Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Kołowrotek muchowy - unikat, rzemiosło!

19-02-2015, 0:14
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Najwyzsza cena licytacji: zł      Aktualna cena: 124.50 zł     
Użytkownik etherni
numer aukcji: 5090672818
Miejscowość Kraków
Licytowało: 3    Wyświetleń: 100   
Koniec: 18-02-2015 23:50:43

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
Waga (z opakowaniem): 0.50 [kg]
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Sprzedam kołowrotek muchowy wykonany w latach 80/90' XXw. na zamówienie u tokarza precyzyjnego.


 Aluminiowa konstrukcja, wytoczona i wyfrezowana przez mistrza tokarskiego, bardzo dokładne wykonanie, podwójny system hamulca.

Szpula wycięta z jednolitego bloku aluminium.

Korbka nieznanego mi pochodzenia,wygląda na pochodzącą z fabrycznego wyrobu i dopasowaną do konstrukcji.

 

Unikat, w pełni funkcjonalny, stylowy, trwały - tu nie ma kompromisów, księgowych, chińszczyzny - solidna, rzemieślnicza robota, stara szkoła. Mistrz który go wykonał był przez wiele lat tokarzem precyzyjnym w Krakowskiej Fabryce Aparatów Pomiarowych - starsze pokolenie już wie o co chodzi, młodszym polecam sprawdzenie kto Japończyków uczył precyzji w latach 80'...

 

W latach 90' XX w miałem w rękach zbliżony wyglądem, budową i wielkością kołowrotek Shakespeare, przywieziony z USA, i był to zdecydowanie kręciołek na "cięższą" muszkę - nimfa/lżejszy streamer.

Wg. obecnych standardów klasyfikowałbym go w okolicach AFTMA 6#, ale przy rzemieślniczym wyrobie jest to trudne. 

 

Użyłem go dosłownie raz, stąd linka na szpuli, i tym sposobem przeleżał zakonserwowany w szufladzie ponad 20 lat.

 Możliwe wykonanie zdjęcia dowolnej części kołowrotka. Odpowiem na wszystkie pytania.

  

Nawet czysto użytkowo warto - ten sprzęt posłuży jeszcze wiele lat, a styl retro w pełnej funkcjonalności tylko dodaje szyku i ułatwia konserwację (tu nie ma się co zepsuć - a rozebrać można całość do ostatniej śrubki).

 

Taniej nie będzie -z samego szacunku dla pracy jaką ktoś w to włożył.