Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Kurtka sołtysówka MO duża 182/100 co najmniej

22-12-2014, 23:04
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Najwyzsza cena licytacji: zł      Aktualna cena: 26 zł     
Użytkownik leninov
numer aukcji: 4904002086
Miejscowość Kraków
Licytowało: 2    Wyświetleń: 94   
Koniec: 22-12-2014 22:40:52
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Na sprzedaż oferuję ładną, (prawie) niezniszczoną sołtysówkę.

Na wstępie jedyny feler - poprzedni właściciel postanowił zostawić sobie na pamiątkę pagony, ucinając je przy wszyciu. Materiał w okolicy nie jest zniszczony, ale nie da się ukryć, że kurtka nie jest już w 100% idealna. Teoretycznie naprawa jest prosta - pod warunkiem zdobycia materiału, którego niestety nie mam. Można spróbować przeszyć pagony z kurtek WLiOP/MO. Brak metek producenta, poza instrukcją czyszczenia i konserwacji.

Teraz plusy:

- kurtka jest bardzo mało - jeśli w ogóle - używana. Guziki nie są poobcierane, a dziurki nie są wygięte, poszarpane itp. - co sugeruje, że od momentu pobrania z magazynu kurtkę trzymano w szafie.

- kurtka jest bardzo duża - długość rękawa od wszycia do samego dołu to 68cm, a szerokość po zewnętrznej pod pachami - 120cm. Przy moich wymiarach 182/96 kurtka jest za duża w klatce i ma nieco przydługi rękaw. Podejrzewam, że będzie dobra dla większej osoby.

- nie ma dziur, nie śmierdzi - była czyszczona i prasowana, futra nie zeżarły mysiory, nikt nią klopa nie czyścił

- dorzucam znaleziony w kieszeni zapasowy duży guzik + mały guzik pagonowy, którego brakuje. Duży gozik jest nowy, pagonowy nosi nieznaczne ślady użytkowania.

Aha - na jednym ze zdjęć umieściłem uszatkę MO nie będącą przedmiotem sprzedaży. Ma ona na celu tylko i wyłącznie zobrazowanie koloru kurtki. Kołnierz jest ciemnoszary, nie czarny! Dwa pierwsze zdjęcia mają dziwnie przekłamany kolor - w rzeczywisotści kurtka ma typowy kolor "uśmiech zomowca", a nie jakieś szarozielonkawe niewiadomoco.

Na życzenie doślę dodatkowe zdjęcia.