Sprzedaję swojego Junaka M07. Zanim wykręcisz do mnie telefon lub napiszesz maila przeczytaj dokładnie opis.
To jest Junak M07 nie M10 czy przejściówka jak to niektórzy mówią. To że ma pełne bębny a nie półbębny nie skreśla go z miana M07 gdyż na ramie jak wiadomo było bite M07 lub M10. Motocykl ma niski numer ramy 0034XX i jest jednym z pierwszych M07 na pełnych bębnach. Tabliczki znamionowa mi się zawieruszyła ale jest dowód rejestracyjny z nie obciętym rogiem. Na życzenie kupującego zarejestruje go na siebie a potem już normalna umowa kupna-sprzedaży.
Dlaczego sprzedaję? Mam już jednego M10 z koszem z którym mam wiele miłych wspomnień. Ten egzemplarz trafił mi się ok. 4 lata temu. Zacząłem go naprawiać by był w 100% sprawny ale nie miałem nim zamiaru jeździć częściej niż raz w miesiącu (dlatego też są stare opony Stomil), do dalszych podróży mam M10. Nie szczędziłem sił i pieniędzy i wszelkie braki starałem się uzupełnić czesciami oryginalnymi, zregenerowanymi lub częściami z nowej produkcji – najlepsze co może być na rynku. Dodałem od siebie kilka drobnych usprawnień (głównie przedniego zawieszenia). Sprzedaję bo brakuje mi czasu na jego ukończenie, poza tym przez większą część czasu by stał a jego przeznaczeniem jest ruch. Poza tym mam pewne marzenia które chcę zrealizować :)
Na zdjęciach przed remontem są już części które zacząłem dokupywać a których Junak nie miał.
Z ważniejszych rzeczy które zrobiłem:
Oryginalna gąbka siedzenia – poszycie – wykonanie dobre jednak tapicer zaszalał nieco z kolorami, mi się takie podoba więc… kto chce zmieni na inne.
Lakier Sikkens, bez lakieru bezbarwnego, szparunki na wierzchu malowane pędzelkiem od szablonu.
Błotniki oba regenerowane w Zakopanym (kto siedzi w temacie wie kto to robił).
Nowa osłona łańcucha.
Oryginalne szkło i oprawka
Oryginalna kierownica z korkami i klamkami.
Regeneracja wału w Łomiankach – Warszawa
Regeneracja iskrownika
Regeneracja prądnicy – Tuchola.
Nowa instalacja elektryczna, żarówki Bosmy a nie Awiny
Nowa pompa oleju, kosz sprzęgłowy.
Łańcuszek sprzęgłowy IWIS – nieśmiertelny.
Miski główki ramy z Kraśnika. Limitowana edycja łożysk z fabryki łożysk na specjalne zamówienie.
Chromy na podkładzie miedzi, idealne.
Felgi oryginalne, szprychy oryginalne – ocynk.
Opony Stomil z epoki – co prawda nie specjalnie nadaja się do jazdy ale za to jak wyglądają…
Nowe tulejki wahacza.
Kompletna regeneracja przedniego zawieszenia: prostowanie lag (każda laga po 50 latach ma już skrzywienie), szlifowanie, chrom techniczny. Nowe tuleje z ertacetalu (sprawdzony materiał) + oringi. Patent „Gołota” powodujący lepszą pracę zawieszenia.
Zbiornik wyczyszczony i wymalowany specjalną farbą chemoodporną – sprawdzone.
Wkład lampki stopu oryginał.
Nowe szklanki zawieszenia przód i tył z nierdzewni – dorzucam oryginalne.
Elektroniczny regulator napięcia.
Nowe tulejki prowadnic popychaczy.
Wszystkie nowe łożyska silnika (ZVL, Kraśnik) i kół oraz simeringi dwuwargowe.
Oryginalne chorągiewki – osłony przedniego widelca do mocowania lampy.
Stopka centralna z ceownika oryginalna a nie okrągła jak w późniejszych modelach.
Zakonserwowane od spodu błotniki.
Są praktycznie wszystkie części do jego ukończenia (możliwe niewielkie braki).
Do zrobienia:
Zakup łańcucha, podstawek pasażera i akumulatora.
Ewentualnie wymiana opon.
Poskładanie tego do końca i spasowanie elementów.
Głowicy nie dawałem do regeneracji. Miała bardzo dobrą kompresję i uważam że kiedyś robiono to o wiele lepiej niż dziś.
Mam prawie 380 zdjęć (900Mb) z procesu renowacji więc nie kupuje się kota w worku.
Istnieje możliwość dokończenia u mnie renowacji tego Junaka (po ustawieniu się w kolejce) za dodatkową odpłatą. Zajmuje się renowacją motocykli, dlatego nie mam czasu na ukończenie tego Junaka.
Cena
Cena w aukcji pokrywa jedynie koszty związane z zakupem motocykla, części oraz zlecenie usług. Nie ma w niej zawartej robocizny, a ktoś kto obejrzy wszystkie zdjęcia stwierdzi że było jej ogrom. Zdaję sobie jednak sprawę że pewnie nie odzyskam wszystkich pieniędzy w niego włożonych oraz zwłaszcza nikt mi nie da za to ile mu czasu poświęciłem – dlatego cena jest do niewielkiej negocjacji.
Nie zaglądałem w rachunki zakupów ale z pamięci zrobiłem Excela w którym podsumowałem że poszło mi na niego ponad 14 000 zł nie licząc własnej pracy.
ZANIM ZADZWONISZ LUB NAPISZESZ MAILA:
Zdaję sobie sprawę z kilku może niedociągnięć ale to była moja wizja motocykla. A wizją był motocykl zbliżony do fabrycznego, bez zbędnego picowania, narzucania tony szpachli by zakryć spawy które wykonała fabryka itp. Nie trzeba mnie też umoralniać że to czy owo powinno być inaczej zrobione.
Chcesz negocjować cenę? Tylko gdy pofatygujesz się osobiście. Za oferty typu: dam 7, 10 czy 12 tyś dziękuję ale nie skorzystam. Nie mam musu go sprzedawać, nie jest przy nim niewiadomo ile do zrobienia, z czasem go sobie zrobię i będzie stał (zapewne wtargam go na 1 piętro mojego domu) gdzie będzie nabierał wartości i cieszył oko domowników :-)
Masz pytania: pisz lub dzwoń. 603 [zasłonięte] 797
Po więcej zdjęć zapraszam na: http://otomechanika.pl/gallery/album/42-junak-m07/
