Jan Baszkiewicz – Henryk IV Wielki, PIW 1995, seria: Biografie Sławnych Ludzi; ilość stron: 368, wyd. I; stan bardzo dobry
Od blisko 400 lat postać fundatora dynastii Burbonów która odegrała tak wielką rolę nie tylko we Francji, przyciąga uwagę biografów. Jego życie to prawdziwa kopalnia anegdot dramatycznych i uciesznych, patetycznych i rubasznych. Często nieprawdziwych. Nie trzeba rezygnować z tego skarbczyka barwnych historyjek. Ale niechże nie przesłaniają one nam wielkiej, prawdziwej historii. Henryk IV – wraz ze świetnie dobranymi pomocnikami – zdołał przecież wydobyć Francję z przepaści, w jaką wepchnęły ją wojny religijne. Trudno dzisiaj pojąć, czemu ludzcy i grzeczni Francuzi przez blisko 40 lat wyrzynali się w paroksyzmie domowych konfliktów, przy których dalibóg blednie krótka faza terroru w latach Wielkiej Rewolucji. Ówczesny kryzys moralny, polityczny, ekonomiczny był tak głęboki, że dokonane pod rządami Henryka IV zaleczenie ran i uspokojenie społecznych konwulsji wydać się może czymś niemal cudownym. Wszelako Henryk IV nie był przecież cudotwórcą; jak wszyscy królowie Francji od IX wieku przypisywał sobie jedynie cudowną moc leczenia skrofułów…
Warto się zastanowić nad tą lekcją historii. Jak się dokonuje takiej głębokiej konsolidacji? Co jej sprzyjało a co przeszkadzało? Jakie były granice skuteczności działań dobrego króla Henryka? Jak ocenić trwałość jego politycznego dorobku, w świetle tego, co działo się potem? Oto garść pytań, na które warto szukać odpowiedzi”. (fragment książki) |
|
|
|
|