Na rynku akwarystycznych soli morskich pojawia się coraz więcej nowych produktów. Wśród producentów są zarówno koncerny chemiczne, jak i drobni wytwórcy. Także wiele znanych od lat firm na gwałt zmienia nazwy i wygląd opakowań swoich produktów. Trwa bezpardonowa walka o klienta, w której rzetelność ma marginalne znaczenie. Informacje znajdujące się na opakowaniu pewnego rodzaju soli mają sugerować, że została ona sprowadzona z Niemiec, podczas gdy w rzeczywistości wyprodukowano ją w Stanach Zjednoczonych. Inna firma zamieszcza na pudełku napis: "czystość odpowiednia dla celów naukowych" (Czy ktokolwiek wie, co to znaczy? Odczynniki chemiczne klasyfikuje się według następującej skali: "czysty technicznie", "czysty", "czysty do analiz", "czysty chemicznie". Coś takiego jak "czystość odpowiednia dla celów naukowych" w ogóle nie istnieje!). Kolejny producent wydaje ulotkę, na której przedstawia na wykresie wyniki badań wykonane podobno w jednym z laboratoriów rządowych (nie trzeba chyba dodawać, że nie ma żadnych danych na temat sposobu gromadzenia i przygotowania próbek ani nazwiska osoby odpowiedzialnej za prowadzenie badań. Co więcej, okazuje się, że trzy najwyżej ocenione rodzaje soli pochodzą właśnie od reklamodawcy).

Czym więc kierować się wybierając mieszankę soli do akwarium morskiego? Wszyscy wytwórcy zapewniają, że to właśnie ich produkt charakteryzuje się najwyższą jakością. Komu wierzyć? Być może zamieszczone poniżej wskazówki pozwolą miłośnikom akwarystyki morskiej odnaleźć drogę w tym prawdziwym labiryncie sloganów reklamowych i obco brzmiących nazw.

• Po pierwsze - reputacja producenta. Warto poszukać innych produktów danej firmy. Czy ich jakość jest wysoko oceniana? Słyszałem, jak pewien akwarysta mówił: "Nie kupuję płynnych suplementów tego producenta, ale stosuję jego sól". Jeśli inne produkty nie są zbyt dobrej jakości, to dlaczego akurat sól miałaby być wyjątkowa?
• Po drugie - odpowiednie wyposażenie. Nikt nie nauczy się w ciągu jednego dnia wytwarzania najwyższej jakości soli morskiej. Wymaga to przeprowadzenia odpowiednich badań, szczegółowego planowania działań i wyspecjalizowanego sprzętu. Fabryka soli KENT należy do najnowocześniejszych na świecie. Każdy etap wytwarzania produktu znajduje się pod ścisłą kontrolą. Używane sole nieorganiczne są rozdrabniane w specjalnych młynach i mieszane w mieszalnikach ze stali nierdzewnej, stosowanych w przemyśle farmaceutycznym. Odważanie poszczególnych komponentów odbywa się z wykorzystaniem wag elektronicznych, całkowicie automatycznie, w kontrolowanej atmosferze, w obecności substancji higroskopijnych. W przeciwieństwie do produktów innych firm, sól KENT nie jest wilgotna. Ponieważ nie wytwarza się jej w starym magazynie, wrzucając poszczególne komponenty do betoniarki, lecz w specjalnie przystosowanych do tego celu pomieszczeniach, nie ma konieczności dodawania do niej szkodliwych substancji pochłaniających nadmiar wody.
• Po trzecie - właściwe składniki. Firma KENT korzysta wyłącznie z najwyższej jakości związków chemicznych. Pierwiastki śladowe zawarte w soli mają taką samą najwyższą czystość jak te znajdujące się w płynnych preparatach suplementujących. Proporcje niezbędnych makro- i mikroelementów są takie same, jak w naturalnej wodzie morskiej. Produkt jest wolny od wszelkich zanieczyszczeń, co czyni zbędnym dodawanie do niego rozmaitych "zabezpieczających substancji koloidowych", praktykowane powszechnie przez wielu europejskich wytwórców (związki te mają pochodzenie organiczne i stanowią poważne obciążenie dla systemu filtracyjnego. Często jest to po prostu najzwyklejsza żelatyna). Pewien producent chwalił się, iż uzyskuje sól przez odparowywanie wody morskiej. To żaden powód do dumy. Taki produkt zawiera organizmy planktonowe i substancje organiczne, zanieczyszczające akwarium. Czy którykolwiek akwarysta chciałby podmieniać wodę na brudną?
• Po czwarte - odpowiednie substancje wzbogacające. Większość mieszanek soli morskiej, choć jest wysokiej jakości, zawiera pierwiastki śladowe w ilościach odpowiadających naturalnej wodzie morskiej. W warunkach naturalnych zwierzęta morskie mają do dyspozycji wiele metrów sześciennych wody, z której mogą czerpać potrzebne substancje. Organizmy żyjące w ograniczonej przestrzeni akwarium bardzo szybko zużywają niezbędne im pierwiastki i cierpią z powodu ich niedoborów. Sól KENT ma podwyższone właściwości buforujące oraz zawiera zwiększone ilości takich składników jak wapń, stront, jod, żelazo, kobalt, rubid, lit, i in. Są one także obecne w preparacie Coral - Vite, razem z witaminami niezbędnymi do prawidłowego wzrostu morskich bezkręgowców. Jeden z wytwórców zarzekał się, iż mieszanina soli jest zbyt aktywna chemicznie, aby znajdujące się w niej witaminy zachowały swoją stabilność. To prawda - ale wyłącznie wtedy, gdy sól zawiera zbyt dużo wilgoci, a preparaty witaminowe nie mają odpowiedniej, stabilnej postaci (kosztują wtedy więcej, ale są znacznie trwalsze).
• Po piąte - cena. Wyrywkowe testy dowiodły, iż wiele mieszanek soli zawiera zbyt mało magnezu, wapnia i ważnych pierwiastków śladowych. Składają się głównie z chlorku sodu, który jest bardzo tani. Między bajki można włożyć zapewnienia, że sól morska nie musi być droga. Takie stwierdzeni sprawdza się jedynie w przypadku soli przeznaczonej do konserwowania skorupiaków przeznaczonych do konsumpcji. Firma KENT dba, aby jej produkty jak najdłużej zachowały wysoką jakość. Dla akwarysty oznacza to wprawdzie spory wydatek, ale może być spokojny, że otrzymuje w zamian sól o najlepszych możliwych parametrach. Wniosek: do wszelkich zapewnień producentów należy zawsze podchodzić z pewną dozą nieufności. Informacje o przeprowadzanych ekspertyzach naukowych są często chwytem reklamowym. Nierzadko zleceniodawcą takich badań jest sam wytwórca. Brakuje danych dotyczących stosowanych metod kontroli, sposobu przeprowadzania analiz i gromadzenia próbek. Zdarza się, że producent sam przygotowuje próbki, rozpuszcza je w wodzie i przesyła do laboratorium. Bez względu na dokładność przeprowadzonych testów, uzyskane w ten sposób wyniki w żadnym wypadku nie są miarodajne.