Bezdomnym zwierzętom los podarował jedynie smutek, cierpienie i tęsknotę. Czasem są głodne, często jest im zimno, a czasami chorują. Z braku leków, szczepionek niektóre umierają... LICYTUJĄC W TEJ AUKCJI MOŻESZ TO ZMIENIĆ
Koty-sos to zorganizowana pod patronatem Fundacji Viva! akcja na rzecz kotów bezdomnych i wolnożyjących. Jesteśmy grupą osób, którym nie jest obojętny los zwierząt. Staramy się pomagać kotom poprzez sterylizacje, dokarmianie, leczenie oraz szukanie nowych domów. Nie prowadzimy schroniska: koty do adopcji przebywają w domach tymczasowych (prywatnych mieszkaniach opiekunek), a wolnożyjące bytują w swoim naturalnym środowisku pod opieką karmicielek. Zarówno karmicielki, jak i tymczasowe opiekunki na ogół z własnych środków finansują opiekę nad wszystkimi ‘swoimi’ zwierzętami. Niestety z upływem czasu zwykle przybywa podopiecznych, a zaczyna brakować pieniędzy: odpowiednia opieka weterynaryjna oraz utrzymanie kilkunastu czy kilkudziesięciu zwierząt to znaczne koszty. Nasze działania możliwe są wyłącznie dzięki pomocy ludzi wielkiego serca.
Niektórzy z nas pomaganie zwierzętom łączą z pracą, życiem rodzinnym, rozrywkami – w przypadku pani Izy ze Szczecina pomoc bezdomnym kotom to w zasadzie 100% życia – pani Iza codziennie karmi ponad 130 kotów! Porusza się pieszo lub rowerem i chociaż pokonanie trasy karmienia zajmuje kilka godzin, to codziennie wszystkie koty oprócz suchej karmy dostają ciepłe, gotowane jedzenie. Pani Iza przeciwdziała również rozmnażaniu się kotów wolno żyjących łapiąc i sterylizując kocice. Oczywiście dba także o zdrowie swoich podopiecznych: koty są regularnie odrobaczane, odpchlone, a w razie potrzeby leczone. Mają też ciepłe, zaopatrzone w kocyki budki.
Pani Iza tak pisze o sobie i o swoich kotach...
Obecnie mam pod opieką bardzo liczne stado. Składające się w większości z grup kocich, rozprzestrzenionych na dość dużym obszarze. Część zamieszkuje tereny miasta, część tereny zielone, część działki. Samo obejście i objechanie wszystkich tras gdzie czekają na mnie kociaki, zajmuje mi kilka godzin dziennie. Nie mówiąc już o przygotowaniu im posiłku, zaopatrzeniu się codziennie w niezbędne produkty. Dzięki gotowanym posiłkom głównie ciepłym posiłkom w zimne dni, stado cieszy się dobra formą i zdrowiem. Zachorowalność w jesienno-zimowe chłody jest stosunkowo bardzo niska i tłumiona lekami w zarodku, dla dobra pozostałej reszty. Nasze koty cieszą się również dość długą żywotnością jak na warunki życia kotów wolno żyjących. Nasi Weterani cieszą się już dobrym zdrowiem, apetytem i formą bardzo długi czas. Kotki są sukcesywnie sterylizowane od wielu lat. Każda dochodząca kotka, szybko jest przeznaczana do sterylizacji. Tylko w tym roku udało nam się wykonać ponad 30 zabiegów. Przez cały czas mojej opieki nad kotami takich zabiegów zostało zrobionych ponad 150. Pomagałam sterylizować koty wolno żyjące spoza mojego terenu działania. Zabiegi odrobaczania czy odpchlania są przeprowadzane przynajmniej raz w roku.
Obecnie mamy tendencję zniżkowa w stadzie. Tylko w tym roku kilkanaście kociaków nam odeszło. Część z przyczyn naturalnych. Część w wyniku nie szczęśliwych wypadków. Oto bieżąca lista kociaków będących pod moja opieka, uwzględniłam poniżej odejścia i zaginięcia:
Tereny miejskie: Szarusia, Zezolcia, Maciuś, Kicia Bąbelek, Gapcia, Halinka, Fela, Dorcia, Czarny stary kocurek, Niunia, Róża, Miłek, Dina, Misiu, Stella, Eliza, Ogonek, Rybcia, Boguś, Ciapulek, Murzynka, Trusia, Gwiazdeczka, Jacuś, Wacuś, Rekinek, Biedroneczka, Biedroneczka II, Tygrysek, Bajka, Freduś, Zenuś, Szynkretka, Czarnuszka, Honoratka, Marcysia, Gabi, Bartuś, Niedźwiadek, Stary Misiu, Szaro-biała kotka, Szaro-biały kocurek, Szaro-biały kocurek II, Sabinka, Sara, Perełka, Misiaczek, Szaruś, Clio, Aisza, Merlinka, Piękna Inez, Dyrektor, Dasza, Boni, Blusia, Kociak Blusi, Mama Blusi, Szara kicia, Kotka od szarej kici, Ziutka, Kocurek od Ziutki, Maks, Timi.
Tereny zielone: Stefanek, Czarna kotka, Szary kocurek, J.P, Rudy kocurek, Rudy kocurek, Maurycy, Miłka, Ruda, Tajfun, Zosia, Szary kocurek, Misiulek, Murzynek, Zuzia, Oczko, Nikuś, Szczurek, Myszka, Misio z budki z prądem, Miś, Czarna, Serafin, Kicia krówka, Sówka, Siostra Sówki, Kocurek zza kanałku, Balbinka, Patryczek, Nora, Ksieżniczka, Martin, Frania, Juniorek, Czarna koteczka, Misiaczek, Lisiczka, Czarna kicia, Czarna kicia II, Fifi, Kicia Arlekin, Fionka, Szara kicia, Czarnulka, Cztery kocurki mieszkajace na posesji w pobliżu, Kotek z Lotniska, Kicia z Lotniska.
Co jest potrzebne:
makaron (świderki) - 7 szt. x 30 dni = 210 paczek miesięcznie
ryba lub mięso - około 80 kg tygodniowo = minimum 320 kg miesięcznie
karma sucha - około 6 kg dziennie = około 180 kg miesięcznie
puszki - minimum 10-12 sztuk dziennie = 360 szt miesięcznie
Jest bardzo ciężko. Dlatego też pomoc płynąca od Was jest dla mnie tak ważna, bo dzięki niej mam za co iść do tych kociaków, które codziennie na mnie czekają. Bardzo, ale to bardzo potrzebujemy Waszego wsparcia zarówno duchowego jak i finansowego. Duchowego - głównie po to, bo wiem i czuję, że wraz ze mną walczycie codziennie o to, aby ta ponad setka kotów była zdrowa, najedzona i szczęśliwa. Aby czuły się wyjątkowe i dla mnie i dla Was. Dziękuję za to, że jesteście...
Życie pani Izy podporządkowane jest kotom. I tylko czasem pani Iza mówi, że Jej ciężko, że chyba nie da już rady. Jednak za chwilę dodaje, ale przecież one czekają...
KOLEJNY RAZ GORĄCO PROSIMY PAŃSTWA O POMOC! więcej informacji na www.koty.sos.pl
Przedmiotem aukcji jest zdjęcie jednego z podopiecznych pani Izy. Oczywiście jeżeli zgodnie z tradycją aukcji charytatywnych chcesz przekazać zdjęcie do dalszej licytacji nie ponosisz kosztów wysyłki. Jeżeli jednak chcesz otrzymać fotografię do wylicytowanej kwoty dodaj 2,00 zł. (list zwykły) lub 4,00 zł. (list polecony) oraz poinformuj mnie o swojej decyzji: brak kontaktu ze strony Kupującego jest dla mnie informacją o pozostawieniu zdjęcia na kolejne aukcje.
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt Viva! 00-367 Warszawa, ul.
Kopernika 6/8 KRS 000[zasłonięte]5274 49 1370 [zasłonięte] 1[zasłonięte]1090006 [zasłonięte] 483803 bank DnB Nord
Fundacja Viva! jest zarejestrowaną organizacją pożytku publicznego działającą w sferze ochrony praw zwierząt i uprawnioną do otrzymywania 1% podatku.
Gorąco prosimy: wypełniając formularze PIT pamiętajcie Państwo o naszych podopiecznych, jeden procent to tak niewiele, a dla potrzebujących pomocy kotów może oznaczać szansę na
życie. Przekazanie 1% nie ma wpływu na wysokość obliczonego podatku i nie wiąże się z koniecznością jakichkolwiek dopłat, aby wesprzeć nasze działania wystarczy wypełnić odpowiednie
rubryki formularza (cel szczegółowy: koty sos). Będziemy niezmiernie wdzięczne za przekazanie nawet najdrobniejszych kwot!
www.jedenprocent.koty.sos.pl
DZIĘKUJĘ Z CAŁEGO SERCA ZA KAŻDĄ WPŁATĘ
POMOGLIŚCIE JUŻ TAK WIELU ZWIERZAKOM !!! WIELKIE DZIĘKI JESTEŚCIE WSPANIALI |