Pobierz film:
https://rapidshare.com/files/356[zasłonięte]7850/KACZUCHY.mp4
Osobiście nagrywałem.
Porównywałem obraz z tej kamery z obrazem Full HD 1080p na telewizorze 40-calowym i różnica jest nieznaczna przy oglądaniu z bliska (1-2 metry) i zupełnie niezauważalna przy oglądaniu z daleka, czyli od 3 metrów wzwyż. A wiadomo, ze kiedy ktoś ma taki telewizor to nie po to, żeby siedzieć tuż przy nim.
Przedmiotem sprzedaży jest używana kamera HD Sanyo Xacti. Jest to drugi model aparatu/kamery High Definition, wyprodukowany przez tę firmę i jedna z pierwszych takich kamer na rynku konsumenckim. Na temat tego urządzenia mógłbym opowiadać godzinami. Jako następca modelu HD1 został wzbogacony o kilka nowych funkcji, między innymi możliwość prostej edycji filmów wewnątrz kamery (przycinanie, kopiowanie itp.) oraz robienia zdjęć w formacie 16:9. Kamera jest w dobrym stanie, ma kilka drobnych, pojedynczych rysek, NIE ma wgnieceń na aluminiowej obudowie wyświetlacza.
Technicznie jest niemal w 100% sprawna, jednak posiada jedną drobną wadę, jest nią wewnętrzna bateryjka która podtrzymuje ustawienia kamery i zegarka. Bateria jest zużyta i nie spełnia już swojej funkcji, przez co po wyjęciu akumulatorka kamera zapomina swoje ustawienia i przestawia się ustawiona wcześniej godzina, ale można tego uniknąć podczas zamiany rozładowanego akumulatorka na w pełni naładowany jeżeli zrobi się to umiejętnie i stosunkowo szybko. Jeśli się to nie uda, to w najgorszym razie konieczne jest wtedy ponowne wprowadzenie ustawień i godziny, choć i bez tego można robić zdjęcia i nagrywać filmy. Zużycie wewnętrznej baterii nie stanowi uszkodzenia i jest charakterystyczne dla używanego sprzętu oraz nie ma najmniejszego wpływu na prawidłowe działanie kamery.
Kamera jest jednocześnie aparatem fotograficznym z wbudowaną lampą błyskową, zdolnym wykonywać zdjęcia w rozdzielczości 5 megapikseli oraz z dużym, 10-krotnym zoomem optycznym co w połączeniu z 10x zoomem cyfrowym pozwala uzyskać nawet 100x zbliżenie.
Zoom jest bezgłośny, słychać go tylko kiedy z otoczenia nie dobiegają żadne inne dźwięki lub są bardzo słabe. Wysokiej jakości mikrofony (stereo) w połączeniu z wysokimi parametrami nagrywania nie mogą skutkować inaczej niż doskonałym dźwiękiem w nagranych filmach.
Kamera jest typu pistolet, i tak się ją trzyma.
Można jej również używać jako kamery internetowej.
Filmy mogą mieć rozdzielczość 1280x720, 640x480 i 320x240 przy 30 klatkach na sekundę
oraz 640x480 przy 60 klatkach na sekundę – daje to zauważalnie płynny obraz w porównaniu z 30 klatkami oraz umożliwia tworzenie płynnych filmów w zwolnionym tempie bez efektu odtwarzania poklatkowego.
Oprócz kamery są także: dekielek na obiektyw, 2 oryginalne i sprawne akumulatorki, 2 płyty CD, instrukcje obsługi i sztywny, twardy futerał typu łupina, pilot zdalnego sterowania (brak baterii – standardowa bateria guzikowa dostępna w każdym sklepie komputerowym i u zegarmistrza), zasilacz (brak kabla sieciowego – standardowy kabel typu dwulistna koniczynka, do kupienia dosłownie wszędzie, można pożyczyć z radioodtwarzacza), stacja dokująca, kabel USB, kabel do telewizora (standard definition), drugi kabel do tv (high definition).
Futerał oprócz miejsca na kamerę ma jeszcze w środku przegródkę i kieszonkę. Za przegródką mieszczą się 2 akumulatorki, a w kieszonce jest miejsce na trzeci, lub na karty SD lub też na czytnik kart pamięci, polecam jeden sprawdzony czytnik, który mieści się tam idealnie i jest szybki:
http://alle/show_item.php?item=235[zasłonięte]1768
(wydaje mi się że jest możliwe ponowne wystawienie czytnika przez tego sprzedającego)
Ostatnia rzeczą którą nagrywałem był pożar łąki koło mojego domu. Jakieś 2 dziadki przyjechały z koniem i broną, przegrabili cały teren i podpalili. A wiatr był wtedy mocny. Do tego czasu nawet nie wiedziałem, że tu są. Ale kiedy usłyszałem, że w panice klną jak szewce wyjrzałem przez okno i oto co ujrzały moje oczy: 2 dziadki latają w te i nazad,
łąka jara się na całego, a oni z gałęziami świerku próbują to opanować robiąc świerkową kocówę płonącej trawie. Koń stał niewzruszony lecz miał niezły ubaw - poznałem to po wyrazie jego pyska. Po prostu niezła draka. Wtedy wezwałem straż pożarną, wlazłem na dach swojego domu i zacząłem nagrywać. Straż przyjechała po 15 minutach, dokładnie w chwili kiedy dziadki zdążyły poskromić żywioł. A co było dalej opowiem zwycięzcy aukcji... w każdym razie filmowałem z wysokości 3 piętra i 10x zoom optyczny spisał się na medal. Wszystko miało miejsce 10 kwietnia 2012. Pechowy dzień, pechowy rok.
Obowiązuje wpłata na konto lub poprzez PayU.
Za pobraniem niestety nie wysyłam (przelew na poczcie lub w kasie bankowej kosztuje 2,5 zł, to taniej niż pobranie).
Wysyłka listem poleconym ubezpieczonym.
Kliknij zdjęcie - będzie pełny rozmiar!
Wszystkie zdjęcia zrobiłem kamerą Sanyo HD1A, ponieważ sam mam jeszcze 2 takie kamery!
Oto zdjęcie w formacie 16:9 i rozdzielczości 3,8 megapiksela. Jest to tryb wykonywania zdjęć stworzony specjalnie z myślą o nowoczesnych telewizorach. Kolejne zdjęcie jest w formacie 4:3 i ma 5 megapikseli (mimo mniejszej rozdzielczości ilość pikseli na metr kwadratowy nie ulega zmniejszeniu, ponieważ tylko kadr jest obcięty na górze i na dole dla zdjęć 16:9). Kliknij obydwa, potem skopiuj zdjęcia w pełnym rozmiarze na pendrive i podłącz do swojego TV z wejściem USB aby zobaczyć o co w tym chodzi (różnice widać zresztą już po otwarciu w nowym oknie). Jeśli twój odbiornik nie ma możliwości odtwarzania zdjęć lub filmów w formacie MPEG-4 (karta SD ze zdjęciami i filmami + czytnik podłączony do gniazda USB w TV), możesz to zrobić za pomocą stacji dokującej na dowolnym TV!
A oto zdjęcia w tradycyjnym formacie 4:3
|