Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Klinika akademickiej pedagogiki - Śliwerski

24-01-2012, 5:41
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 33 zł     
Użytkownik Piotr26047
numer aukcji: 2003779058
Miejscowość Tychy
Wyświetleń: 9   
Koniec: 16-01-2012 16:39:30

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: miękka
Rok wydania (xxxx): 2011
Język: polski
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Nowa strona 3
 
 
 
   

Księgarnia PIM, Tychy, ul. Jana Pawła II 24

tel.  501 [zasłonięte] 370

Księgarnia stacjonarna: 
519 [zasłonięte] 288

504 029 187

[zasłonięte]@tlen.pl
 
   

Książki wysyłamy listem poleconym lub paczką w ciągu 1-3 dni roboczych po otrzymaniu wpłaty na
konto.

Na prośbę kupującego wystawiamy fakturę VAT.

W tytule przelewu proszę podać Nick z Allegro lub numer aukcji.


Odbiór osobisty:

Księgarnia PIM, Tychy

ul. Jana Pawła II 24

pon-pt 10-19; sob 10-16.

tel. 519 [zasłonięte] 288

Przy odbiorze osobistym proszę o kontakt z księgarnią w godzinach pracy księgarni.

 

 
    

Wpłata na konto

Pobranie


 

 
   

Bez względu na ilość zakupionych książek koszt przesyłki doliczamy tylko raz i wynosi on maksymalnie 10 zł.

 

Klinika akademickiej pedagogiki
Śliwerski Bogusław

 Wydawnictwo: IMPULS
 ISBN:[zasłonięte]978-8387-622-2
 Format: 16.0x23.5cm
 Ilość stron: 260
 Oprawa: Miękka
 Wydanie: 1, 2011 r.

Opis:
 „Dla cnoty nie ma żadnego większego teatru nad sumienie” – mówił Marcus Tullius Cicero (106–43 p.n.e.), filozof oraz polityk rzymski. I miał rację. Niniejsza publikacja powstała na podstawie mojego blogu, w którym duża część wpisów dotyczyła akademickiej pedagogiki, humanizmu, ciekawych debat naukowych oraz patologii w szkolnictwie wyższym. Poza analizą bieżącej polityki oświatowej i szkolnictwa wyższego podejmuję tam problemy związane z szeroko pojmowaną pedagogiką. To rozprawa o trudnej sztuce czytania ze zrozumieniem i o nożycach, które się odzywają, kiedy uderza się w stół. Blog, podobnie jak każda książka, ma swoją historię. Różne są powody rejestrowania wpisów oraz moderowania komentarzy. Tych tutaj nie zamieszczam, gdyż zainteresowani mogą zajrzeć na stronę internetową i się z nimi zapoznać .To, że niektórzy, najczęściej anonimowi czytelnicy blogu przedstawiane treści odniosą do swej własnej sytuacji czy środowiska zawodowego lub społecznego, nie ma związku z moimi wpisami. Wszelkie podobieństwo do zdarzeń, osób i faktów – poza osobami pełniącymi funkcje publiczne i wymienianymi tu z imienia i nazwiska – jest przypadkowe, bo nie o nie tu chodzi, tylko o problemy, z jakimi spotykamy się w różnym czasie, w różnych miejscach i z udziałem różnych osób. Nie interesowało mnie ani ingerowanie, ani tym bardziej rozwiązywanie czyichś problemów za pomocą tego medium…[…]


okładka