Ryszard Kapuściński
KIRGIZ SCHODZI Z KONIA "Kirgiz schodzi z konia" wyszedł w roku 1968. To zbiór reportaży powstałych w wyniku podróży po południowych republikach Związku Radzieckiego. Autor pokazuje życie codzienne w takich krajach, jak: Armenia, Azerbejdżan, Gruzja, Tadżykistan, Turkmenia, Uzbekistan, pokazuje, jak przemysłowo-techniczna nowoczesność miesza się w tych regionach z tradycją religijną i kulturową, jaki ma to wpływ na obyczajowość społeczną, na mentalność społeczeństw i jednostek. Część zawartych w tych reportażach spostrzeżeń i obserwacji Kapuściński wykorzystał, pisząc po latach głośne "Imperium", czyli rzecz o rozpadzie ZSRR. CHRYSTUS Z KARABINEM NA RAMIENIU "Chrystus z karabinem na ramieniu" zaraz po wydaniu został okrzyknięty przez magazyn "Nowe Książki" tytułem roku. To zbiór reportaży z Bliskiego Wschodu, Afryki i Ameryki Łacińskiej. Bohaterami są Palestyńczycy, Syryjczycy, Libańczycy, Jordańczycy i Żydzi, partyzanci Mozambiku i Salwadoru, porwany przez terrorystów ambasador RFN w Gwatemali Karl von Spreti, wreszcie prezydent Salvadore Allende i rewolucjonista Che Guevara, którego "Dziennik z Boliwii" Kapuściński opublikował w swoim tłumaczeniu w roku 1969. Jak autor "Buszu po polsku" wspominał po latach: "To jest książka o ruchach partyzanckich, działających w końcu lat 60., z którymi miałem możność się zetknąć i które miałem możność obserwować. Tytuł książki jest związany z postacią kolumbijskiego księdza, żyjącego wśród biednego latynoamerykańskiego chłopstwa, który w sutannie, z karabinem poszedł walczyć do oddziału partyzanckiego w Kolumbii i zginął".
Wydawnictwo Czytelnik, 1990
format: 14,5 X 20,5 cm, stron 240
STAN: db/dst