyczne i bakteriobójcze
- stwierdzono między innymi, że sprawdza się w walce z bakteriami błonicy, duru brzusznego,
paciorkowca i dwoinki zapalenia płuc. Dlatego też zaleca się go do inhalacji lub nacierania przy
przeziębieniu, kaszlu, astmie, zapaleniu oskrzeli i płuc, grypie oraz wszelkiego rodzaju chorobach
górnych dróg oddechowych.
Olejkiem lawendowym do dziś w Prowansji smaruje się rany i skaleczenia, egzemę, trądzik
czy żylaki, bo lawenda dezynfekuje i pobudza gojenie się tkanek.
Jej kwiaty służą do sporządzania toników dla wrażliwej i delikatnej skóry właśnie
dlatego, że przyspieszają regenerację naskórka, działają antyseptycznie i przeciwtrądzikowo.
Aromatyczna nalewka!!!
O tej porze roku przeziębienie nam raczej nie grozi, ale warto wiedzieć, że zalewając
40-procentowym alkoholem świeże kwiaty tak, by całkowicie je zakryć płynem i wstrząsając
przez dwa tygodnie, otrzymamy aromatyczną nalewkę, która zapobiega przeziębieniom i świetnie
działa na bóle mięśni czy przy zapaleniu korzonków nerwowych. Można ją pić - ale tylko
1 łyżeczkę dziennie! - można także nacierać bolące miejsca.
A ususzone kwiaty i liście lawendy warto włożyć do płóciennego woreczka
i trzymać przy poduszce.
Lawendowy aromat ukoi nasze zmysły i pomoże spokojnie zasnąć...
Lawenda jest rośliną idealną dla leniwych i początkujących ogrodników. Rosnąc na rabacie
potrzebuje niewielkiej opieki i będzie się dobrze czuć nawet bez naszych zabiegów.
Okres kwitnienia: VI-VII
Wysokość: 50 (cm)
Stanowisko: słoneczne
Gęstość sadzenia: 9 szt/m2