Za tak niewielkie pieniądze wielu minusów nie widzę. Kupowałam ją w trybie awaryjnym, bo spaliłam z własnej winy dotychczasową kuchenkę, którą użytkowałam od kilkunastu lat i okazało się, że nowoczesne mikrofale do zabudowy są zwykle o wiele większe niż nasza dotychczasowa wnęka. Zelmer pasował idealnie, nie mieliśmy żadnych problemów z jej samodzielnym zamontowaniem. Zajęło to parę minut. Użytkuję ją od tygodnia i jeszcze nie opanowałam wszystkich funkcji, ale jestem na dobrej drodze. Pewnym minusem wydaje mi się ustawianie parametrów grania w odniesieniu do wagi potrawy. Trzeba ją najpierw zważyć, żeby wiedzieć jak ją podgrzać, ale myślę, że z czasem można nabrać wprawy w ocenianiu wagi "na oko". Generalnie jestem zadowolona.