Sprzedaję swój motocykl, który sprowadziłem równo rok temu z Anglii.
Poza drobnym incydentem w postaci szlifa na lewej stronie nic mu nie dolegało, a cena w związku z tym była niższa.
Obtarcia były na tyle nie istotne, że wolałem tak to zostawić do dziś niż coś cudować.
Motocykl ma bardzo mały przebieg (11tys km) bo dwa lata stał w angielskiej ubezpieczalni zanim dogadali się w sprawie odszkodowania.
Do sztuki dołożyłem Power Commandera III USB i hardcorowy komin :)
Po tej operacji zostały indywidualnie ustawione mapy na hamowni w Gdańsku
Motocykl idzie jak marzenie i jest naprawdę godny polecenia.
Opony 70%, napęd 90%, olej i filtr wczoraj wymieniony.
Sprzedaję bo buduję Cafe Racera i skończyły mi się dukaty :(
Do obejrzenia w Kwidzynie - kontakt Patryk 602[zasłonięte]500
P.S. Moto nie było jeżdżone przez babcie, w niedzielę do kościoła tylko przez miłośnika bezpiecznej ale szybkiej jazdy :))
Tu link do wszystkich zdjęć https://picasaweb.google.com/104[zasłonięte]476594[zasłonięte]709682/Allegro?authkey=Gv1sRgCL_A9f6IiJLZwgE#
aktualizacja: 25-05-2012 - na ostatnich zdjęciach przód bez czachy i czacha już pomalowana (była po lewej stronie lekko porysowana)