Laktator ręczny BabyOno z systemem odpowietrzania idealnie nadaje się na prezent dla przyszłej mamy. Ma niezbyt wygórowaną cenę (co w tych czasach jest rzadkością!), jest solidnie wykonany, ma małe gabaryty i zapakowany jest w ładne pudełko. Opakowanie produktu zawiera cenne informacje, które są bardzo czytelne. W komplecie jest również zawarta instrukcja obsługi z cennymi poradami dla młodych mam. Cały zestaw jest wystarczający do rozpoczęcia przygody z karmieniem. Wszystkie części laktatora są wykonane z trwałych materiałów, każdą część można łatwo zdemontować i wyczyścić oraz ponownie złożyć. Dołączona buteleczka ze smoczkiem idealnie nadaje się dla najmłodszych dzieci. System odpowietrzania jest bardzo pomocny i działa bez zarzutu. Laktator jest bardzo poręczny, można go wszędzie ze sobą zabrać, jest lekki, małych gabarytów i jest odporny na uszkodzenia. Jedynym minusem jest zbyt twarda guma, z której wykonana jest pompka. Moim zdaniem ten produkt powinien być u każdej matki karmiącej piersią - nawet przy sporadycznym korzystaniu z niego. - Agata B.

Laktator BabyOno: wygląd ciekawy, rozmiar poręczny, niewygodna wielkość pompki, instrukcja jasna i czytelna, zawarta istotna informacja o przechowywaniu pokarmu, opakowanie estetyczne, używany wiele razy nie zawiódł! - Kinga P.-Z.

Na pierwszy rzut oka laktator ręczny z systemem odpowietrzania jest bardzo prostym urządzeniem stworzonym i zaprojektowanym tak by jak najlepiej spełniał swoje zadanie, a zarazem był mały szybki w złożeniu i składał się z jak najmniejszej ilości elementów. Laktator składa się z szybko i naprawdę prosto, czyli do butelki montujemy cześć główną - lejek, do niego zakładamy silikonową nakładkę masującą i wsuwamy wężyk, którym wytwarzamy ciśnienie. Poza tym mamy jeszcze elementy, które tworzą nam kompletna butelkę do karmienia i dysk jeżeli chcemy przechować mleko w lodówce. Wszystko prosto i szybko! W ręce butelka laktora leży naprawdę dobrze. Mała, zgrabna, dobrze wyprofilowana - nie mam żadnych kłopotów. Lejek na piersi układa się całkiem dobrze, choć mógłby mieć troszkę większą średnicę, co dałoby większy komfort podczas odciągania pokarmu. Mój dotychczasowy laktator średnicę lejka ma troszkę większą i jest mi wygodniej. Laktator BabyOno podczas pracy wytwarza naprawdę duże podciśnienie, w moim przypadku było nawet tak, że mleko płynęło z piersi samo po kliku naciśnięciach "gruszką", co dawało mi możliwość odpoczęcia od jej naciskania. Niestety "gruszka" jest dość twarda i małe damskie dłonie niestety mogą się zmęczyć, zdecydowanie powinna być bardziej miękka i delikatniejsza. Przy takim podciśnieniu jakie daje ten laktator system odpowietrzania jest po prostu rewelacyjny, wystarczy tylko lekko nacisnąć by lejek odszedł bardzo płynie od piersi. Bez niego za pewne było by to bardzo uciążliwe i bolesne. Jestem młodą mamą i jest to moje pierwsze dziecko, więc pokarmu mam sporo nie raz po karmieniu Lenki muszę jeszcze nadmiar odciągnąć. I w tym przypadku laktator spisuje się też znakomicie. Mała zjadła z obu piersi, jedną wyciągnęła praktycznie do zera, drugą w pewnym stopniu - odciągnęłam resztę laktatorem i z jednej piersi po karmieniu jeszcze 60 ml! Co do elementów dodatkowych dysk spisuje się bardzo dobrze, bez problemu można przechowywać mleko. A jeżeli chodzi o butelkę - nie testowałam jej, ponieważ nie chce małej wprowadzać kolejnego nowego smoka, a troszkę już ich poznałyśmy i znalazłyśmy idealną butlę dla nas. Na pewno smok wykonany jest z bardzo miłego sylikonu i raczej wzorowany na "sutek piersi". Za to butelka po skręceniu wygląda bardzo słodko, kolorowo można by powiedzieć że jak zabawkowa. Laktator jak na moje oko ma też bardzo dobrą cenę, bo kosztuje tylko 45 złotych. Podsumowując: laktator BabyOno z systemem odpowietrzania jest urządzeniem prostym w obsłudze bardzo dobrze spełniającym swoje zadanie. Jego koszt sprawia, że nie obciąża bardzo portfela co dla wielu ma spore znaczenie. Gdyby poprawić jeszcze dwa elementy czyli średnice lejka i miękkość gruszki dostałby 10 punktów, a tak dostaje o jeden punkt mniej czyli ma u mnie 9 punktów. - Monika R.

Laktator zapakowany w ładne pudełko, nadaje się również na prezent dla młodej mamy. Wszystkie części potrzebne do korzystania z urządzenia (butelka, smoczek, kubeczek) są w zestawie. Ważnym elementem byłaby również podstawka pod butelkę, stabilizująca ją w przypadku, gdy nie odciąga się dużej ilości mleka - butelka z podłączoną rurką niestety się przewraca, bez problemu jednak można tę rurkę odczepić. Jeśli chodzi o rozmiar butelki - to pojemność 120 ml jest niestety trochę za mała dla kobiety, która ma więcej pokarmu. Wielkim plusem jest natomiast design butelki - jest bardzo poręczna, gruszka wytwarza dość duże ciśnienie, więc bardzo szybko pokarm jest odciągany. Ogromne znaczenie ma również to, że urządzenie jest ciche - można go używać nawet przy śpiącym dziecku, co dla matki ma bardzo duże znaczenie. Laktator jest łatwy w utrzymaniu w czystości - wszystkie części można oddzielić i wyparzyć lub umyć pod bieżącą wodą. Do tego niska cena! I mamy produkt idealny dla mamy, która chce karmić maluszka swoim mlekiem, ale z jakichś powodów nie może przystawiać go do piersi. Produkt jest godny polecenia. Mama będzie zadowolona - ja jestem! - Paulina R.

Po wyjściu ze szpitala z moim nowo narodzonym maluszkiem dostaliśmy możliwość przetestowania laktatora ręcznego z systemem odpowietrzania. Początkowo byłam nastawiona do niego sceptycznie i z zaciekawieniem czekałam na przesyłkę. Produkt otrzymałam zapakowany w ładny papierowy kartonik - idealny jeśli chciało by się zrobić komuś prezent. Na kartoniku umieszczono wszystkie potrzebne informacje dotyczące zestawu, a także polecane produkty. W opakowaniu znajdowała się także próbka 4 wkładek laktacyjnych, które użytkuję już od dłuższego czasu i jestem z nich bardzo zadowolona. Sam laktator jest małych rozmiarów gdzie, idealnie nadaje się na wszelkie wyjazdy, a także jego mały rozmiar daje możliwość zabrania go ze sobą w każde miejsce w którym będziemy potrzebowały go użyć. Laktator prosty do złożenia i od razu gotowy do użytkowania. Jedynym problem przy złożeniu laktatora może wystąpić przy mocnym dopchnięciu białej uszczelki znajdującej się pomiędzy butelką, a górną częścią laktatora, zbyt słabe i nie dokładne jej umieszczenie powoduje, iż laktator nie zassysa odpowiednio i nie spełnia swojego zadania. Instrukcja obsługi napisana w dogodny i zrozumiały sposób aczkolwiek brak komplikacji przy złożeniu laktatora pozwoliła mi ominąć głębsze wczytywanie w instrukcję. Początkowo miałam problem z rozpoczęciem pracy z laktatorem z powodu zbyt małego ciśnienia produkowanego przez pompkę. Problem rozwiązałam po przez skrócenie wężyka łączącego pompkę i laktator, dzięki czemu pompka była w stanie wytworzyć dodatkowe ciśnienie. Po małej modyfikacji wężyka uważam, że laktator bardzo dobrze spełnia swoje zadanie i jest bardzo pomocny przy rozwiązaniu problemów z laktacją. Laktator wyposażony jest w system odpowietrzania co ułatwia pracę i nie powoduje "wyrywania" biustu z otworu laktatora. Dodatkowo w komplecie znajduje się smoczek z nakrętką, który umożliwia wkręcenie go w butelkę laktatora i użytkowanie bezpośrednie przez dziecko bez zabawy w jakiekolwiek przelewanie mleka. Mimo sceptycznego nastawienia zaprzyjaźniłam się z laktatorem i na dobre zagości on już w naszym domu. Jedyne co bym w nim zmieniła to skróciła wężyk, aby zwiększyć siłę ssania oraz twardość pompki wymaga od nas użycia większej siły podczas odciągania mleka. Minusy: długość wężyka co wpływa negatywnie na siłe ssania, twarda pompka i słabo przylegająca silikonowa wkładka masująca, która również zmniejsza siłę ssania (problem do rozwiązania po przez jej bezproblemowe zdjęcie). Plusy: dyskretne rozmiary laktatora, cicha praca co pozwala na odciągnięcie pokarmu w każdym miejscu, łatwa obsługa i łatwe czyszczenie z uwagi na małą ilość elementów, bezpośrednie ściąganie pokarmu do butelki i system odpowietrzania. - Beata Ch.

Po wyjściu ze szpitala z moim nowo narodzonym maluszkiem dostaliśmy możliwość przetestowania laktatora ręcznego z systemem odpowietrzania. Początkowo byłam nastawiona do niego sceptycznie i z zaciekawieniem czekałam na przesyłkę. Produkt zapakowany był w ładny papierowy kartonik - idealny, jeśli chciałoby się zrobić komuś prezent. Na kartoniku umieszczono wszystkie potrzebne informacje dotyczące zestawu, a także polecane produkty. W opakowaniu znajdowała się także próbka czterech wkładek laktacyjnych, które użytkuję już od dłuższego czasu i jestem z nich bardzo zadowolona. Sam laktator jest małych rozmiarów, dlatego idealnie nadaje się na wszelkie wyjazdy. Dzięki małemu rozmiarowi można zabrać go ze sobą w każde miejsce, w którym będziemy chciały go użyć. Laktator łatwo się składa i co ważniejsze, jest od razu gotowy do użytkowania. Jedyny problem przy złożeniu może wystąpić przy mocnym i idealnym dopchnięciu białej uszczelki znajdującej się pomiędzy butelką, a górną częścią laktatora. Zbyt słabe i nie dokładne jej umieszczenie powoduje, iż laktator nie zassysa odpowiednio i tym samym nie do końca spełnia swoje zadania. Instrukcja obsługi napisana w dogodny i zrozumiały sposób, aczkolwiek brak komplikacji przy złożeniu laktatora pozwoliło mi ominąć głębsze wczytywanie się w instrukcję. Początkowo miałam problem z rozpoczęciem pracy z laktatorem z powodu zbyt małego ciśnienia produkowanego przez pompkę. Problem rozwiązałam po przez skrócenie wężyka łączącego pompkę i laktator, dzięki czemu pompka była w stanie wytworzyć dodatkowe ciśnienie. Po małej modyfikacji wężyka uważam, że laktator bardzo dobrze spełnia swoje zadanie i jest bardzo pomocny przy rozwiązaniu problemów z laktacją. Laktator wyposażony jest w system odpowietrzania co ułatwia pracę i nie powoduje „wyrywania” biustu z otworu laktatora. Dodatkowo w komplecie znajduje się smoczek z nakrętką, który umożliwia wkręcenie go w butelkę laktatora i użytkowanie bezpośrednie przez dziecko bez zabawy w jakiekolwiek przelewanie mleka. Mimo sceptycznego nastawienia zaprzyjaźniłam się z laktatorem i na dobre zagości on już w naszym domu. Jedyne co bym w nim zmieniła to skróciła wężyk aby zwiększyć siłę ssania oraz twardość pompki wymaga od nas użycia większej siły podczas odciągania mleka. Minusy: długość wężyka - co wpływa negatywnie na siłę ssania, twarda pompka, słabo przylegająca silikonowa wkładka masująca która również zmniejsza siłę ssania (problem do rozwiązania poprzez jej bezproblemowe zdjęcie). Plusy: dyskretne rozmiary laktatora, cicha praca, co pozwala na odciągnięcie pokarmu w każdym miejscu, łatwa obsługa i łatwe czyszczenie z uwagi na małą ilość elementów, bezpośrednie ściąganie pokarmu do butelki, system odpowietrzania. - Beata Ch.

Przede wszystkim dla mnie najważniejsze jest to, że laktator ręczny - nr kat. 48 - jest cichy, a co się z tym wiąże, jest on dyskretny. Cenię sobie to szczególnie, ponieważ zdarzały się naprawdę takie sytuacje, gdzie czułam się o niebo lepiej wiedząc, że nie rzucam się w oczy w czasie odciągania pokarmu. Fajnie, że pomyśleliście, aby do laktatora dołączyć butelkę, ponieważ dzięki temu mleko mogę podać Kasi od razu. - Martyna M. 

Sam laktator (złożony) - co nas bardzo ucieszyło - sprawia wrażenie zwartej budowy, którą można łatwo zmontować jak i zdemontować. Grafika obrazkowa na butelce sprowadzona została chyba do minimum i jest to dobry wybór, ponieważ przy odciąganiu pokarmu z różnych stron patrząc, mama potrzebuje doskonałego widoku na wypływający pokarm. Łatwo wyjmowana uszczelka pozwala dokładnie wyczyścić najważniejszy element, przez który przepływa pokarm. Co do systemu odpowietrzania, nie można powiedzieć złego słowa. Skok guzika który trzeba nacisnąć do zwolnienia siły ssącej i uwolnienia powietrza, jest naprawdę malutki - nie wiem, czy czasami nie wystarczy mniej niż 1mm nacisnąć by powietrze zostało wypuszczone. Jeśli zatem kochani rodzicie szukacie sprzętu, który w sytuacji tego wymagającej, laktator BabyOno nie zawiedzie Was swoją bezawaryjnością i pewnością osiągnięcia upragnionego celu związanego z pokarmem, na które czeka głodne dziecko, to niniejsza pozycja będzie strzałem w 10. - Błażej S.

Dostałam w prezencie. Przyznam, że spodobała mi się w nim jego prostota. Instrukcja czytelna, fajne porady dla matki zaczynającej przygodę z karmieniem. Wszystko łatwo rozłożyć - umyć - i złożyć . Moim zdaniem bardzo pomocny jest system odpowietrzania. Jak na razie bardzo przydatny jednak nie ukrywam, że zamierzam niebawem kupić laktator elektryczny. - Anna Z.