Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

KRAMARZ - STATYKA BUDOWLI 1939

07-05-2015, 20:58
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 49.99 zł     
Użytkownik dicentium
numer aukcji: 5304495087
Miejscowość Kraków
Wyświetleń: 1   
Koniec: 07-05-2015 20:00:00
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

KLIKNIJ ABY PRZEJŚĆ DO SPISU TREŚCI

KLIKNIJ ABY PRZEJŚĆ DO OPISU KSIĄŻKI

KLIKNIJ ABY ZOBACZYĆ INNE WYSTAWIANE PRZEZE MNIE PRZEDMIOTY ZNAJDUJĄCE SIĘ W TEJ SAMEJ KATEGORII

KLIKNIJ ABY ZOBACZYĆ INNE WYSTAWIANE PRZEZE MNIE PRZEDMIOTY WEDŁUG CZASU ZAKOŃCZENIA

KLIKNIJ ABY ZOBACZYĆ INNE WYSTAWIANE PRZEZE MNIE PRZEDMIOTY WEDŁUG ILOŚCI OFERT

PONIŻEJ ZNAJDZIESZ MINIATURY ZDJĘĆ SPRZEDAWANEGO PRZEDMIOTU, WYSTARCZY KLIKNĄĆ NA JEDNĄ Z NICH A ZOSTANIESZ PRZENIESIONY DO ODPOWIEDNIEGO ZDJĘCIA W WIĘKSZYM FORMACIE ZNAJDUJĄCEGO SIĘ NA DOLE STRONY (CZASAMI TRZEBA CHWILĘ POCZEKAĆ NA DOGRANIE ZDJĘCIA).


PEŁNY TYTUŁ KSIĄŻKI -
AUTOR -
WYDAWNICTWO -
WYDANIE -
NAKŁAD - EGZ.
STAN KSIĄŻKI - JAK NA WIEK (ZGODNY Z ZAŁĄCZONYM MATERIAŁEM ZDJĘCIOWYM) (wszystkie zdjęcia na aukcji przedstawiają sprzedawany przedmiot).
RODZAJ OPRAWY -
ILOŚĆ STRON -
WYMIARY - x x CM (WYSOKOŚĆ x SZEROKOŚĆ x GRUBOŚĆ W CENTYMETRACH)
WAGA - KG (WAGA BEZ OPAKOWANIA)
ILUSTRACJE, MAPY ITP. -
KOSZT WYSYŁKI 10 ZŁ - Koszt uniwersalny, niezależny od ilośći i wagi, dotyczy wysyłki priorytetowej na terenie Polski. Zgadzam się na wysyłkę za granicę (koszt ustalany na podstawie cennika poczty polskiej).


KLIKNIJ ABY PRZEJŚĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ

SPIS TREŚCI LUB/I OPIS (Przypominam o kombinacji klawiszy Ctrl+F – przytrzymaj Ctrl i jednocześnie naciśnij klawisz F, w okienku które się pojawi wpisz dowolne szukane przez ciebie słowo, być może znajduje się ono w opisie mojej aukcji)

INŻ. STANISŁAW KRAMARZ
STATYKA BUDOWLI
PODRĘCZNIK DLA SZKÓŁ TECHNICZNYCH
CZĘŚĆ I
STATYKA - UKŁADY BELKOWE
PEŁNOŚCIENNE STATYCZNIE
WYZNACZALNE - ŁUK TRÓJ-
PRZEGUBOWY
KRAKÓW 1939
NAKŁADEM WŁASNYM PRZY POPARCIU STOWARZYSZENIA NAUCZYCIELI SZKÓŁ ZAWODOWYCH - OKRĘG ŚLĄSKI
WYDAWCA: INŻ. STANISŁAW KKAMAKZ - SOSNOWIEC Czcionkami Drukarni Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.





TREŚĆ

WSTĘP..................... 1
Rozdział I POJĘCIA PODSTAWOWE
§§ 1. Siły zewnętrzne................. 4
2. Wypadkowa sił. Składowa sił............ 9
3. Równowaga sił................. 9
A. STATYKA
Rozdział II SKŁADANIE I ROZKŁADANIE SIŁ. RÓWNOWAGA SIŁ
a) Siły leżące na jednej prostej. Siły o liniach działania, przeci-
oinających się w jednym punkcie. §§ 4. Składanie i rozkładanie sił leżących na jednej prostej ... 13
5. Wykreślne składanie sił przecinających się w jednym punkcie 18
6. Rachunkowe składanie sił przecinających się w jednym punkcie 24
7. Wykreślne rozkładanie siły na składowe przecinające się w jednym punkcie.................26
8. Rachunkowe rozkładanie siły na składowe, przecinające się
w jednym punkcie...............29
9. Wykreślne warunki równowagi sił przecinającyoh się w jednym punkcie....................^3
10. Rachunkowe warunki równowagi sił przecinających się w jednym punkcie.................34
b) Siły o liniach działania nie przecinających się w jednym
punkcie —- dowolnie rozmieszczone w płaszczyźnie.
11. Uwagi ogólne................. ^0
12. Składanie kilku sił o różnych liniach działania..... 44
13. Składanie kilku sił o równoległych liniach działania .... 50
14. Składanie dwóch sił równoległych o zgodnych lub przeciwnych kierunkach.................. ^2
§§ 15. Rozkładanie jednej siły na składowe zaczepiające w różnych
punktach układu................56
16. Wykreśłne warunki równowagi sił nie przecinających się w jednym punkcie.................57
17. Równowaga sił równoległych............60
Rozdział III
MOMENT STATYCZNY SIŁ
§§ 18. Określenie momentów statycznych sił......... 65
19. Pomiar momentów statycznych sił.......... 68
20. Twierdzenie o momentach statycznych........ 71
21. Wykreśłne wyznaczenie momentów statycznych..... 73
22. Rachunkowe wyznaczenie momentów statycznych .... 78
23. Pary sił................... 82
24. Składanie kilku par sił.............. 84
25. Składanie jednej siły z parą sił........... 86
26. Rachunkowe warunki równowagi sił nie przecinających się
w jednym punkcie...............88
B. BELKI PEŁNOŚCIENNE STATYCZNIE WYZNACZALNE
Rozdział IV
RÓWNOWAGA UKŁADÓW BUDOWLANYCH
§§ 27. Uwagi ogólne o układach budowlanych........ 95
28. Uwagi ogólne o belkach............. 96
29. Podział belek z uwagi na sposób ich podparcia..... 100
30. Obciążenia.................. 108
31. Działania zewnętrzne na belki poprzecznie obciążone . . . 110
32. Oddziaływania. Moment zginający. Siła poprzeczna . . . . 111
33. Wyznaczenie momentu zginającego. Metoda wykreśl na i rachunkowa ................... 118
34. Wyznaczenie sil poprzecznych. Metoda wykreślna i rachunkowa 122
Rozdział V OBLICZENIE BELKI PROSTEJ
§§ 35. Belka obciążona jedną siłą skupioną......... 126
36. Belka obciążona symetrycznie dwoma siłami skupionymi . . 132
37. Belka obciążona dowolnie siłami skupionymi...... 134
38. Belka obciążona ciężarem jednostajnie rozłożonym na całej długości................... 136
39. Belka obciążona ciężarem jednostajnie rozłożonym na części długości belki.................. 142
§§ 40. Belka obciążona dowolnie (obciążenie złożone)...... 147
41. Belka oparta końcami na podporach ułożonych na różnych poziomach.................. 174
42. Belka obciążona ciężarem nierównomiernie rozłożonym . . . 177
Rozdział VI BELKA PROSTA WYSTAJĄCA
§§ 43. Belka wystająca obciążona siłami skupionymi......188
44. Belka wystająca obciążona ciężarem jednostajnie rozłożonym 193
Rozdział VII
BELKA JEDNYM KOŃCEM UTWIERDZONA §§ 45. Belka jednym końcem utwierdzona, obciążona siłami skupionymi 203
46. Belka jednym końcem utwierdzona — obciążona ciężarem jednostajnie rozłożonym na całej długości.......206
47. Belka jednym końcem utwierdzona i obciążona ciężarem jednostajnie rozłożonym na części belki..........209
Rozdział VIII
BELKA PRZEGUBOWA CIĄGŁA §§ 48. Ogólne zasady obliczenia belek przegubowych......214
49. Belka przegubowa 3-przęsłowa obciążona ciężarem jednostajnie rozłożonym................216
50. Belka przegubowa wieloprzęsłowa obciążona ciężarem jednostajnie rozłożonym...............222
51. Belka przegubowa wieloprzęsłowa obciążona siłami skupionymi 226
C. ŁUK TRÓJPRZEGUBOWY
Rozdział IX ŁUK TRÓJPRZEGUBOWY
§§ 52. Uwagi ogólne................. 233
53. Rachunkowe obliczenie sił podporowych ....... 233
54. Wykreśłne wyznaczenie sił podporowych........ 235
55. Wyznaczenie momentów zginających-rachunkowo i wykreślnie 237





PRZEDMOWA

Treść niniejszej książki obejmować będzie w całości tę część mechaniki stosowanej, która w literaturze szkolnej i fachowej przyjęła się pod nazwą „statyka i wytrzymałość materiałów". Książka ta przeznaczona jest przede wszystkim dla techników budowlanych i drogowych. Ponieważ w zakresie wiadomości, przeznaczonych dla tej kategorii techników w zasadzie nie chodzi o właściwą naukę wytrzymałości materiałów, lecz o zastosowanie teorii wytrzymałości do wymiarowania elementów budowy względnie do badania wytrzymałości budowli jako całości lub jej poszczególnych części, zmieniono nieco poprzednio wspomnianą nazwę przedmiotu na „statykę budowli" wychodząc z założenia, że ta ogólna nazwa, utarta zresztą w świecie technicznym, bardziej odpowiada intencji przedmiotu.
Całość podzielono na trzy części. Część pierwsza obejmuje właściwą statykę, tj. naukę o równowadze układów budowlanych wraz z poprzedzającymi tęnaukęwiadomościamiprzygotowawczymi. Do tej części włączono obliczenie momentów zginających i sił poprzecznych belek pełnościennych statycznie wyznaczalnych a więc belek w dwu punktach podpartych, belek wystających, jednym końcem utwierdzonych, przegubowych oraz luk trójprzegubowy, jako tematy nadające się szczególnie dobrze do opanowania i zrozumienia statyki.
Część druga obejmywać będzie naukę o wymiarowaniu elementów budowlanych na podstawie zasad wynikających z teorii wytrzymałości materiału, uwzględniono następujące wytrzymałości 1) Wytrzymałość na ciągnienie i ciśnienie, 2) Wytrzymałość
na ścinanie, 3) Wytrzymałość na zginanie, 4) Wytrzymałość na wyboczenie oraz 5) Wytrzymałość złożona. Bo tej części włączono obliczenie połączeń na nity i śruby, oraz obliczenie belek blaszanych.
Część trzecia obejmuje dalej 1) Odsztalcenie belelc, 2) Belki statycznie niewyznaczalne, 3) Układy kratowe, 4) Parcie ziemi, 5) Mury oporowe, 6) Sklepienia i łęki oraz 7) Zastosowania do obliczeń najbardziej typowych ustrojów budowlanych.
Podział wyżej podany może być mniej lub więcej celowy i być może, że z czasem ulegnie zmianie. Trudności z ustaleniem podziału materiału wynikają przede wszystkim z tej przyczyny, że obecne licea techniczne nie mają w zasadzie dotychczas ustalonego poziomu nauczania i jak przypuszczam nastąpią w tym względzie niejedne zmiany. Wobec ogromnego postępu w ostatnim dwudziestoleciu nauki statyki budowlanej, zwłaszcza z uwagi na coraz silniejszy rozwój budownictwa żelbetowego i szkieletowego z konieczności wyniknie, że część stytyki, która dotychczas jeszcze jest podstawą wykładów politechnicznych będzie musiała być przerzucona na średnie szkoły techniczne. Coraz silniej wyczuwa się bowiem, że cały szereg zagadnień, związanych z pracą technika w praktyce, ma poważne luki, nie pozwalające, względnie utrudniające samodzielne i fachowe przeprowadzenie zadań, nałożonych na absolwenta liceów technicznych. Cóż z tego, że np. technik budowlany umie fachowo wykonać projekty, nawet dużych domów mieszkalnych, kiedy już obliczenie stropów, schodów itd. nastręcza mu często poważne trudności. Sądzę, że nauka statyki budowlanej powinna być w tych szkołach tak ujęta, aby uniezależnić pracę technika od osób trzecich w tym zakresie, w którym powinien być samodzielny z racji swego wykształcenia oraz uprawnień, jakie może otrzymać z ustawy budowlanej. Dlatego też zakres materiału, ujęty w tej książce jest w szeregu wypadkach szerszy, niż wynikałoby z dotychczasowych programów nauczania. Rozszerzenie materiału było jeszcze następstwem myśli, aby podręcznik mógł służyć tak dobrze wykładowcy, jak i uczniowi, względnie każdemu czytelnikowi, który tylko ma odpowiednie przygotowanie do opanowania zawartej treści.
Strona pedagogiczna wymagała odpowiedniego podziału na ustępy, które są w takiej kolejności ułożone, że wynika z nich logiczny związek między poszczególnymi działami. Również z tej przyczyny połączono metodę rachunkową z wykreśłną uważając, że rysunkowe przedstawienie różnych tematów pozwoli doskonale czytelnikowi względnie uczniowi przyswoić sobie całą naukę. Jest rzeczą znaną, że rysunek w znacznej mierze ułatwia zrozumienie treści, a czasem nawet rysunek może zastąpić treść słowną. Dlatego też na opracowanie strony wykreślnej położono, zwłaszcza w ustępach dalszych szczególną uwagę, tak że zawsze to co czytelnik nie znajdzie w treści, to znajdzie w rysunku. Z góry należy zaznaczyć, że np. obliczenie belek w praktyce opiera się raczej na metodach rachunkowych w oparciu o szkice choćby odręczne, nanoszone w pewnej skali. Niemniej jednak strona dydaktyczna wymaga, aby w książce szkice były oparte na metodzie wykreślnej, przez co czytelnik nabiera zaufania do rysunku, pomijając tak ważny czynnik, że strona graficzna w znacznej mierze usuwa z umysłu czytelnika, pewnego rodzaju abstrakcję działań liczbowych. Sama cyfra w zasadzie nic czytelnikowi nie powie, natomiast rysunek czyni zadanie niejako namacalne. O tym należy pamiętać. Wynika stąd dalej, że czytelnik powinien raczej posługiwać się metodą rachunkową w oparciu o szkice a tylko w bardziej skomplikowanych zadaniach wyniki kontrolować wykreślnie.
Jest rzeczą ważną aby czytelnik wyćwiczył umysł do szybkiego i krytycznego ujmowania zadań statyki. Dlatego też pierwsze ustępy są ujęte szerzej i tak pomyślane, że mogą być przez wykładowcę znacznie skracane w tym wypadku, gdy uzna, że jego uczniowie nie tylko dobrze rozumieją poruszone tematy, ale i wyprzedzają wyniki końcowe. Niemniej jednak wskazanym jest, aby pierwsze rozdziały były szerzej omawiane a to z tej przyczyny, że uczeń zapoznaje się tutaj z terminami i określeniami zupełnie dla niego nowymi, przyswojenie których często nastręcza mu większe trudności niż właściwa treść. W dalszych ustępach natomiast rysunek będzie dla ucznia ważniejszy i raczej treść odczytuje z rysunku, a nie rysunek z podanej treści.
Ważną część książki stanowią przykłady. Na ogół przypuszcza się, że duża liczba przykładów podnosi wartość książki, o ile ta ma stanowić podręcznik do nauki. Naturalnie, przykładów można dać dużo, ale trzeba liczyć się z tym, że uczeń treść przeczyta zawsze, natomiast większość przykładów pominie z braku czasu i w przypuszczeniu, że po opanowaniu treści da sobie zawsze radę z przykładami. Dlatego tutaj rozwiązano sprawę w ten sposób, że rzeczywistą ilość przykładów ukryto w tekście i podano w formie całkowitego ich omówienia, względnie w formie żądania od czytelnika rozszerzenia tematu lub rozwiązania dla zmienionych warunków. W ten sposób zmusza się czytelnika do przerobienia prawie całego materiału.
Należy jeszcze nadmienić, że duży nacisk został położony na jak najbardziej przystępną formę treści. Niemniej jednak starano się utrzymać poziom odpowiadający młodzieży po ukończeniu średnich szkół ogólnokształcących. Z tej też przyczyny usunięto całkowicie z treści wyższą matematykę, a więc rachunek całkowy i różniczkowy, wychodząc z założenia, że nauka statyki powinna być oparta w szkołach licealnych na tej wiedzy matematyki, która przez uczni jest dobrze przyswojona. A więc uczeń powinien mieć dobrze opanowaną algebrę i geometrię oraz powinien wcześnie zapoznać się z suwakiem logarytmicznym.
Książka ta została napisana z inicjatywy prezesa Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Zawodowych — Okręg Śląski p. prof. inż. Karola Machalskiego z którego pomocy niejednokrotnie korzystałem i którego życzliwość w znacznym stopniu umożliwiła doprowadzenie pracy do końca. Pozwalam sobie na tym miejscu wyrazić Mu szczerą wdzięczność. Również serdecznie dziękuję p. dr owi inż. Adamowi Stromczak-Miłaszewskiemu za poświęcenie Swego czasu na dyskuje związane z niniejszą pracą oraz za przejrzenie większej części rękopisu.
Drukarni Jagiellońskiej w Krakowie, a w szczególności p. J. Fi-lipowskiemu dziękuję za staranne wykonanie ksiajki pod względem graficznym

Katowice, w sierpniu 1930 r. Autor





WSTĘP.

Każda budowla, z uwagi na swoje przeznaczenie, otrzymuje pewną formę zewnętrzną, podyktowaną przede wszystkim względami użyteczności, a dalej względami konstrukcyjnymi, wynikającymi z rodzaji użytych materiałów budowlanych, względami architektonicznymi, sanitarnymi, cieplnymi, akustycznymi, wygody itp. Natomiast z uwagi na bezpieczeństwo musimy elementom nośnym budowli nadać pewne wymiary, tak dobrane aby stałość budowli jako całości, oraz jej poszczególnych części, była zapewniona. Przyczyny, które mogą tę stałość zniweczyć są różne, przy czym nie wszystkie są uchwytne, względnie praktycznie, nie wszystkie zostają uwzględniane. Pomijamy te, które podpadają pod wyjątkową przypadkowość (np. klęski żywiołowe) jako nie stojące w żadnym stosunku do ekonomii budowli. Natomiast te przyczyny, które noszą charakter czynników stałych, względnie powtarzających się, muszą być przy projektowaniu budowli uwzględnione, a umiejętne usunięcie ujemnych skutków tych przyczyn, decyduje o stopniu bezpieczeństwa budowli. I tak, do czynników mogących zniszczyć budowlę, zaliczać będziemy: ciężar własny budowli, parcie wiatru, ziemi lub wody, obciążenie śniegiem, obciążenie tłumem ludzi itd., a wszystkie one dają się sprowadzić do wspólnego mianownika, określanego mianem siły.
Będziemy więc zawsze mówili o działaniu sił na układ. Układem może być budowla jako całość, względnie jej część, a siłami działającymi na ten układ będą obciążenia zewnętrzne.
.Na każdą budowlę z reguły działają różne obciążenia, które jako siły mają różne wielkości i różne kierunki działania, zaczepiają w różnych miejscach i w różnych czasach. Obciążenia te mogą występować oddzielnie, lub razem (np. wiatr, śnieg i ludzie), a nie zawsze ich jednoczesne działanie jest dla danej budowli najbardziej niebezpieczne. Trzeba więc budowlę, jako układ badać dla różnych możliwych przypadków obciążenia i dla wszystkich przypadków zapewnić jej stałość. Jeżeli ta stałość jest zapewniona to mówimy, że budowla jako całość oraz jej poszczególne części, znajdują się w stanie równowagi. Eównowaga ta będzie tylko wtedy możliwa, jeżeli wszystkie działania sił na układ, wzajemnie znoszą się.
Tę część wiedzy, która zajmuje się nauką o siłach będących w równowadze nazywamy statyką.
Ustalenie warunków równowagi sił zewnętrznych, działających na budowlę jako układ, nie jest jeszcze wystarczające dla zapewnienia jej bezpieczeństwa. Pod działaniem sił zewnętrznych budowla odkształca się. To odkształcenie, jeżeli będzie za duże, może spowodować rozluźnienie spoistości materiału, z którego budowla jest wykonana. Musimy więc odkształcenie -sprowadzić do granic praktycznie dopuszczalnych, przez odpowiednie dobranie wymiarów elementów nośnych budowli (grubość, wysokość itd.). Poszczególne cząsteczki materiału, pod działaniem sił zewnętrznych dążą do wzajemnego przesunięcia się, czemu przeciwdziałają siły międzycząsteczkowe, powodujące wystąpienie w materiale tzw. sit wewnętrznych. Te siły wewnętrzne nie mogą przekroczyć pewnych wielkości, zależnych od wytrzymałości danego materiału i będą podstawą do wyznaczenia wymiarów elementów nośnych budowli, przy zapewnieniu im wytrzymałości z dostatecznym stopniem bezpieczeństwa.
Wyznaczeniem sił wewnętrznych oraz ustaleniem wymiarów elementów nośnych budowli na podstawie tych sił, zajmuje się nauka zwana nauką o wytrzymałości.
Badania statyczne układu mogą być przeprowadzone rachunkowo lub wykreślnie względnie obu metodami razem. W ogólności stosuje się metodę prowadzącą prędzej do celu, przy czym zawsze można użyć jedną z metod jako kontrolę drugiej.
Zaletą metody rachunkowej jest duża dokładność wyników; natomiast poważną wadą mała przejrzystość, trudniejsze znalezienie ewentualnie popełnionego błędu, oraz szybkie znużenie przeprowadzającego obliczenie. Metodzie tej towarzyszyć powinne szkice, nanoszone najczęściej bez skali, odręcznie. Szkice te nie powinny być duże.
Zaletą metody wykreślnej jest jej przejrzystość, szybkie wykrycie błędu oraz sama łatwość otrzymania pożądanych wyników. Metodzie tej towarzyszą często przeliczenia rachunkowe (np. wyznaczenie obciążeń), na których opierają się właściwie badania wykreślne. Wadą tej metody jest mniejsza dokładność otrzymanych wyników, co zresztą w praktyce nie ma poważniejszego znaczenia.
Obliczenia z reguły przeprowadza się suwakiem logarytmicznym z dokładnością najwyżej do czterech cyfr.





WRÓĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ


WRÓĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ


WRÓĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ


WRÓĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ


WRÓĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ


WRÓĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ


WRÓĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ


WRÓĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ


WRÓĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ