W XVII wieku za posiadanie takiego kapelusza, palono na stosie. A jeżeli hodujesz czarnego kota to masz naprawdę przechlapane. Na szczęście dzisiaj nikt nie znęca się nad dziwaczkami a koty są ogólnie tolerowanymi maskotkami domowymi. Chociaż naszym zdaniem wiedźmy nadal chodzą po ziemi tylko teraz nauczone doświadczeniem lepiej się kamuflują. Przybierają różne postacie: nauczycielek, policjantek, pań w dziekanacie (tam chyba jest ich naprawdę dużo). Wśród kotów też panują iście szatańskie przyzwyczajenia. Gryzienie, drapanie, zrzucanie różnych małych przedmiotów ze stołu. Jeżeli Twój kot robi jedną z tych rzeczy to znak że nosi w sobie geny kota wiedźmy. Idąc tym tropem można wysunąć wniosek że właścicielka również nie jest bez skazy i gdzieś te wiedźmowe cechy w sobie nosi...pewnie jak tylko zostanie panią w dziekanacie to do razu wyjdzie prawda na jaw.
- Kapelusz wiedźmy
- Wskazany dla miłośniczek czarów, ziół, maseczek, kremików i wegetarianek
- Kapelusz z woalką i piórami wykonany z materiału a'la satynowego.
- Ma w sobie coś magicznego...
- Średnica - 46 cm