Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

JESZYWAS CHACHMEJ LUBLIN - Uczelnia Mędrców Talmud

20-01-2014, 19:42
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 24.95 zł     
Użytkownik hussars
numer aukcji: 3871658640
Miejscowość Warszawa
Wyświetleń: 5   
Koniec: 20-01-2014 01:12:08

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: twarda
Rok wydania (xxxx): 2003
Kondycja: bez śladów używania
Język: polski
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

SZYBKA WYSYŁKA - W 24 GODZINY OD REALIZACJI PRZELEWU
Zakupione książki wysyłam
od poniedziałku do piątku;
w ciągu jednego dnia od daty
realizacji przelewu. Koszt
wysyłki poleconej - od 9,00 zł
W przypadku wyboru przesyłki
za pobraniem (zapł. u listonosza)
proszę o krótką informację
po dokonaniu zakupu.
W przypadku przesyłki poleconej, proszę o wpłatę poprzez PAY albo przelewem tradycyjnym na konto:

Akademickie

Inkubatory Przedsiębiorczości

ul. Piękna 68; 00-672 Warszawa

45 1140 [zasłonięte] 1[zasłonięte]0100058 [zasłonięte] 530089

Do każdego zakupionego przedmiotu dołączam paragon lub na życzenie fakturę vat (na pełną kwotę przelewu – razem z kosztami wysyłki)

W przypadku jakichkolwiek pytań, jestem do dyspozycji pod nr tel.:
505-[zasłonięte]-099;
[zasłonięte]@czarnowski.onmicrosoft.com
Odbiór osobisty w Warszawie
możliwy jest po wcześniejszym
potwierdzeniu mailowym
  lub telefonicznym - najczęściej już w dniu licytacji!
Odbiór osobisty jest możliwy
w śródmieściu Warszawy.
Jeszywas Chachmej Lublin - najsławniejsza uczelnia talmudyczna. Pomysł utworzenia rabinackiej uczelni pierwszy raz został przedstawiony przez rabina Majera Szapirę w 1923 roku na światowym kongresie Żydów w Wiedniu. Idea ta spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem zgromadzonych. Na siedzibę nowej uczelni nieprzypadkowo wybrano Lublin. Było to miasto o silnej tradycji nauczania Talmudu, nazywane „Jerozolimą Polski”.
    
Konrad Zieliński
Nina Zielińska
JESZYWAS CHACHMEJ LUBLIN
        
Wydanie: Wydawnictwo UMCS Lublin 2003
Liczba stron: 232 + XVI tablic z ilustracjami
 
FRAGMENTY KSIĄŻKI:
  
Wprowadzenie


    W okresie dwudziestolecia międzywojennego jedno z większych miast w Polsce, Lublin, był stolicą województwa zaliczanego do tzw. Polski „B”. Poziom uprzemysłowienia i stopień zurbanizowania regionu, struktura demograficzna i stosunki etniczne, a także długie rządy rosyjskie, rzutowały na kondycję ekonomiczną i obraz społeczno-kulturalny licznie zamieszkującej region ludności żydowskiej.1

    Żydowska społeczność miasta była stosunkowo liczna, bo kilkudziesięciotysięczna (według spisu z 1931 r. 38 935 osób deklarujących wyznanie mojżeszowe stanowiło 34,67 ogółu mieszkańców).2 O jej specyfice w dużej mierze decydowali ortodoksi, co przejawiało się zarówno w sprawach związanych z wychowaniem i nauczaniem, jak również w stosunku dużej części Żydów do państwa i prawa.3 Wszystko to sprawiało, że Lublin, przy całej mozaice niereligijnych partii i ugrupowań politycznych, pozostawał także w latach międzywojennych bardzo silnym, czerpiącym z tradycji ośrodkiem wpływów sfer ortodoksyjnych.

    Losy Żydów lubelskich w latach 1[zasłonięte]919-19 mają już swoją literaturę historyczną, a niektóre zagadnienia związane z tą społecznością stały się przedmiotem wnikliwych badań. Znalazło to wyraz m.in. w pracach zbiorowych: Z dziejów społeczności żydowskiej na Lubelszczyźnie w latach 1[zasłonięte]918-19 i Żydzi w Lublinie. Materiały do dziejów społeczności żydowskiej Lublina (dwa tomy), wydanych przez Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej.4 Niektóre z zawartych tam artykułów, autorstwa m.in. Jerzego Doroszewskiego, dotyczyły także lubelskiej Jesziwy.5 Nie wyczerpują one jednak tematu, podobnie jak artykuł opublikowany przez nas w „Biuletynie Żydowskiego Instytutu Historycznego”, będący studium biograficznym poświęconym postaci rabina Majera Szapiry.6 Autorzy tych i innych prac opierali się głównie na monografii uczelni napisanej przez Hilela Seidmana i wydanej nakładem księgarni Ferdynanda Hoesicka w 1934 r. w Warszawie.7

    Praca Seidmana nie obejmuje całego okresu funkcjonowania Jeszywas Chachmej Lublin i w zasadzie poświęcona jest pamięci zmarłego w październiku 1933 r. właściwego twórcy uczelni, rabina Szapiry. Seidman nie uwzględnił niektórych aspektów dotyczących funkcjonowania w Lublinie uczelni talmudycznej, np. próżno szukać w jego książce informacji o tym, iż pewna część żydowskiej społeczności miasta, związana przede wszystkim z ruchem syjonistycznym i żydowskim ruchem socjalistycznym ze względów politycznych niechętna była założeniu w mieście nowoczesnej uczelni religijnej. Niechętnie widziano sprowadzenie do Lublina światłego, cieszącego się renomą i powszechnie znanego rabina, mogącego zintegrować wokół siebie żydowską społeczność miasta. W Szlakiem nauki talmudycznej, bo taki tytuł nosi wspomniana książka8, zabrakło także informacji dotyczących przyjęcia nowej żydowskiej placówki oświatowej i religijnej przez społeczeństwo polskie. Brak informacji o głosach krytycznych, jakie padały pod adresem Jesziwy, tłumaczy apologetyczny charakter pracy, mającej być pomnikiem ku czci zmarłego pierwszego rektora uczelni. Z dawniejszej literatury polskojęzycznej przydatne okazały się być opracowania Izaaka Ostersetzera, Izaaka Lewina i dr. M. Rosnera, te ostatnie drukowane cyklicznie w latach 1[zasłonięte]933-19 na łamach „Echa Żydowskiego”. Wszystkich wymienionych autorów interesowała głównie postać Szapiry.9

    Podobny charakter jak książka Seidmana ma wydane w Izraelu i Stanach Zjednoczonych (Feldheim Publishers) kilkusetstronicowe dzieło Jehoszuy Baumola, jednego z uczniów Jesziwy, pt. A Blaze in the Darkening Gloom. The Life of Rav Meir Shapiro.10 Praca Baumola, podobnież jednego z ulubionych uczniów rabina, chociaż pomyślana jako biografia i gęsto przetykana mniej nas interesującymi przypowieściami biblijnymi i odniesieniami do Talmudu, wnosi wiele informacji na temat samej Jesziwy oraz stosunków panujących w gminach piotrkowskiej i lubelskiej. Autor, który zdradza też dobrą orientację w topografii politycznej polskiego żydostwa i historii Polski międzywojennej, dzieło swe ukończył w roku 1934, a więc wkrótce po śmierci rabina Szapiry. Pisał w jidysz, a jego pracę po raz pierwszy opublikowano w przekładzie angielskim Charlesa Wengrova 60 lat później. Praca ta uzupełniona jest kilkoma tekstami o charakterze wspomnieniowym. Sam autor pochodził z Buczacza, wychowywał się w galicyjskim Krościenku – jego ojciec był rabinem w Krościenku-Szczawnicy. Po śmierci ojca Jehoszua Baumol przez krótki czas zastępował go na stanowisku rabina Krościenka, później zaś osiadł w Opocznie, gdzie ożenił się z córką miejscowego rabina, nauczycielką w szkole dla dziewcząt Bejs Jakow. Na kilka lat przed wybuchem wojny Baumol sam został rabinem miasteczka. Zginął zamordowany wraz z całą rodziną w Treblince w 1942 r.11

    „Hagiograficzny” charakter mają także prace Harry’ego Rabinowicza, Issera Frenkla, a zwłaszcza Aharona Sorasky’ego12, które wnoszą nieporównanie mniej informacji na temat samej Jesziwy niż wspomniane dzieło Baumola. Z opracowań nowszych sięgnęliśmy także do dwóch tomów wydanej w języku hebrajskim Yeshivat Hakhme Lublin Davida Avrahama Mandelboma, której część stanowią reprodukowane przez autora materiały źródłowe i wycinki prasowe.13 Wymienione pozycje mają charakter szczególny – ich autorów interesowały głównie koleje życia i praca rabina Szapiry, uznawanego przez współczesne społeczności chasydzkie za jedną z najważniejszych postaci życia naukowego i religijnego; często ich książki miały i mają pełnić swego rodzaju funkcje dydaktyczne: losy rabina i innych przywódców ortodoksyjnego żydostwa, zwłaszcza chasydów, służyć mają jako wzór do naśladowania dla młodych adeptów Tory. Stąd wiele miejsca poświęca się w nich analizie stricte teologicznych pism autorstwa Szapiry, a większość pozostałych informacji jest powielana z nielicznych opracowań sprzed roku 1939.

    Jedne wspomnienia, jakkolwiek ich autor niewiele w sumie miejsca poświęca uczelni, są wyjątkowo ważne: Mordko Nachtajler (wiele lat później używał imienia Marco, i pod takim opublikował swoje wspomnienia), był uczniem Jesziwy, ale został z niej usunięty z powodów dyscyplinarnych. W związku z tym jego relacja być może nie jest wolna od subiektywizmu, ale pozwoliła nam „zajrzeć” – prawda, że w bardzo ograniczonym stopniu – do Jesziwy niejako „od środka”. Dla Nachtajlera relegowanie z uczelni przy Lubartowskiej oznaczało poniekąd wyjście ze świata ortodoksji. Został słuchaczem szkoły podchorążych we Włodzimierzu Wołyńskim, okres okupacji przeżył w Związku Radzieckim, a potem uczył w szkołach średnich w ZSRR, Polsce, wreszcie w USA.14

    Warto wspomnieć, że dość obszerne wzmianki poświęcono lubelskiej Jesziwie i jej twórcy w wydawnictwach encyklopedycznych.15 Jak się zdaje, udało się nam dotrzeć do dużej części opublikowanych w kraju i za granicą prac poświęconych Jesziwie i osobie rabina, jakkolwiek nie wyczerpują one tematu – o ile dość dokładnie znane są losy samego Szapiry, to ostatni okres funkcjonowania stworzonej przez niego uczelni jest słabo udokumentowany.

_______________
1 Z. Mańkowski, Życie społeczno-kulturalne Żydów w Lublinie w przededniu II wojny światowej [w:] Z dziejów społeczności żydowskiej na Lubelszczyźnie w latach 1[zasłonięte]918-19, pod red. J. Doroszewskiego i T. Radzika, Lublin 1992, s. 114.
2 T. Radzik, Społeczność żydowska Lublina w międzywojennym dwudziestoleciu. Obraz statystyczny [w:] Żydzi w Lublinie. Materiały do dziejów społeczności żydowskiej Lublina, pod red. T. Radzika, Lublin 1995, s. 145. Zobacz też: Sz. Bronsztejn, Ludność żydowska w Polsce w okresie międzywojennym. Studium statystyczne, Ossolineum 1963; B. Wasiutyński, Ludność żydowska w Polsce w wiekach XIX i XX. Studium statystyczne, Warszawa 1930.
3 Z. Mańkowski, s. 114; T. Radzik, Ludność żydowska na Lubelszczyźnie w dwudziestoleciu międzywojennym. Obraz statystyczny [w:] Z dziejów społeczności ... , s. 49.
4 Z dziejów społeczności żydowskiej na Lubelszczyźnie w latach 1[zasłonięte]918-19, pod red. J. Doroszewskiego i T. Radzika, Lublin 1992; Żydzi w Lublinie. Materiały do dziejów społeczności żydowskiej Lublina, pod red. T. Radzika, Lublin 1995; Żydzi w Lublinie. Materiały do dziejów społeczności żydowskiej Lublina, t. II, pod red. T. Radzika, Lublin 1998.
5 J. Doroszewski Uczelnia Mędrców Lublina (Jeszywas Chachmej Lublin) w latach 1[zasłonięte]930-19 [w:] Z dziejów społeczności..., s. 99-111; J. Doroszewski Życie oświatowe społeczeństwa żydowskiego w latach 1918-193 [w:] Żydzi w Lublinie..., s. 193-199.
6 N. Zielińska, K. Zieliński, Rabin Majer Szapira (1[zasłonięte]887-19), „Biuletyn Żydowskiego Instytutu Historycznego” 2000, nr 1, s. 49-60.
7 H. Seidman, Szlakiem nauki talmudycznej. Wiedza judaistyczna a Wyższa Uczelnia Talmudyczna w Lublinie, Warszawa 1934.
8 Hilel Seidman przeżył wojnę, wyjechał z Polski w roku 1949 lub 1950 i osiadł w Stanach Zjednoczonych: relacja Noemi Seidman, jego córki, Boston, Massachusetts, USA, listopad 2001 r.
9 I. Ostersetzer Rabin Meir Szapira, „Miesięcznik Żydowski“ 1933, nr 11-12, s. 272-280; I Lewin, Wyższa Uczelnia Talmudyczna w Lublinie, „Miesięcznik Żydowski” 1931, nr 11, s. 455-461; „Echo Żydowskie” 1933, nr 2 i nast.
10 Y. Baumol, A Blaze in the Darkening Gloom. The Life of Rav Meir Shapiro, Jerusalem – New York 1994.
11 Ze wstępu do pracy A Blaze in the Darkening... , relacja brata autora, Josefa Baumola, s. XXVII, i jego przyjaciela, Szmula Rotsteina, s. 405.
12 I. Frenkel, The Rabbi of Lublin. Rabbi Meir Shapira, 1[zasłonięte]887-19 [w:] Men of Distinction. Biographies of Great Rabbis, vol. 2, Tel-Aviv 1967; H. M. Rabinowicz, Hasidism. The Movement and Its Masters, Northvale – London 1988; A. Sorasky, Giants of Jewry, vol. 2, Lakewood 1982; A. Sorasky, Great Chassidic Leaders. Portraits of Seven Masters of the Spirit, Brooklyn 1991.
13 D. A. Mandelbom, Yeshivat Hakhme Lublin, vol. 1/2, Bene Berak 1993.
14 M. Nachtajler, Education in the U.S.A. vs. Education in the U.S.S.R. A Teacher’s Reminiscences, Detroit 1987, s. 11-13, 269.
15 Zobacz np. Encyclopaedia Judaica, vol. 14, Jerusalem 1971, s. 1300.
  Punktem wyjścia dla niniejszej książki jest praca magisterska Niny Zielińskiej, napisana w Zakładzie Badań Etnicznych Wydziału Politologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie pod kierunkiem prof. dr hab. Henryka Chałupczaka, obroniona w 1996 r. Nasze opracowanie staraliśmy się uzupełnić poprzez bardziej szczegółową kwerendę źródłową i materiały prasowe z Polski i zagraniczne.

    Podstawę źródłową pracy stanowią zespoły akt przechowywane w Archiwum Państwowym w Lublinie, gdzie dla naszych badań najbardziej przydatne okazały się być zespoły akt Urzędu Wojewódzkiego Lubelskiego (Wydział Społeczno-Polityczny), Starostwa Powiatowego Lubelskiego, Gminy Wyznaniowej Żydowskiej oraz zespół pod tytułem Akta miasta Lublina z lat 1[zasłonięte]919-19. Zebrano też nieliczne archiwalia dotyczące żydowskiej społeczności Lublina, znajdujące się w zbiorach Archiwum Żydowskiego Instytutu Historycznego. Sięgnęliśmy do zbiorów Archiwum Akt Nowych w Warszawie, głównie stenogramów sejmowych i akt Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego z międzywojnia16, a także do zespołów z lat wcześniejszych, przechowywanych w archiwum lubelskim. W niewielkim stopniu skorzystaliśmy z kolekcji YIVO Institute for Jewish Research w Nowym Jorku (Lublin i społeczność żydowska miasta jest tam jednak bardzo skromnie reprezentowana) oraz zbiorów kilku innych archiwów w kraju, m.in. akt miejskich Sanoka przechowywanych w tamtejszym Archiwum Państwowym, zespołu pt. Łódzka Gmina Wyznaniowa Żydowska z łódzkiego archiwum oraz Haus- Hof und Staatsarchiv w Wiedniu (jeden dokument). W lubelskim Sądzie Rejonowym, w Wydziale Ksiąg Wieczystych, zachowała się księga hipoteczna nieruchomości położonej przy ulicy Lubartowskiej nr 57 w Lublinie (budynek Jesziwy, adres z 1939 r.), a zawarte w niej informacje pozwoliły wyjaśnić – lub zaproponować wyjaśnienie – wielu spraw związanych m.in. z budową i finansowaniem uczelni.

    Niestety, nie skorzystaliśmy w pracy z archiwów izraelskich, jakkolwiek autorzy opracowań poświęconych Szapirze i Jeszywas Chachmej Lublin nie odwołują się do żadnych materiałów przechowywanych w tamtejszych archiwach. Niewykluczone, że nieliczne osoby wśród pamiątek rodzinnych czy dziś egzystujące w dzielnicach skrajnie ortodoksyjnych Żydów jesziwy i chedery posiadają w swoich archiwach fotografie czy korespondencję z krewnymi, uczniami Jesziwy czy współpracownikami Szapiry i innych rektorów (na niektóre takie listy powołuje się Dawid A. Mandelbom), jednakże dotarcie do nich okazało się zbyt trudne.

    Zebrana dokumentacja nie wystarcza do pełnego przedstawienia działalności uczelni, stąd sięgnęliśmy do materiałów prasowych, prasy codziennej i periodycznej, wydawanej przez partie i organizacje reprezentujące różne opcje polityczne wśród społeczności żydowskiej w Polsce. Materiały prasowe wykorzystane w pracy pochodzą ze zbiorów Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej im. Hieronima Łopacińskiego w Lublinie i lubelskich bibliotek uniwersyteckich, większy zaś wybór polskojęzycznej prasy żydowskiej, w której pisano o lubelskiej uczelni, posiada Biblioteka Narodowa i Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego. Cennym uzupełnieniem okazały się również zbiory Biblioteki Jagiellońskiej. Bardzo przydatne okazały się także relacje dotyczące rabina Szapiry, jakie ukazywały się w prasie zagranicznej, których obszerne wycinki znaleźć można we wspomnianym już zespole akt Gminy Wyznaniowej Żydowskiej. Z księgozbiorów zagranicznych, w których przeprowadzono kwerendę, zbierając literaturę przedmiotu i materiały prasowe, wspomnieć trzeba kolekcje wspomnianego już YIVO, a także New York University, New York Public Library i Columbia University. Informacje prasowe wniosły wiele szczegółów dotyczących przyjęcia uczelni przez społeczeństwo polskie i żydowskie w kraju i za granicą, jakkolwiek nieortodoksyjna prasa żydowska i prasa polska zajmowały się Jesziwą nader rzadko i najczęściej w momentach dla uczelni przełomowych, takich jak dzień położenia kamienia węgielnego, otwarcia uczelni czy śmierci rektora Szapiry. To samo dotyczy prasy zagranicznej, przy czym na jej łamach najwięcej miejsca lubelskiej uczelni poświęcano z okazji wizyt rabina Szapiry w danym mieście. Dodamy, iż w przypadku prasy obcojęzycznej, korzystaliśmy głównie z gazet i periodyków ukazujących się w Stanach Zjednoczonych i w Niemczech, ale też społeczności żydowskie w tych dwóch państwach najbardziej zainteresowane były powstającą w Polsce uczelnią rabinacką.

    Zdajemy sobie sprawę, że prasa nie jest najbardziej wiarygodnym źródłem informacji: trudno polegać na relacjach niechętnego Żydom, endeckiego „Głosu Lubelskiego”, pełnych uprzedzeń opiniach o Jesziwie drukowanych na łamach prasy syjonistycznej i folkistowskiej, czy – z drugiej strony – pełnej zachwytów dla uczelni i jej twórcy prasy ortodoksyjnej. Wychodzimy jednak z założenia, że tych środków przekazu w żadnym razie nie wolno lekceważyć – nie tyle oczywiście dla odtworzenia przebiegu wydarzeń, co dla nakreślenia opinii i stosunku poszczególnych środowisk wobec faktu powstawania w Lublinie uczelni rabinackiej i atmosfery, jaka towarzyszyła budowie, otwarciu i funkcjonowaniu uczelni (lub atmosfery, jaką poszczególne środowiska polityczne usiłowały nadać temu wydarzeniu).

    Charakter źródłowy mają także niektóre wspomnienia, m.in. Róży Fiszman-Sznajdman, która w swej pięknej książce o Lublinie poświęciła nieco miejsca lubelskiej Jesziwie i jej twórcy, duża część wspomnianej pracy Baumola, jak również teksty zamieszczone w wydanej w 1952 r. księdze pamięci Lublina – Dos buch fun Lublin.17 Informacje na temat życia religijnego Lublina i jego mieszkańców, w tym uczelni rabinackich działających w tym mieście, wnosi opublikowana w języku jidysz w 1951 r. w Toronto praca N. Shemena Lublin. Sztot fun torah, rabanut un chassidut.18

    Zdecydowaliśmy się przyjąć pisownię nazwiska założyciela Jesziwy – Szapira, używaną w korespondencji prowadzonej w języku polskim przez samego rabina. W literaturze przedmiotu chyba najczęściej spotyka się pisownię: Szapiro (w transkrypcji angielskiej Shapiro), używaną m.in. przez Baumola czy Sorasky’ego, stąd i ta forma może pojawić się w pracy. W opracowaniach i współczesnej prasie można znaleźć też formy Sapiro, Szpiro czy Szpira (tu: głównie w cytatach). Wyjaśnienia wymaga też termin: „jesziwa”. W języku hebrajskim oznaczał on zgromadzenie, posiedzenie studiujących Talmud i Torę; w czasach nowożytnych tym mianem określano i określa się uczelnie talmudyczne.19 Termin jesziwa wszedł do języka jidysz, potocznie często też miast jesziwa mawiano – jeszybot, prawdopodobnie stąd, iż liczba mnoga hebrajskiego „jesziwa” brzmi „jeszywot”, a hebrajskie litery „b” i „w” zapisywane są w podobny sposób. Staramy się więc używać terminu „jesziwa”, ale w polskiej literaturze przedmiotu spotkać można nieco spolszczone „jeszywa”. Na oficjalnej pieczęci uczelni widniało „Jeszywas Chachmej Lublin”, stąd ta nazwa w tytule naszej pracy. Spotkać można również, głównie w cytatach, terminy „jeszywa”, „jeszybot” i rzadziej inne określenia.20

    Ze względu na charakter opisywanych zdarzeń, przyjęliśmy mieszaną, rzeczową i chronologiczną konstrukcję pracy, której pierwsze rozdziały są w założeniu wprowadzeniem do głównego tematu. Przedstawiono w nich m.in. sieć żydowskiego szkolnictwa ortodoksyjnego w Polsce w latach 1[zasłonięte]919-19, sięgając także do okresu wcześniejszego, zwłaszcza lat pierwszej wojny światowej, oraz genezę Jesziwy lubelskiej. W rozdziałach następnych staraliśmy się w porządku chronologicznym przedstawić losy uczelni, od momentu przedstawienia na wiedeńskim kongresie Agudas Isroel idei powołania do życia nowoczesnej uczelni talmudycznej, poprzez trudny okres realizacji tych zamierzeń, lata rozwoju uczelni za kierownictwa rektora Szapiry, aż po rok 1939. Niestety, jak już wspomnieliśmy, najsłabiej udokumentowany jest ostatni okres funkcjonowania szkoły, lata 1[zasłonięte]935-19, a także losy uczniów i ostatnich kierowników uczelni. W świetle przekazów, większość z nich spotkała śmierć z rąk hitlerowców. Dodajmy, iż w kilku rozdziałach znaleźć można elementy biografii rabina, bez którego ofiarności i pracy zapewne nie powstałaby ta wyjątkowa żydowska uczelnia religijna: zwłaszcza po roku 1926, chociaż Szapira był już rabinem w Piotrkowie, jego życie nierozerwalnie splatało się z Lublinem i Jesziwą.

    Niewątpliwie, ta jedyna w swoim rodzaju uczelnia religijna, jaką była Uczelnia Mędrców Lublina na tle innych jesziw funkcjonujących na ziemiach polskich, zasługuje na szersze opracowanie. Praca nasza nie jest pełnym kompendium wiedzy o lubelskiej uczelni. Szczupłość i rozproszenie materiału źródłowego, zachowanego w dużej mierze w formie szczątkowej, podobnie jak mało obiektywne i w sumie nieczęsto pojawiające się w prasie relacje dotyczące uczelni czy jej twórcy, uniemożliwiają napisanie kompletnej monografii. Stąd bardziej popularyzatorska forma, jaką zdecydowaliśmy się nadać naszemu opracowaniu (m.in. przytaczamy niektóre z licznych anegdot związanych z barwną postacią rabina), jakkolwiek korzystaliśmy z aparatu naukowego i staraliśmy się w miarę możliwości weryfikować informacje pochodzące z apologetycznej, często bazującej na przekazie ustnym biografistyki czy wspomnień. Oczywiście, wykorzystane źródła archiwalne cechuje różny stopień wiarygodności, ale zapewne można im ufać bardziej niż przekazom zawartym we wspomnieniach i relacjach zawartych w księgach pamięci i „hagiograficznej” biografistyce. Nie będziemy się wdawać w szczegółową waloryzację poszczególnych zespołów: na pewno wysoce wiarygodne są stenogramy sejmowe, względnie wiarygodne wydają się być akta sądowe i dotyczące finansowania Jesziwy przez gminy wyznaniowe. Mniej ufać można sprawozdaniom policyjnym i władz wojewódzkich, choćby z tego względu, że władze państwowe sympatyzowały – chociaż to za duże słowo – raczej z ortodoksją, niż „wywrotowcami” spod znaku Bundu. Stąd pewne wydarzenia mogły być przedstawiane w sposób stronniczy.

    Zdajemy sobie sprawę, że książka niniejsza nie wyczerpuje tematu i nie daje odpowiedzi na wiele pytań dotyczących Jesziwy. Proponowany przez nas obraz funkcjonowania Jeszywas Chachmej Lublin, zbudowany na podstawie źródeł różnej proweniencji i wartości, nie jest jedyny. Naszym celem jednak było przede wszystkim podsumowanie dotychczasowego stanu badań; zamierzaliśmy dać w miarę pełny przegląd nielicznych opracowań historycznych i literackich na interesujący nas temat.21 Sięgnęliśmy do niektórych tytułów prasy żydowskiej i polskiej, mniej lub bardziej reprezentatywnych dla poszczególnych ugrupowań politycznych i sfer społeczeństwa żydowskiego i polskiego, jakkolwiek niewykluczone, iż szersza kwerenda prasowa (chodzi głównie o prasę krajową), pozwoliłaby dotrzeć do nowych informacji.22 Wydaje się jednak, że byłyby to szczegóły, nie-rzutujące w większym stopniu na całość pracy.

    Za wszelkie uwagi merytoryczne serdecznie dziękujemy recenzentowi, prof. Jerzemu Tomaszewskiemu. Dziękujemy również prof. Monice Adamczyk-Garbowskiej i Robertowi Kuwałkowi. Ich pomoc, wskazówki i podpowiedzi, przyczyniły się do zaistnienia pracy w jej obecnym kształcie. Materiały źródłowe i literaturę do książki gromadziliśmy m.in. w Nowym Jorku. Było to możliwe dzięki stypendium K. Zielińskiego przyznanemu przez Fundację na Rzecz Nauki Polskiej.

_________________
16 Zespół pt. Ministerstwo Robót Publicznych, w którym, jak przypuszczamy, mogą znajdować się materiały dotyczące budowy gmachu Jesziwy, jest w tej chwili opracowywany i nie udostępniany badaczom.
17 R. Fiszman-Sznajdman, Mój Lublin, Lublin 1989; Dos buch fun Lublin, Paris 1952.
18 N. Shemen, Lublin. Sztot fun torah, rabanut un chassidut, Toronto 1951. Zobacz także ogólne opracowanie: I. Trunk, Toldot ha Yehudim be-Lublin [w:] Encyklopedia Szel Galujot. Sefer zikkaron Lublin, Jerusalem – Tel-Aviv 1957.
19 A. Unterman, Encyklopedia tradycji i legend żydowskich, Warszawa 1994, s. 128.
20 Cytaty z prac anglojęzycznych są przełożone przez K. Z.
21 Korzystaliśmy głównie z biografistyki i opracowań historycznych czy para-historycznych. Istnieje jednak wiele prac w języku hebrajskim, poświęconych traktatom naukowym Szapiry. Do tych generalnie nie sięgaliśmy.
22 Nie udało nam się także dotrzeć do ksiąg pamięci Sanoka i Glinian (Megilas Glina, New York 1950, w języku jidysz i Sanok: sefer zikkaron likehillas Sanok veha-seviva, Jerusalem 1970, jidysz i hebrajski), jakkolwiek autorzy cytowanych przez nas książek czerpali z obu tych wydawnictw, i zarówno okres pobytu rabina Szapiry w Glinianach, jak i w Sanoku wydaje się być dobrze udokumentowany. To samo dotyczy Piotrkow Trybunalski wehaswiwa, zredagowanej przez I. Meltza i B. Laua, opublikowanej w Tel Awiwie (brak daty wydania). Skorzystaliśmy jednak z kilku, w tym także przedwojennych i traktujących o ludności żydowskiej, opracowań dotyczących Piotrkowa. Z kolei kwerenda w archiwach lwowskich, m.in. w Centralnym Państwowym Archiwum Historycznym, gdzie przechowywane są akta miejskie Glinian i zespół pt. Lwowska Gmina Wyznaniowa Żydowska, niestety nie wniosła nic nowego.



Dodano 2[zasłonięte]013-12 23:46
GWARANCJA TERMINOWEGO DORĘCZENIA PRZESYŁEK – wszystkie książki, które zostaną zamówione do piątku 20.XII.2013 r. z wysyłką priorytetową, będą doręczone jeszcze przed Wigilią. Zamówienia realizuję już w dniu zakupu (codzienna wysyłka na poczcie głównej: Warszawa 1) co gwarantuje dostawę w szybkim czasie. POZDRAWIAM SERDECZNIE I ZACHĘCAM DO ZAKUPÓW !!!