Debata publiczna na temat kształtu i przyszłości Unii Europejskiej jest często emocjonalna i operuje się w niej ogólnymi pojęciami, które nie zawsze są sprecyzowane i zdefiniowane. Nie tylko w Polsce pojawiają się na tym tle kontrowersje i nieporozumienia. Było tak w okresie poprzedzającym przystąpienie Polski do Unii, w czasie negocjacji nad (niedoszłym do skutku) Traktatem konstytucyjnym, a potem Traktatem lizbońskim. Ten stan rzeczy trwa dalej przy okazji polemik związanych z kryzysem finansowym strefy euro i propozycjami jego zażegnania.Dlaczego przekazujemy kompetencje na rzecz ponadnarodowej struktury? Czy suwerenność Polski jest ograniczona? Jak kształtuje się relacja między prawem polskim a prawem Unii? Czy w Unii możliwa jest demokracja? Czy jesteśmy pod dyktatem Brukseli lub tandemu niemiecko-francuskiego? Niniejsza książka stanowi próbę uporządkowania i zdefiniowania niektórych pojęć i problemów prawnych charakterystycznych dla integracji europejskiej. Aspekt ten jest najczęściej pomijany w debatach publicznych, co nie sprzyja kształtowaniu się poglądów. Jeśli mamy do czynienia ze zrozumieniem konieczności członkostwa Polski w Unii, to niezbędna okazuje się konieczność zrozumienia esencji prawnej UE.