Wydawnictwo: Znak Oprawa: twarda Stron: 320 Wymiary: 144x205
Aleksandra Klich i Kazimierz Kutz. Z jednej strony reporterka, znana z wrażliwości i rozwagi, z drugiej strony żywioł, bohater, którego rozpiera miłość do życia, zapał twórczy, humor i przekora. Ma w rękawie niewyczerpany zapas opowieści, rzewnych i pikantnych. Sam o sobie mówi, że jest człowiekiem kultury nieszlacheckiej, połączeniem przytomności z naiwnością, oratorem z bożej łaski, kurduplem-korniszonem ze Śląska. Inni dodają, że jest charakteru nieznośnego, ale to geniusz - po jego śląskich filmach każdy Polak chciał być Ślązakiem. Cały ten Kutz jest w istocie opowieścią o śląskim rozgoryczeniu, peerelowskich warunkach życia codziennego i artystycznego, o ówczesnych obyczajach, snobizmach i tęsknotach, o poszukiwaniu własnej drogi twórczej i związanych z tym cierpieniach i szczęściu, o trudnościach korzystania ze zdobytej wolności. Towarzyszymy dziecku z czynszówki w Szopienicach, studentowi, który wstydzi się paczek z domu, bo jest w nich łój, smalec i warkocz czosnku, młodemu reżyserowi bawidamkowi, nienawidzącemu Śląska z jego przaśnością i biedą, synowi marnotrawnemu, powracającemu do domowej ojczyzny, którą przecież namiętnie kocha, by przy pracy nad sławnym tryptykiem filmowym `wyrzygać ten śląski drut kolczasty`, wreszcie senatorowi i posłowi Trzeciej Rzeczpospolitej. Towarzyszymy jego śląskiej rodzinie, jego przyjaciołom, aktorom, reżyserom, pisarzom, politykom, a każda z tych niezliczonych postaci ma coś ciekawego do powiedzenia, albo przeżywa sytuację godną wielkiej sceny filmowej. Cały ten Kutz to bogata, wieloplanowa, wspaniale udokumentowana i dowcipna książka o Kutzu, Śląsku, Polsce. Aleksandra Klich (ur. 1968) ukończyła polonistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Na uczelni miała zajmować się literaturą przełomu XIX i XX wieku pod bacznym okiem prof. Marii Podrazy-Kwiatkowskiej, najwybitniejszej specjalistki od literatury Młodej Polski. Porzuciła jednak młodopolskie mistycyzmy, skomplikowaną młodopolską składnię i Kraków, wybierając dziennikarstwo, proste zdania i rodzinny Górny Śląsk. Od 2000 roku była dziennikarką i redaktorką katowickiego dodatku Gazety Wyborczej, od roku pracuje w warszawskiej redakcji, w gazecie Świątecznej sobotnio-niedzielnym dodatku do GW. Do stolicy dojeżdża z Rybnika, jak twierdzi, najpiękniejszego miasta Górnego Śląska. Pisze reportaże o przemianach społecznych i obyczajowych na Górnym Śląsku, tropi zagadki historii regionu, kreśli sylwetki Ślązaków oraz polskich biskupów i... rozmawia z Kazimierzem Kutzem. Publikowała w Świątecznej, Dużym Formacie, Wysokich Obcasach. Współpracuje też z Tygodnikiem Powszechnym. Laureatka Małego Feniksa, wyróżnienia wydawców katolickich, drugiej nagrody Silesia Press (za portret tłumacza Henryka Bereski, napisany wspólnie z Michałem Smolorzem) i wyróżnienia w konkursie Oczy otwarte. W 2007 roku opublikowała Bez mitów. Portrety ze Śląska, zbiór sylwetek wybitnych Ślązaków.