Jaguar XJ81 6.0 V12 z 1994 r.

Przebieg 163 tys. km.
Od 2005 do września tego roku samochód nie jeździł! Poprzedni właściciel sprowadził go z Belgii w 2005. Chwilę pojeździł i pojawił się jakiś wyciek z silnika. Jako, że jest właścicielem dużego serwisu wyciągnął silnik i usunął usterkę. Silnika nigdy z powrotem nie wsadził do auta bo pojawiły się nowe projekty i zabrakło czasu i chęci. Znalazłem go i odkupiłem :)
Auto przeszło częściową odbudowę: silnik rozebrany na części pierwsze w celu sprawdzenia i wyczyszczenia z nagarów...których praktycznie nie było!
Złożony na wszystkich nowych uszczelkach, paskach, świecach, filtrach.
Wymieniony olej w skrzyni, silniku i dyferencjale. Przy okazji, auto posiada zawieszenie typu sport i dyferencjał ze szperą!

Wymienione poduszki silnika na nowe, hydrauliczne.
Zawieszenie przednie tak samo – rozebrane, oddane do piaskowania i polakierowane proszkowo.
Złożone zostało na nowych tulejach i sworzniach.
Wymienione końcówki drążków.
Nowe tarcze, klocki, zaciski po regeneracji.

Remont pochłonął bardzo dużo czasu i pieniędzy.
Do zrobienia zostało jeszcze trochę rzeczy.
Wydech jest trochę skorodowany, katalizatory posypane, podsufitka wisi i należałoby się zająć usunięciem drobnych wgniotek z karoserii i zagięcia na masce.
Auto jest bezwypadkowe i posiada oryginalny lakier.
Oprócz wydechu reszta to bardziej kosmetyka.

Wyposażenie:
2 poduszki powietrzne, ABS, klimatyzacja, wspomaganie kierownicy, centralny zamek, radio, zmieniarka CD, skórzana tapicerka, elektryczne 4 szyby, elektryczne lusterka, elektryczne fotele z pamięcią, alufelgi 16″, skrzynia automatyczna z trybem sport

Cena adekwatna do stanu – 29900 zł.
Sprzedaję praktycznie po kosztach.

XJ12 w tej budzie był produkowany pod sam koniec wytwarzania modelu XJ40 - w latach 93-94 i wyszedł w około 2 tys. egzemplarzy + ok. 1. tys. w wersji Daimler.
Zwykłe XJ40 wyprodukowano w setkach tysięcy.

Zajmuję się zawodowo sprzedażą części do Jaguarów, jestem ich hobbystą i członkiem Jaguar Club Poland.

Zamiana 50/50 bądź z moją dopłatą nie wchodzi w grę. Mogę przyjąć w rozliczeniu jakieś ciekawe auto do MAX 15tyś zł, ale to taka ostateczność. Miło by mi było, jakby ten Jag trafił do czyjejś kolekcji. Jako auto na co dzień czy na śluby szkoda go.

TEL: 790 [zasłonięte] 186

[zasłonięte]@o2.pl