Bobcia to słodka koteczka o pingwinkowatym umaszczeniu. Jest czarna jak węgiel, łapki i brzuszek ma śnieżnobiałe. Futerko jest nieco dłuższe, gęste i puchate. Bursztynowe oczy Bobci wpatrują się w człowieka z uwielbieniem.
Swoje ostatnie chwile Bobcia spędziła w lasku schroniska w Korabiewicach. W ubiegły weekend wraz z siedemnastoma innymi kotami pojechała na zabieg sterylizacji. Jako jedna z niewielu miała ogromne szczęście i trafiła do domu tymczasowego w Warszawie, gdzie wreszcie może poczuć się bezpieczna.
Kotka straciła część ogonka, trudno powiedzieć, czy wskutek wypadku, czy też działania psa lub szczura. Nie sprawia jej to żadnych dolegliwości, ogonek jest sprawny ruchowo. Pomimo, że króciutki, to z wyjątkowo puchatym futerkiem wygląda rozczulająco. Babcia jest przyjacielska, ufna i ciekawska. Bardzo garnie się do człowieka. Przynajmniej część życia spędziła w schronisku, wiec jest przyzwyczajona do obecności innych kotów i psów. Największym szczęściem dla niej jest ocieranie się o nogi albo napraszanie o pieszczoty siedzącej osoby – własny człowiek to dla niej luksus, o jakim nie śmiała dotąd marzyć.
Możesz spełnić to marzenie – Bobcia przebywa obecne w domu tymczasowym i czeka na odpowiedzialny, kochający dom, bez możliwości wychodzenia bez opieki. Towarzystwo innych zwierząt mile widziane.
Bobcia jest wysterylizowana, odrobaczona, zaszczepiona, testy FIV/FeLV są ujemne. Kotka lubi suchą i mokra karmę, korzysta z kuwejtki i z drapaka. Z nowym opiekunem zostanie podpisana umowa adopcyjna.
Kontakt: Magda, 603-[zasłonięte]-303, [zasłonięte]@poczta.onet.pl
DOMKU SZUKAMY PILNIE!!! MALUTKA MA CZAS TYLKO DO 29.01!!!
Zakup na allegro nie oznacza, że wydam kotka kupującemu. Konieczny jest wcześniejszy kontakt!
Więcej zdjęć Bobci w albumie: http://www.fotosik.pl/u/alix76/album/[zasłonięte]10789
|