Kultowa drukarka HP LaserJet P1005!!!

Czy pamiętasz kultową scenę gdy Johnny po latach odnajduje swoją ukochaną drukarkę HP Laserjet P1005? Czy Ty także byłeś wzruszony, gdy wymieniał jej toner i wkładał nowe czyste kartki papieru? Czy pamiętasz te emocje, gdy zły generał Ted Epson chciał ją odłączyć od prądu???

Już dziś możesz mieć dokładnie taką samą drukarkę w Twoim domu!



To nie przypadek, że w „Piątym elemencie” jedna z taksówek przewozi na dachu dokładnie tę samą drukarkę...

Od dziś możesz opowiadać bajki nie tylko dziecku, ale i drukarce – będzie najwierniejszym słuchaczem na świecie! (a gdy dziecko uśnie już spokojnie, a w Twojej głowie nadal będzie kłębić się nadmiar pomysłów na fantastyczne przygody bohaterów, możesz zawsze opowiedzieć je drukarce! Ona nie tylko chętnie Cię wysłucha, ale i... wydrukuje Ci coś).

Prawdziwy mężczyzna nigdy nie pojawia się na randce bez odpowiedniego prezentu dla Ukochanej. Zaszalej! Z pewnością jeszcze nikt nie obdarzył jej drukarką laserową HP Laserjet P1005! (Zawsze możesz w środku schować pierścionek zaręczynowy, albo kolię zaręczynową, albo małe pudełko czekoladek! Albo taką śmieszną, skaczącą sprężynkę).



Dodatkową zaletą drukarki jest to, że śmiało można ją zabrać na plażę kamienistą! Drukarka na pewno to doceni i zapamięta takie wakacje na długo. Wtedy zazwyczaj nie drukuje (też chce cieszyć się z urlopu), no chyba, że doprowadzicie tam prąd (elektryczność działa na nią mobilizująco).


Drukarka HP Laserjet P1005 jest jak z obrazka:

Od lat była inspiracją dla malarzy, rzeźbiarzy, poetów, pisarzy, kucharzy, architektów (chcących stworzyć coś tak doskonałego), projektantów samochodów i biegaczy długodystansowych. Już teraz nie zabraknie Ci tematów do zdjęć, poematów, czy fraszek! Znajomi przychodząc do Ciebie w gości będą zachwyceni widząc to arcyciekawe urządzenie w zaciszu Twojego gabinetu. Taką samą drukarkę na biurku z pewnością ma... sam prezydent Ameryki!

Prezydent podczas wielu wywiadów podkreślał jak ważne są dla niego czarno-białe wydruki. Bez tej podręcznej drukarki wiele ustaw nigdy nie zostałoby uchwalonych. Ameryka zawdzięcza swój rozwój gospodarczy między innymi drukarce HP Laserjet P1005! Teraz może ona być już w Twoim domu. Pozwól sobie na odrobinę luksusu. Niech ręczne przepisywanie tekstów z monitora odejdzie do lamusa!




Światowej sławy ekspert od drukarek wypowiadał się w sprawie czarno-białych drukarek laserowych na ogólnoświatowym sympozjum podkreślając jak ważna jest odpowiednia drukarka dla życia codziennego i jakim jest komfortem. Jej wynalezienie porównał do rewolucji neolitycznej. Zdradził, że sam używa drukarki HP Laserjet P1005 – ponieważ to nie tylko praktyczne, ale i szalenie przyjemne urządzenie.

Nic tak nie łączy ludzi jak drukarka HP Laserjet P1005. Dzięki niej wszyscy w biurze są dla siebie mili łącząc się codziennie w kręgu i wychwalając zalety czarno-białych wydruków. Zwaśnione sekretarki nie będą już nigdy więcej zwaśnione, a każdy prezes chętniej będzie rozmawiał o podwyżce. Kawa będzie smaczniejsza, a przerwy dłuższe. Ten szczęśliwy talizman z pewnością wypróbowały już największe korporacje na świecie i liderzy rynków finansowych.


Drukarka znalazła też nietypowe zastosowanie na biegunie północnym:




Przedmiotem tej aukcji jest kultowa drukarka HP Laserjet P1005.
Jest (oczywiście) używana. Służyła mi wiernie przez rok stojąc w zaciszu małego pokoju. Nadaje się doskonale do druku faktur i tekstów. Do innych celów też się nadaje.
W drukarce jest trochę (nawet bardzo) zużyty toner, więc szczęśliwy Nabywca będzie potrzebował zaopatrzyć się w nowy.
Drukarka nie drukuje bardzo szybko, ale nie zdąży się wypić herbaty między jedną stroną a drugą, więc jest całkiem nieźle. Drukarka jest przyjazna studentom, dzieciom i osobom starszym. Ma na sobie tylko guzik do wyłączania. Podobno może drukować też na kopertach, ale tej chytrej sztuczki nigdy nie odważyłem się wypróbować.
Jeśli nabywca będzie bardzo chciał, dorzucę kabel USB (ale jeśli nie, to wolałbym go sobie zatrzymać).
No i uprzedzam, że drukarka nie ma takich oczu jak te na zdjęciach (ale na prośbę Kupującego mogę jakieś domalować lub dokleić :) ).

Drukarka wygląda (i zachowuje się) jak nowa. Skontrolował to niezależny ekspert – pluszowy słoń Ildefons.

Drukarka ma też tę zaletę, że przyjaźni się z kotami. Jej miłe burczenie pewnie coś im przypomina, albo nie wiem co, ale mój kot bardzo ją lubił i często obserwował ją z ukrycia:

Zapewne wielu osobom ciśnie się na usta pytanie – jak można sprzedać takie cudo?
Otóż... dostałem w prezencie nową drukarkę i nie miałbym serca trzymać tej i na niej nie drukować, podczas gdy nowemu właścicielowi może ona sprawić tyle frajdy.

Jeśli ktoś doczytał do końca – gratuluję i zachęcam do zakupu (sprzedam w dobre ręce)  :)


 Preferuję odbiór osobisty (w Warszawie, koło metra Słodowiec), ale oczywiście na życzenie Kupującego mogę ją wysłać w każde miejsce na kuli ziemskiej, albo gdzieś ją podwieźć metrem.


Miłego dnia! :)
Mikołaj