|
|
Księga Ekspedycji kancelarii nadwornej 1[zasłonięte]559-15
Opracowała Irena Kaniewska Stan -bdb 224 strony Rok wydania 1997 Kraków 1997 224 s., 23 cm stan dobry SPIS TREŚCI Wstęp...........................................................................7 Wykaz skrótów zastosowanych w wydawnictwie..........................................14 Wykaz dokumentów......................................................................................16 Księga ekspedycji kancelarii nadwornej [Anno Domini 1559].............................................................................28 [Anno Domini 1560].............................................................................29 [Anno Domini 1561].............................................................................31 [Anno Domini 1562].............................................................................40 [Anno Domini 1563].............................................................................46 [Anno Domini 1564].............................................................................69 [Anno Domini 1565].............................................................................77 [Anno Domini 1566].............................................................................94 [Anno Domini 1567]...........................................................................102 [Anno Domini 1568]...........................................................................118 [Anno Domini 1569]...........................................................................142 [Anno Domini 1570]...........................................................................164 [Anno Domini 1571]...........................................................................192 [Anno Domini 1572]...........................................................................207 Indeks osób..................................................................................................216 Indeks nazw geograficznych........................................................................221 Spis treści...................................................................................223 WSTĘP Podstawa wydania Niniejsza publikacja jest edycją części rękopisu nr 250, przechowywanego w zbiorach Biblioteki Kórnickiej PAN. Rękopis powstawał w drugiej połowie XVI i w pierwszej XVII stulecia. Wolumen ma wymiary 32,5 x 21 cm, współczesną oprawę - brązowa skóra - z zachowanymi fragmentami poprzedniej, szesnastowiecznej, z wytłoczonym napisem „Regestrum". Papier księgi posiada znak wodny wyobrażający herb Bonerów, a sama księga liczy 278 kart. Stan zachowania rękopisu - z wyjątkiem początkowych, zniszczonych i uszkodzonych kart -jest zadowalający. Trzeba jednak zwrócić uwagę na pękanie kart przy grzbiecie oprawy; karty te noszą też ślady zalania. Pod względem zawartości rękopis wyraźnie dzieli się na dwie części. Część pierwsza, do karty 119, obejmuje materiał z lat 1[zasłonięte]559-15. Część druga - od karty 121 do 277 (karty 120 i 278 nie zapisane) - mieści różną dokumentację, zaczynającą się od roku 1589 i kończącą się na roku 1624. Przedmiotem naszych zainteresowań i niniejszej edycji są zapisy dotyczące okresu sprawowania rządów przez Zygmunta Augusta. Materiał źródłowy obejmujący te czasy - w porównaniu z przekazami umieszczonymi w drugiej części księgi - jest jednorodny. Stanowi go rozmaita dokumentacja o charakterze skarbowym, dotycząca skarbu królewskiego, ale też majętności ziemskich i ruchomości króla, jak: poświadczenia rozliczeń finansowych, upoważnienia, uniwersały, mandaty, listy itp., kierowana do urzędników różnego szczebla. Wolumen, do którego wciągano owe pisma, stanowił jeden z rodzajów ksiąg prowadzonych w kancelarii dworu. Stanisław Bodniak, określając zawartość rękopisu, stwierdził, że wpisy z kart od 1 do 119 w kórnickim rękopisie „stanowią fragment księgi ekspedycji kancelarii nadwornej z lat 1559--1572". Równocześnie dodał, iż księga ,jest kopiariuszem dla czystopisów wychodzących z kancelarii dworskiej albo ich ostateczną, aprobowaną przez króla redakcją", co mają potwierdzać własnoręczne podpisy Zygmunta pod poszczególnymi dokumentami, początkowo składane sporadycznie, a następnie - od numeru 76 - coraz bardziej regularnie. Naszym zdaniem, uwagi S. Bodniaka nie zdają się być w sprzeczności. Nie przesądzając jednak o charakterze księgi, przychylalibyśmy się do uznania jej za księgę ekspediowanych pism, stąd też tytuł edycji. Rodzaj, znaczenie i przydatność publikowanego tu przekazu oddaje wprowadzony podtytuł: Materiały do dziejów dworu. Przy nie do końca jasnych motywach prowadzenia księgi, jest rzeczą oczywistą, iż rękopis powstał w wyniku potrzeb bądź zwyczaju kancelarii dworskiej. Jak sądzimy, kancelarii skarbowej. Związek rękopisu z kancelarią skarbową potwierdza przeważająca w księdze, w porównaniu z innymi, liczba wpisów o treści gospodarczo-fiskalnej. Związanie zaś znacznej ich liczby ze sprawami dziejącymi się na Litwie wiąże księgę z kancelarią skarbu nadwornego Wielkiego Księstwa. Związek ten potwierdza także występujący w jednym z wpisów, jako jego autor, Stanisław Włoszek, który już w 1549 r. był administratorem podskarbstwa dwornego litewskiego, a w latach 1553--1568 podskarbim nadwornym litewskim. Z racji sprawowanego urzędu Stanisław Włoszek mógł osobiście dokonywać wpisów, ale chyba nie robił tego systematycznie, zmieniają się bowiem w obrębie księgi ręce piszących. Zapewne jednak mają w znacznej części rację autorzy drugiego tomu Katalogu rękopisów staropolskich Biblioteki Kórnickiej (s. 440), gdy piszą, że rękopis zawiera dokumenty prowadzone przez Stanisława Włoszka, ale z oczywistych względów (zm. w 1568 r.) nie może to dotyczyć całości wpisów, więc zapewne nie tylko jemu należy przypisać zredagowanie wszystkich rozporządzeń Zygmunta Augusta „w drobnych sprawach gospodarczych królewskiego dworu", jakie znalazły się w interesującej nas księdze. Natomiast obecność w księdze wpisów dotyczących spraw czy rzeczy wiążących się z Koroną, a takich jest sporo, wyjaśnia brak w ówczesnych czasach dokładnego rozgraniczenia uprawnień urzędniczych między polskimi a litewskimi funkcjonariuszami, przebywającymi przy boku panującego i służącymi wprawdzie jednej osobie, lecz będącej królem Polski i wielkim księciem Litwy. Księgi, na co już zwrócono uwagę, nie prowadziła jedna osoba. Poza zmianą ręki wciągającej kolejne pisma wskazuje na to także jakość wpisów. Nie wszystkie dokonywane są z jednakową dbałością, która na ogół pogarsza się pod koniec księgi. Pewne wpisy sprawiają wrażenie dokonywanych naprędce, np. pozbawiano je tytulacji przynależnej wysyłającemu lub nieuważny pisarz dwukrotnie wprowadzał zwroty tytulacyjne adresata. Nr 51 wydaje się być obszernymi fragmentami redakcyjnymi przygotowywanego dokumentu. Przy okazji warto wspomnieć, iż miejsce wystawienia pisma nie zawsze jest zgodne ze stanem faktycznym. Przy numerach 178 i 179, wystawianych 5 XII 1568 r., wpisano Warszawę, a wiadomo, że ze stolicy Mazowsza król wyjechał już 4 XII 1568 r Być może zresztą tego typu zabieg kancelaria królewska stosowała częściej, zwłaszcza gdy król znajdował się w podróży. Również zdarza się - niezgodna ze stanem faktycznym, a wprowadzona w końcowe formuły dokumentów - zapiska określająca rok panowania. Koronacja Zygmunta Augusta, jak wiadomo, odbyła się 20 lutego 1530 r. Zatem winna stanowić termin a quo, a zarazem ad quem pierwszego i każdego następnego roku. Tymczasem określenia z niektórych pism sugerowałyby, że panowanie liczono od innego terminu: być może wyboru Zygmunta Augusta na króla (18 X 1529 r.) czy ogłoszenia go wielkim księciem litewskim (18 X 1529 r.). Naszym zdaniem, istniejąca niezgodność powstała z winy kancelarii. Niezbyt zorientowani pisarze popełniali błędy, które nie były korygowane przez wyższy personel. Ewentualne błędy mogły powstać w momencie wciągania dokumentu do księgi, gdzie tkwią m.in. w dokumentach 25, 58, 72-74, 231-241,296-297,316. Rękopis pozostawał w obrębie kancelarii co najmniej do śmierci Zygmunta Augusta. W następnych latach wpisy nie były kontynuowane, a księga dostała się do rąk prywatnych (jak przypuszczają wydawcy Katalogu, do rąk kogoś z kręgów bogatej szlachty wielkopolskiej) i już w okresie Zygmunta III na nie zapisane karty zaczęto wciągać materiał o charakterze politycznym, dotyczący jego panowania. Pisma stanowiące treść początkowych 119 kart rękopisu nr 250 Biblioteki Kórnickiej - jak zostało wzmiankowane - kierowane były do urzędników i funkcjonariuszy dworskich różnego szczebla i w różnych sprawach. To właśnie powoduje, iż zasób źródłowy, z którym mamy do czynienia, staje się nośnikiem informacji o systemie funkcjonowania czy - inaczej rzecz ujmując -sposobie zarządzania szeroko pojętą instytucją dworu lub może -jeszcze bliżej precyzując - pewnymi jego agendami. Sposób zarządzania odzwierciedla choćby obieg dokumentów bądź poleceń królewskich. Oddaje go też strona formalna tych poleceń, adekwatna do zchierarchizowanej struktury dworu, wskazująca na system współzależności nie tylko między władcą-patronem a podporządkowanym mu zespołem, lecz także między samymi funkcjonariuszami. Bliższa analiza materiału źródłowego rodzi wniosek, iż rządy ostatniego króla z dynastii jagiellońskiej miały charakter rządów osobistych, a władca -korzystając z pomocy pozostających w jego otoczeniu współpracowników -posiadał decyzję i wgląd w sprawy zarówno ważne, jak i drobne. Tworzywo księgi jest wyjątkowo interesującym przekazem źródłowym. Jego walor polega na różnorodności przekazu, a także na tym, iż źródło przekazuje informacje o zwykłych, codziennych sprawach, dalekich od skomplikowanych gier wielkiej polityki czy dyplomacji. Wpisy w księdze informują o kłopotach finansowych króla oraz sposobach ich rozwiązywania, np. 0 organizowaniu handlu towarami leśnymi (ewentualnie solą), którego celem było zdobycie dodatkowych wpływów finansowych dla zaspokojenia potrzeb skarbu. Przynoszą informacje o gospodarce króla, dając z jednej strony dowody jego dbałości o racjonalne wydawanie przysłowiowego grosza (sprawy dotyczące zapłaty furmanom za karowanie drzew, dworzanom za ich służbę), a z drugiej wskazując na stosunkowo pochopne udzielanie - ze szkodą dla jego własnych finansów - gratyfikacji tym, którzy „wygadzali" mu w pieniężnych kłopotach. Zdaje się, iż „nagradzanie" było przez Zygmunta Augusta rozumiane jako swoisty atrybut monarchy, król bowiem akceptował sytuację, iż służebność wobec jego osoby przynosi tym, którzy ją świadczą - choćby rzecz miała się odwlec - pożytek finansowy (zob. nr 4), a jego źródłem jest majątek króla. Równocześnie w ciekawej instrukcji opracowanej na użytek delegowanych do Ernesta Wejera w sprawach pożyczki ostatni z Jagiellonów (nr 306) dawał wyraz przekonaniu, iż spolegliwość 1 służebność wobec osoby władcy jest właściwością poddanego. Przy okazji spraw gospodarczych, ale też rozporządzeń dotyczących ruchomości króla, rękopis przekazuje sporo szczegółów z dziedziny kultury, obyczajowości i warunków bytowania na dworze. Dowiadujemy się z niego o zleceniu wykonania dziewięćdziesięciu złotych półmisków, o osiemdziesięciu dwóch złotych łańcuchach będących przedmiotem zastawu (numery: 163, 164, 200, 307), o łożach i „firhankach" do nich (nr 92), zbrojach, sztychach (numery: 171, 268, 278), rasowych psach, które najlepiej karmić chlebem z masłem (207), stadninach koni (numery; 94, 155-157), naprawach srebrnych przedmiotów(numery: 323-325) itp. Znajdujemy też potwierdzenie (...)
|
|
|
|
|
|