Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Krzyżówka. Anita Halina Janowska

20-02-2014, 15:20
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 29 zł     
Użytkownik Piotr26047
numer aukcji: 3906250814
Miejscowość Tychy
Wyświetleń: 2   
Koniec: 20-02-2014 14:51:30

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: twarda z obwolutą
Rok wydania (xxxx): 2010
Kondycja: bez śladów używania
Język: polski
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Nowa strona 3

Księgarnia PIM, Tychy, ul. Jana Pawła II 24

tel. 501 [zasłonięte] 370

519 [zasłonięte] 288

504 029 187

[zasłonięte]@tlen.pl

Książkę wysyłamy listem poleconym lub paczką w ciągu 1-3 dni roboczych po otrzymaniu wpłaty na
konto.

Na prośbę kupującego wystawiamy fakturę VAT.

W tytule przelewu proszę podać Nick z Allegro lub numer aukcji.


Odbiór osobisty:

Księgarnia PIM, Tychy

ul. Jana Pawła II 24

pon-pt 10-19; sob 10-15.

tel. 519 [zasłonięte] 288

Przy odbiorze osobistym proszę o kontakt z księgarnią w godzinach pracy księgarni.

Wpłata na konto:

Alior Bank

21 2490 [zasłonięte] 0[zasłonięte]0050000 [zasłonięte] 798709

Bez względu na ilość zakupionych książek koszt przesyłki doliczamy tylko raz i wynosi on maksymalnie 10 zł.

Krzyżówka
Anita Halina Janowska

W.A.B.
Oprawa: Twarda z obwolutą
Format: 14.5x21.0cm
Ilość stron: 200
Wydanie: 3
Rok wydania: 2010
ISBN: [zasłonięte]978-8314-766-8

Opis:
W ustawach norymberskich z roku 1935, które służyły „ochronie czci i krwi niemieckiej", wprowadzono nową terminologię - dziecko z żydowsko-niemieckiego małżeństwa określano tam jako „żydowską krzyżówkę pierwszego stopnia". Taką „krzyżówką" była autorka tej książki - Anita Halina Wahlmann, zwana w dzieciństwie Dzidzią. Gdy wybuchła wojna, Dzidzia miała sześć lat. Do Łodzi wkroczyli Niemcy. Już w pierwszych dniach zaczęły się prześladowania Żydów: wyrzucano ich z mieszkań, bito na ulicach. Grozę wywołało powieszenie dziesięciu Żydów na Bałuckim Rynku. Rodzice Dzidzi nie zdecydowali się na ucieczkę - narodowość ojca miała im zapewnić bezpieczeństwo. Zawarcie żydowsko-niemieckiego małżeństwa przed ukazaniem się ustaw norymberskich nie było przestępstwem. Ojciec miał papiery niemieckie, matce i dzieciom przysługiwał - przynajmniej teoretycznie - status obywateli polskich.

Jednak, jak pisze autorka:
Czym innym były przepisy na szczytach władzy, a czym innym praktyki samowolnych, fanatycznych wykonawców. Gdyby wskutek donosu zjawił się w domu esesman, gestapowiec czy nawet zwykły policjant, mógłby matkę ciężko pobić czy nawet zastrzelić bezkarnie. Uznano by zapewne, że chciał ukarać Żydówkę, która przebywa poza gettem. Mógłby nawet zyskać pochwałę za gorliwość w pracy. Szeregowy pracownik służb bezpieczeństwa Rzeszy nie musiał znać przepisów, które w wielkim mieście Litzmannstadt dotyczyły tylko sześciu par małżeńskich.
fragment

Po wkroczeniu Armii Czerwonej do Łodzi NKWD odkryło tajną radiostację AK, która przez całą okupację miała łączność z Londynem. Jak się później okazało, ojciec autorki współpracował z polskim podziemiem. W ewangelickim kościele św. Mateusza w Łodz i umieszczono jego nazwisko na tablicy pamiątkowej „Polaków, którzy zginęli za Ojczyznę". W lutym 1945 został aresztowany w mieszkaniu, w którym mieściła się tajna radiostacja. Zginął w gułagu. Krzyżówka to paradoksalnie pełna humoru, żywo napisana opowieść o dzieciństwie w trudnych czasach okupacyjnych, o ideowych konfliktach w czasach powojennych i - też - o nastoletnich miłościach. To także nieszablonowy portret Łodzi.

Pod światło widoczne niewielkie rysy na obwolucie.