Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

KAWABATA MAKOTO - YOUR VOICE FROM THE MOON CD

29-01-2012, 10:27
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Aktualna cena: 20 zł     
Użytkownik farouk
numer aukcji: 2060881237
Miejscowość Zambrów
Wyświetleń: 8   
Koniec: 26-01-2012 13:01:15

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Liczba płyt w wydaniu: jedna
Opakowanie: w folii
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Lider Acid Mothers odklada gitare, aby samotnie pomedytowac nad brzmieniowymi mozliwosciami analogowego syntezatora. Zdeklarowani fani kosmicznych tripów Mothers moga byc nieco zaskoczeni tym albumem, choc dla tych wszystkich, którym znane sa solowe projekty Kawabaty skupione w cyklu Inui oraz dronowo-eletroakustyczne poczynania Toho Sary muzyka, wypelniajaca Twój glos z Ksiezyca z pewnoscia nie bedzie niespodzianka. Album ten brzmi, z pelna premedytacja, nieprawdopodobnie wrecz archaicznie, przywodzac na mysl zapomniane nieslusznie soundtracki do starych filmów sf (Forbidden Planet Louisa Barrona) oraz wczesne nagrania Pauline Oliveros i Ramona Sendera (niektóre czesci Worldfood). Przede wszystkim jednak miesci sie doskonale w tej tradycji eksperymentów dzwiekowych, która z powodzeniem realizowana jest i rozwijana od kilkudziesieciu lat przez Eliane Radigue. Dlugie trwanie i swobodny przeplyw fal dzwiekowych znamionuja wszystkie trzy skupione na plycie kompozycje, nadajac im posmak zaginionych pierwocin kosmicznego ambientu rodem z konca lat 50. Kawabata objawia sie tu po raz kolejny jako niezwykle swiadomy i konsekwentny archeolog muzycznego undergroundu, eksplorujacy dawno porzucone regiony eksperymentalnego grania i umieszczajacy te starodawne poszukiwania w dosc egzotycznym kontekscie swiata zaawansowanych technologii cyfrowych, w których pobrzmiewaja one nieoczekiwana szczeroscia i swiezoscia, niczym glos awangardowej niewinnosci dobiegajacy wprost z Ksiezyca. Jesli dodamy do tego absolutnie genialna okladke z epoki psychodelicznego rozpasania oraz fakt, ze jest to kolejna plyta Makoto wydana w naszej przasnej rzeczywistosci, to staje sie oczywiste, iz mamy tutaj zjawisko nie do przeoczenia. Dariusz Brzostek