Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Jarmark sensacji - Egon Erwin Kisch

05-09-2014, 23:33
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 26.99 zł     
Użytkownik PHUCezar
numer aukcji: 4492329133
Miejscowość Katowice
Wyświetleń: 2   
Koniec: 05-09-2014 22:50:15

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Waga (z opakowaniem): 0.50 [kg]
Okładka: twarda
Rok wydania (xxxx): 2014
Kondycja: bez śladów używania
Wydanie: Standardowe
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha


PHU CEZAR
ul. Tysiąclecia 90/153
40-871 Katowice
tel.505 [zasłonięte] 515
[zasłonięte]40046
email: [zasłonięte]@gazeta.pl
- przelew
- karta
- pobranie

- poczta
- kurier
- paczkomaty

Jarmark sensacji - Egon Erwin Kisch




'Jarmark sensacji' Egon Erwin Kisch Reporterzy Dużego Formatu

"Jarmark sensacji" Egon Erwin Kisch

„Jarmark sensacji” to coś więcej niż reportaż, a mniej niż autobiografia. Powiedzmy – autoreportaż. Kisch uwielbiał traktować siebie jako medium, pisał o sobie z wielką miłością. W jego dziełach można śledzić walkę reportera, który najchętniej zagląda w życie innych ludzi, z pisarzem, który najchętniej zagląda we własne ja.

Ze wstępu Mariusza Szczygła:
Od czasów wydania jego książki „Szalejący reporter” w Czechach do dziś notorycznie dodaje się do nazwiska Kischa przydomek „Szalejący”. (Wiele razy, kiedy sam mówiłem „jestem reporterem”, natychmiast byłem pytany: „Szalejącym?”). Ale „szalejący” to także taki, co się miota, rzuca, kipi i wścieka. Rzeczywiście: ze wszystkich przekazów, jakie E.E.K. po sobie zostawił, wynika, że był facetem nieznośnym. Pisano, że „intensywnie przeżywał fakty”. Miał „nienasyconą ciekawość”. Być może zdiagnozowano by to dzisiaj jako ADHD. „Gdy jadę tramwajem – przyznawał – coś zmusza mnie do tego, bym się dowiedział, jaką książkę czyta ów pan w przeciwległym kącie wozu. Śledzę jakąś parkę na przestrzeni kilku ulic, aby się dowiedzieć, jakim mówi językiem. Zaglądam do cudzych okien, odczytuję wszystkie szyldziki na drzwiach mieszkań w kamienicy, do której przybywam w odwiedziny, szukam na cmentarzach znajomych nazwisk. Obojętnych mi ludzi wypytuję o ich życie. Niezwykłe nazwy ulic zmuszają mnie do zastanowienia się, dlaczego one tak właśnie brzmią. Chciałbym przetrząsnąć każdą rupieciarnię i każdy stos starych papierów. Każde »Wstęp wzbroniony« nęci mnie do przekroczenia zakazu, każda tajemnica zachęca do jej zgłębienia”.

EGON ERWIN KISCH (1[zasłonięte]885-19) Najsłynniejszy reporter pierwszej połowy XX wieku. Autor 34 książek. Do inspiracji jego twórczością przyznawali się najwięksi polscy reporterzy z Kapuścińskim na czele. Uważa się, że był dla światowego reportażu tym, kim Kafka był dla prozy. Tak jak Kafka E.E.K. urodził się i pracował w Pradze, pisał po niemiecku. Zaczynał od notatek w rubrykach kryminalnych praskich gazet „Prager Tagblatt” i „Bohemia”. Potem realizował swój plan odwiedzenia wszystkich kontynentów i napisania książek o tym, jak zmienia się świat. Obserwował wszystko okiem komunisty. Z Pragi wyprowadził się w 1913 r. do Berlina, skąd w 1933 r. został wydalony, jako antyfaszysta, lewicowiec i Żyd. Zamieszkał w Paryżu, skąd uciekł po wybuchu II wojny światowej do USA. W 1946 r. powrócił na stałe do Pragi. Przed śmiercią pracował nad pierwszym rozdziałem książki o Czechosłowacji - zdążył napisać mały fragment reportażu o imperium Baty. Uważał, że w przyszłości nie będzie książek z wymyśloną akcją, zastąpią je książki o prawdziwych wydarzeniach. „Reportaż to literacka strawa przyszłości” – wyrokował.

Tytuł: "Jarmark sensacji"
Autorzy: Egon Erwin Kisch,
Seria: Reporterzy Dużego Formatu
Wydawca: AGORA SA,
Miejsce i rok wydania: Warszawa, marzec 2014
Format: 135x210 mm
Liczba stron: 288 stron
oprawa: twarda



Tytuł: Jarmark sensacji - wstęp mariusz Szczygieł
Autor: Egon Erwin Kisch
Wydawnictwo: Agora
Rok wydania: 2014
Ilość stron: 288
Format: 135x210 mm
Oprawa: twarda
ISBN: 978-83[zasłonięte]-1307-8





  
    WSZYSTKIE OFEROWANE PRODUKTY SĄ NOWE I ORYGINALNIE ZAPAKOWANE.
    Do wszystkich produktów dodajemy paragon lub fakturę (na życzenie).

    Ceny wysyłki, jakie podajemy na aukcjach odzwierciedlają faktyczne koszty transportu.
    Nie zarabiamy na przesyłkach jak niektórzy nieuczciwi sprzedawcy.


    Licytując na naszej aukcji zgadzasz się na warunki zawarte na stronie "O mnie" !
   ZAPRASZAMY NA INNE NASZE AUKCJE !!!

   
Kliknij aby powiększyć

Oprogramowanie sStore