Zwlekałam z opinią, z prostego powodu, najpierw trzeba trochę potestować. No i już mam wstępne wyniki. Ogólnie na plus, kuchenka ładnie wygląda i grzeje, czyli podstawowe wymagania spełnia, duży plus za ruszt, który faktycznie jest stabilny, no i rozstaw widełek nad najmniejszym palnikiem - nie wymaga stosowania jakichś pomniejszających nakładek, tak aby nawet te najmniejsze gareczki nie pospadały. Piekarnik pojemny i faktycznie świetna funkcja termoobiegu. Natomiast w moim modelu, w zasadzie po tygodniu od początku użytkowania pojawiło się ohydne "osmalenie" płyty inox tuż przy krawędzi kuchenki tuż przy największym palniku, generalnie nie rzuca się to w oczy, bo częściowo przykryte jest rusztem, ale nie jest to możliwe do doczyszczenia (a miało być tak pięknie!!) Mało tego pod niebiosa Inox wychwalony, moim zdaniem ciężej jest doprowadzić do błysku niż jakiś chrom czy coś podobnego z poprzedniej kuchenki...
"Odpalanie" palników jest jak dla mnie dość uciążliwe. Rozumiem, że chwilę trzeba potrzymać, ale mój największy palnik odpala się jakieś 10 sec. (to normalne???) na dodatek muszę się porządnie zaprzeć, żeby docisnąć kurek coby ustrojstwo załapało... szału nie robi, no i powoduje mini nerw przy zapalaniu.