SŁOWO OD TŁUMACZA.



Zwrócono nam uwagę, że choć bohater tej książki fest bezsprzecznie nadzwyczaj pięknym wzorem dla każdego młodego człowieka, to jednak dla Polaka niedoścignionym, bo żaden Polak nie potrafi wznieść się na takie wyżyny duchowe, żyjąc w świecie, pełniąc obowiązki życia codziennego, rodzinnego, obowiązki swego zawodu i żołnierskie.
Od Ciebie, młody polski czytelniku, zależy twierdzenie to poprzeć, lub swemi ideałami i swem życiem jemu zaprzeczyć...
Daj Ci, Boże, to ostatnie!
W tej myśli, młodzieży polska, ofiarujemy Ci tę książkę.



WSTĘP.



Kapitan Retour liczył zaledwie dwadzieścia sześć lat, gdy zginął prowadząc swoją kompanję do ataku. Życie jego było krótkie, ale umiał je wypełnić i dlatego można stawiać je za wzór młodzieży katolickiej.
„Człowiek obowiązkowy i człowiek dzielny" mówili o nim po jego śmierci wszyscy, którym dane było patrzeć na jego czyny, zwłaszcza jego przełożeni wojskowi. Żołnierze zaś i ci, co go znali bliżej, dodawali: „Tracimy bohatera i świętego".
Słowa te są chyba najpiękniejszą pochwałą, jaką dać można człowiekowi na ziemi. Na tę pochwałę Maurycy Retour zasłużył nietylko swemi chlubnemi czynami na polu walkif ale całem sweni życiem. Dzieciństwo, młodość, sposób w jaki ujął i pojmował, a potem wypełniał obowiązki męża, ojca i chlebodawcy-przemysłowca, jego działalność społeczna i religijna, wszystko to od-zwierciadla duszę niezwykle rozumną i subtelną, pełną siły żywotnej i poświęcenia, oraz nadprzyrodzonego polotu.
Biskup jego diecezji ks. Bardel, który znał go bardzo dobrze i darzył ojcowskiem przywiązaniem, pisał
0 nim: „Maurycy Retour to dusza prawdziwie bohaterska
1 głęboko religijna; jest on wzorem młodzieńca, małżonka, przemysłowca, żołnierza, uczy jak czerpać w wierze
gorącej, w praktykach pobożnych siłę do spełnienia każdego obowiązku, a nawet ostatecznej ofiary.
„Niezmierna to boleść dla serca duszpasterza, gdy odchodzi człowiek, który mógł zdziałać tyle dobrego. To też śmierć Maurycego Retour okrywa mnie prawdziwą żałobą, a muszę dodać, że tak samo serdecznie żałują go wszyscy, którzy go znali; w La Ferte-Mace jego pamięć nigdy nie zaginie."
Ks. Du Bois de la Vilłerabel, arcybiskup Rouen, który miał też sposobność poznać Reioura i ocenić go, tak się o nim wyraża: „Normandja spłaciła hojnie Francji swoją daninę, nie pożałowała jej swej krwi. Ale między temi ofiarami liczy mało postaci tak miłych i sympatycznych jak Maurycy Retour. Należał on do tych, na których ojczyzna mogłaby liczyć najwięcej w okresie swego duchowego i gospodarczego odrodzenia.
„Co to był za chrześcijanin! Jakby on był potrafił wykorzystać ostateczne zwycięstwo! Tyle było zdrowego optymizmu w działaniu tej prawdziwie męskiej duszy. Kilka godzin przed atakiem, w którym znalazł śmierć, pisał jeszcze: „Przeżywamy piękne dni zwycięstwa; deszcz nam pada na głowy, ale w sercu świeci nam słońce".
„Dla nas, chrześcijan, łudzi wierzących wschodzą nowe zorze — pisał poprzednio. — Z krwi tych wszystkich męczenników, poległych za ojczyznę, wytryśnie moc odrodzenia, która da nam wreszcie zrozumieć, że ziemia jest miejscem chwilowego tylko pobytu i że musimy przejść przez wiele doświadczeń, zanim wysłużymy sobie niebo." „Ten prawdziwy chrześcijanin wytrzymał próbę i obrał drogę prawdziwej chwały, której promienie rzu-
cają blaski na jego bliższą ojczyznę, naszą ukochaną Normandję, krainę mądrości, męstwa i wiary.''
Tak wyrażają się o Maurycym Retour jego pasterze, a do tych głosów dałoby się dołączyć wiele innych podobnych. Ufamy, że prześliczna postać młodego bohatera dojdzie także do rąk szerokich kół polskiej młodzieży, by wskazać jej ideał prawdziwej wielkości i drogi doń wiodące.
L. B.



SPIS RZECZY



Sfr. Słowo od tłumacza .................. 5
Wstęp......................... 7
I. Dzieciństwo i młodość............ 11
Falaise. W klubie wojskowym. — W domu I w Rocher-Marie. — Małe Seminarjum w La Fertś. — Paryż, Liceum Janson de Sailly. ~ Kolegjum Joanny d'Arc w Lilie.
II. Przemysłowiec — Praca społeczna..... 24
Zasady. — Pierwsze poczynania. — Przeciw pijaństwu. — Dla dzieci robotników. — Poza fabryką, w parafji. — Fabryka podczas wojny. — „Nasz obowiązek, oto co najważniejsze".
Ul. Narzeczeństwo................ 44
W poszukiwaniu bratniej duszy. — Wspólne ideały. — Dla życia wewnętrznego. — Ku wyżynom. — W obronie ideału. — U wrót szczęścia.
IV. Mąż i ojciec.................. 69
Dwa lata szczęścia. — Wojna. — Wychowanie Mi-chasia. — „Aż do pięknego dnia, który nas wszystkich połączy".
V. Dusza artysty. — Umiłowanie przyrody ... 84
VI. Charakter Maurycego — Wesołość..... 93
VII. Charakter Maurycego — Dobroć...... 101
VIII. Dusza Maurycego. — Przyjaźń........ 111
IX. Dusza Maurycego. — Duch wiary...... 121
Str.
X. Żołnierz 1 dowódca..............136
Mobilizacja i wyjazd na front. — Pierwsze kroki wojenne. — Zima 1914—1915 r. — Walki w Artois. — Labirynt, Neuyille-Saint-Yaast,
XI. Oliara i śmierć................160
W ambulansie. — Szpital w Bagnoles. - Święto 14 lipca 1915 r. w La Ferte". Powrót na front. — W Wo-gezach. - W Szampanji. — Przed atakiem: Ofiara — Atak na Tahure — Śmierć. — W nocy na szczycie Tahure. — Smutek w pułku i w La Ferte. — W rodzinie. — Nabożeństwo żałobne.



WIELKOŚĆ 19X12,5CM,TWARDA INTROLIGATORSKA OPRAWA,LICZY 185 STRON.

STAN:OKŁADKA DB-,NIEWIELKIE POŻÓŁKŁE ZAPLAMIENIA CZĘŚCI STRON,POZA TYM STAN W ŚRODKU DB .

KOSZT WYSYŁKI WYNOSI 10 ZŁ - PŁATNE PRZELEWEM / KOSZT ZRYCZAŁTOWANY NA TERENIE POLSKI,BEZ WZGLĘDU NA WAGĘ,ROZMIAR I ILOŚĆ KSIĄŻEK - PRZESYŁKA POLECONA EKONOMICZNA + KOPERTA BĄBELKOWA.W PRZYPADKU PRZESYŁKI POLECONEJ PRIORYTETOWEJ PROSZĘ O DOPŁATĘ W WYSOKOŚCI 3ZŁ.KOSZT PRZESYŁKI ZAGRANICZNEJ ZGODNY Z CENNIKIEM POCZTY POLSKIEJ / .

WYDAWNICTWO KSIĘŻY JEZUITÓW KRAKÓW 1931.

INFORMACJE DOTYCZĄCE REALIZACJI AUKCJI,NR KONTA BANKOWEGO ITP.ZNAJDUJĄ SIĘ NA STRONIE "O MNIE" ORAZ DOŁĄCZONE SĄ DO POWIADOMIENIA O WYGRANIU AUKCJI.

PRZED ZŁOŻENIEM OFERTY KUPNA PROSZĘ ZAPOZNAĆ SIĘ Z WARUNKAMI SPRZEDAŻY PRZEDSTAWIONYMI NA STRONIE "O MNIE"

NIE ODWOŁUJĘ OFERT KUPNA!!!

ZOBACZ INNE MOJE AUKCJE

ZOBACZ STRONĘ O MNIE