Kengo to typowa trójwymiarowa bijatyka. Tym razem przejmujemy kontrolę nad jednym z tytułowych wojowników bushido. Opisywany tytuł pod wieloma względami można przyrównać do wydawanych na pierwszą generacją konsoli PlayStation gier z serii Bushido Blade. Mamy tu bowiem do czynienia z tym samym producentem – firmą Light Weight, znaną również dzięki takim produkcjom, jak Kabuki Warriors (Xbox). Opisywana pozycja powstała wyłącznie z myślą o posiadaczach konsoli PlayStation 2. Co ciekawe, gra ta w kolejnych latach doczekała się kilku kontynuacji.
Gry z serii Bushido Blade cechowały się ogromnym realizmem rozgrywki. Trzeba było przewidywać kolejne ruchy przeciwnika, wyprowadzać odpowiednie kontry, a także posuwać się do samodzielnie zrealizowanych ataków. Niejednokrotnie dochodziło do sytuacji, w których celne uderzenie kończyło całą walkę. Dodatkowym utrudnieniem był brak widocznego pasku energii. Gracz musiał więc na bieżąco oceniać stan zdrowia swojej postaci. W rezultacie gra nie była zbyt przystępna. W Kengo z większości z tych utrudnień postanowiono zrezygnować. Przede wszystkim, wyrównano siłę poszczególnych uderzeń. Nie dochodzi już więc do sytuacji, w których pojedynek trwa zaledwie kilka sekund. Na ekranie widoczne są też paski zdrowia walczących ze sobą postaci. Nie oznacza to oczywiście, iż walki nie są skomplikowane. Gracz może korzystać z wielu różnych typów uderzeń, skutecznie blokować przeciwnika, czy też łączyć kolejne ciosy w efektowne combosy. Kengo pod tym względem zdaje się więc przypominać wiele innych trójwymiarowych bijatyk.
Sterowane przez gracza postaci nie są oczywiście ograniczone do walki wręcz. Wykorzystywana jest różnego rodzaju broń biała, ze szczególnym uwzględnienim katan. Pojawiła się również możliwość używania broni rzucanej, jak na przykład niewielkich noży czy zabójczo skutecznych shurikenów. Na uwagę zasługuje przygotowany przez producentów moduł odpowiedzialny za ukazywanie efektów działania zadanych przeciwnikom obrażeń. Przykładowo, wojownik, który został zraniony w nogę porusza się zdecydowanie wolniej. W sumie do dyspozycji gracza oddano ponad dwadzieścia grywalnych postaci. Różnią się one od siebie nie tylko wyglądem, ale i preferowanym stylem walki. Wizualnie Kengo wypada dość przeciętnie. Na uwagę zasługuje w tym przypadku realistyczna animacja zachowań walczących ze sobą postaci.