To bardzo ważna witamina dla procesu rozmnażania, bo bierze udział w powstawaniu kwasów nukleinowych czyli po prostu materiału genetycznego. Bez niej nie byłoby szpiku w czerwonych krwinek, a układ nerwowy i pokarmowy nie pracowałyby jak w szwajcarskim zegarku. Zapobiega (najlepiej w parze z żelazem) anemii. Ginekolodzy i przyszłe mamy kochają go jednak za znaczne obniżenie ryzyka wystąpienia wad cewy nerwowej. To bardzo groźne wady: bezmózgowie, rozszczep kręgosłupa, przepuklina oponowo rdzeniowa.
Najlepiej zacząć suplementację wtedy, kiedy w ogóle istnienie możliwość zajścia w ciążę (nawet jeśli jej nie planujesz) lub na 3 miesiące przed planowanym zapłodnieniem. Wady cewy nerwowej bowiem powstają na bardzo wczesnym etapie ciąży – już w 4 tygodniu. W tym czasie jeszcze znakomita większość kobiet nie wie, że jest w ciąży! W tym przypadku profilaktyka ma ogromne znaczenie.
Najczęściej zalecane dawkowanie kwasu foliowego :
• profilaktycznie, przed planowaną bądź potencjalną ciążą – 0,4 mg dziennie,• pierwszy trymestr – od 0,4 do 1 mg dziennie,• drugi i trzeci trymestr – nie zawsze, już tylko jako walka z anemią, a nie żeby zapobiegać wadom rozwojowym płodu,• w przypadku występujących w rodzinie wad cewy nerwowej dawka znacznie się zwiększa i wynosi – 4 mg dziennie,• mama chorująca na cukrzycę lub padaczkę powinna przyjmować 4 mg dziennie.
Nie ustalaj dawki na własną rękę, skonsultuj się ze swoim ginekologiem.