Witam serdecznie!
Ta aukcja to prawdziwa okazja!
Do sprzedania prawie całkiem zielony egzemplarz KAWASAKI ZZR 600, które tak naprawdę nie jest 600 a 400 ale stało się 600 po przeszczepie serca, które to nawet, któryś z poprzednich właścicieli wbił w kartę pojazdu więc jednak jest 600… pokręcone ale takie prawdziwe… J
Były czasy, że jedynym sposobem zdobycia takiego motocykla było tańczenie nago w lesie podczas pełni, skrapiając się krwią jednorożca!
"Najlepszy możliwy wybór z tego segmentu. ZygZak jest praktycznie bezawaryjny, ma świetny silnik, jest w sumie bezobsługowy, jest przy tym bardzo dynamiczny. To świetna oferta dla każdego, kto szuka klasyka z duszą."
(6-letni Maciuś)
Od roku użytkowany przez kobietę , NIE emeryta, listonosza, ani chłopca z syndromem małego…!
Moto kupione od przemiłego, starszego człowieka, który woził nim sporadycznie swoje jajka po okolicy. Ówczesny wygląd świadczył o tym, że tylko woził… bo chyba nie mył. Ale to nic! Ważne, że moto jest mało używany (przeze mnie) - Przez zimę był garażowany ! Niestety studia w trybie dziennym (weterynaria) pochłaniają dużo czasu i więcej stoi w komórce niż jeździ… TAKI LAJF
"To niewątpliwie najlepszy motocykl, jaki miałem przyjemność naprawiać."
(Krzysztof, 42 lata, spec od gaźników)
Wydech wydaje odgłosy godowe, niczym Jeleń na rykowisku, przyciągające wzrok Panów gdziekolwiek się pojawię. Dlatego muszę ją sprzedać, bo mojego Faceta wkurza, że siedzą mi potem pod domem i wyją w nocy.
Niewątpliwym atutem motocykla jest możliwość sprzedania go na części! Niektórzy pasjonaci potrafią zabić za takie światła , czy felgi !. W miarę całe są też plastiki (chociaż niezbyt idealne).
Można powiedzieć, że moto nie posiada praktycznie żadnych wad ukrytych , bo prawie wszystkie wady są doskonale widoczne!
W ciągu ostatnich paru kilometrów (czyli 3-5 miesięcy) wymieniono :
· oleje
· filtry
· świece
· hamulce
· akumulator
· filtr paliwa
· zaworki iglicowe w gaźnikach
· całe zestawy naprawcze gaźników
· klamki sprzęgła i hamulca
· obie linki gazu
· czujnik stop przy pompce hamulcowej
· płyn hamulcowy
Teraz lista tego, co można albo nie trzeba robić:
· plastiki tudzież tworzywa sztuczne - moto w rzeczywistości wygląda nieźle. Do wymiany/naprawy nie jest dużo, prawa owiewka ma odpadnięty kawałek lakieru. Było bach i tak wyszło. Szkoda Bo malowałam motocykl niedługo po zakupie bo był brzydki L
· opony… bieżnik mają… ale i swoje lata…też
· łańcuch też chyba będzie do wymiany
(ostrzegam - to może nie być kompletna lista! Nie znam się…jestem Kobietą, nie muszę się znać…mój facet MUSI !)
Teraz trochę poważniej.
- nie odwołuję ofert (za wyjątkiem sytuacji ekstremalnych), nawet jeśli ktoś licytuje bez obejrzenia motocykla. "Nie wiedziałem, że on taki brzydki" nie będzie argumentem!
- zastrzegam sobie prawo zakończenia aukcji przed czasem, bez lub z odwoływaniem ofert (w przypadku sprzedaży za pośrednictwem innych mediów, lub gdybym się w ostatniej chwili rozmyśliła) - zostaliście ostrzeżeni
- motocykl można oglądać w Żyrardowie. W wyjątkowych sytuacjach w Koszalinie, ale nie wiem, co musielibyście mi zrobić, żeby mi się chciało jechać.
- motocykl jest w stanie takim, jaki widać. Jest to dobra opcja na "pierwszy motocykl"
- wszystkich cwaniaków od "Proszę Panią, daje pińdziesiont, wincyj Pani nie dostaniesz" uprzedzam, że wiem, ile dostanę w punkcie złomowania
- przegląd i ubezpieczenie na rok
- KONTAKT: mailem z Alledrogo, telefonicznie od 8-mej do 20-tej: 609 660 sześć zero sześć , poza tymi godzinami można próbować, ale gdybym była poza zasięgiem, lepiej mailem.
UWAGA! Zatankowanych jest około 8-10 litrów świeżutkiej benzyny, kupionej tydzień temu po 5.50PLN/litr! Warto rozważyć zakup dla samej zawartości baku!
W nocy śnił mi się Anioł. Powiedział: aleś, dziewczyno, spłodziła aukcję...
Sen był proroczy, bo zgraja facetów uciekła spod mojego domu, żeby śledzić Allegro, a w pobliskim lesie pojawiły się jednorożce.
Rano zaś, każdy na uczelni mi gratuluje. Gdyby każdy odwiedzający wpłacił złotówkę... Cóż, życie...
Odczuwam ostatnio dziwne swędzenie pomiędzy palcami stóp. Prawdopodobnie to nowy proszek do prania, ale w razie, gdyby to była wina ZZR-a, wolę ostrzec potencjalnych nabywców. Nie biorę odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez ten pojazd kolejnym jego właścicielom.