Ola 22 l.: Bardzo fajny. Olejuję włosy od półtora roku, zaczęłam od olejku Khadi i się go trzymam. Oczywiście po drodze próbowałam tego (Sesa) i owego (Bhringraj), jednak okazało się, ze najlepiej u mnie działa Khadi.
Odpowiada mi właściwie pod każdym względem.
Opakowanie - miłe i praktyczne.
Konsystencja - dobrze łatwo rozprowadza się na moich włosach.
Zapach - orientalno-ziołowy, bardzo mi się podoba.
Działanie - włosy są po nim widocznie jakieś takie lepsze: zdrowe, błyszczące, szybciej rosną, pojawiają się te takie malutkie włoski. Czyli jest w tym wszytskim lepszy niż inne olejki. Dodatkowo łatwo się zmywa, nie pozostawia tłustej warstwy, za to pozostawia obłędny zapach.
Khadi jest bardzo wydajny, jestem w 1/3 drugiego opakowania.


Magdalena 40 l.:  cudo...!!! będę mu wierna do końca życia. po 3 zastosowaniach co drugi dzień nie wypadł mi przy rozczesywaniu juz ani jeden włos!!!! a wypadały straszne ilości. Od razu poprzelewałam znajomym w buteleczki i rozdałam chociaż na te 2, 3 użycia aby mogły same sie przekonać. I mimo, ze odlałam go dla kilku osób, wciąż mam go dużo. Używałam średnio co 2-3 dni na noc, po uprzednim masażu głosy. Zapach niekoniecznie w moim stylu, ale na noc fajne ukojenie, uspokajał mnie, tym bardziej, że z czasem zaczęło sie pojawiać mnóstwo baby hair wiec nakładając go w nocy czułam niesamowitą ulgę i spokój, ze wreszcie cos dobrego na nie wpływa  a naprawdę nie było u mnie wesoło...mam łysienie androgenowe wiec wiem co to za problem.
Dla mnie na ten moment to najlepszy kosmetyk na porost włosów i na zatrzymanie ich wypadania. naprawdę jest genialny. polecam serdecznie.
nie sądzę aby pomógł mi całkowicie zwalczyć problem łysienia androgennego, ale pomaga go doraźnie niwelować, wiec choćbym miała go używać całe życie...będę to robić.