Księgarnia Sabedoria jest
własnością firmy:
SabeArt Anna Beśka
91-050 Łódź
ul. Wróbla 1 lok. 4
NIP: 726-[zasłonięte]230-67
REGON: 101[zasłonięte]982
e-mail: [zasłonięte]@sabedoria.pl
kom: +485[zasłonięte]37627 (w godz. 10-17),
+485[zasłonięte]95050 (w godz. 10-17)
851[zasłonięte]146110[zasłonięte]09100[zasłonięte]041
Wszystkie przedmioty są nowe
i pochodzą z legalnego źródła.
Podane ceny są cenami brutto.
Na życzenie klienta wystawiamy
faktury VAT, a standardowo paragon.
Przedmioty pakowane są w
opakowania powietrzne, co redukuje
możliwość uszkodzenia podczas
transportu do minimum.
Przedmioty wysyłamy zazwyczaj tego
samego lub następnego dnia
roboczego od zaksięgowania wpłaty
na naszym koncie bądź za
pośrednictwem systemu PayU,
zastrzegamy sobie możliwość
opóźnienia realizacji do 5 dni
roboczych.
Jeśli adres do wysyłki jest inny niż
podany w Allegro, to prosimy
niezwłocznie nas o tym
poinformować poprzez formularz.
Kupując na kilku aukcjach płacisz
tylko raz za wysyłkę.
Koszt wysyłki uwzględniony jest
na paragonie lub fakturze.
Koszt wysyłki obowiązuje
na terenie Polski.
Paczkomaty InPost
Odbiór osobisty - bez dopłat
Krzyżówka
Anita Halina Janowska
Oprawa: twarda + obwoluta
Rok wydania: 2010
Wydawnictwo: WAB
ISBN:[zasłonięte]978-8314-766-8
Wymiary: 14,5 x 21,0 cm
Liczba stron: 196
W ustawach norymberskich z roku 1935, które służyły ochronie czci i krwi niemieckiej, wprowadzono nową terminologię - dziecko z żydowsko-niemieckiego małżeństwa określano tam jako żydowską krzyżówkę pierwszego stopnia. Taką krzyżówką była autorka tej książki - Anita Halina Wahlmann, zwana w dzieciństwie Dzidzią. Gdy wybuchła wojna, Dzidzia miała sześć lat. Do Łodzi wkroczyli Niemcy. Już w pierwszych dniach zaczęły się prześladowania Żydów: wyrzucano ich z mieszkań, bito na ulicach. Grozę wywołało powieszenie dziesięciu Żydów na Bałuckim Rynku. Rodzice Dzidzi nie zdecydowali się na ucieczkę - narodowość ojca miała im zapewnić bezpieczeństwo. Zawarcie żydowsko-niemieckiego małżeństwa przed ukazaniem się ustaw norymberskich nie było przestępstwem. Ojciec miał papiery niemieckie, matce i dzieciom przysługiwał - przynajmniej teoretycznie - status obywateli polskich.