Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Ja, Michał z Montaigne - Józef Hen - NOWA !

12-05-2015, 8:02
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 29.70 zł     
Użytkownik DeFacto_outlet
numer aukcji: 5319091553
Miejscowość Grodzisk Mazowiecki
Wyświetleń: 3   
Koniec: 12-05-2015 07:57:27

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: twarda z obwolutą
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

 

[zasłonięte]@defacto-outlet.pl

TEL. 22[zasłonięte]468-85

 

Zakupione książki wysyłamy do 48h od chwili zaksięgowania wpłaty na naszym koncie.

 

 

 

 

 

PayU

 

lub

 

Wpłata na konto:

TREGER AND CO. SPÓŁKA KOMANDYTOWA

ul. M.Langiewicza 5

05-825 Grodzisk Mazowiecki

 

ING 
77 1050 [zasłonięte] 1[zasłonięte]9530090 [zasłonięte] 304943

WAŻNE !

Dokonując wpłaty na powyższe konto proszę podać NICK oraz numer/y aukcji.

1. W tytule przelewu proszę o podanie wyłącznie swój NICK oraz nr aukcji.

 

2. Przy zamówieniu większej ilości książek ustalamy wspólny koszt wysyłki.

 

3. Na życzenie wystawiamy faktury VAT.

 

4. Nie wysyłamy książek za pobraniem.

 

Szczegółowy REGULAMIN dostępny w zakładce

"strona o nas"

 

 

Ja, Michał z Montaigne

 

 

Autor: Józef Hen

Wydawnictwo: W.A.B.

Rok wydania: 2009

 

Format: 165x250mm

Ilość stron: 316

Oprawa: twarda

Waga: 640g

stan: NOWA

 

 

http://sklep.gwfoksal.pl/product/image/14836/849.jpg
29,70

 

DODAJ  WYBRANE  KSIĄŻKI  DO KOSZYKA  

POZNAJ  KOSZT  DOSTAWY DLA  CAŁEGO  ZAMÓWIENIA

KUPUJĄC NA NASZYCH AUKCJACH ZA PRZESYŁKĘ PŁACISZ TYLKO RAZ !!!

 

Józef Hen portretuje Michała de Montaigne jako człowieka, który był dzieckiem swojej epoki i jednocześnie ją wyprzedzał. Ojciec filozofa postanowił wychować syna według ideałów Erazma z Rotterdamu, więc otoczył go nauczycielami łaciny i odizolował od rówieśników. Dzięki temu mały Michel czytał co prawda klasyków w oryginale, ale nie zaznał beztroskiego dzieciństwa, a francuski stał się dopiero jego drugim językiem. Nic dziwnego, że nabrał dystansu do środowiska, w którym żył. Swoją „bezludną i cichą wyspę” Wielki Sceptyk odnalazł później w wieży zamku w Montaigne, gdzie medytował i tworzył swoje największe dzieło – Próby. Są one świadectwem jego intelektualnego indywidualizmu: sprzeciwiał się fanatyzmowi religijnemu w dobie wojen religijnych; był zwolennikiem praw człowieka, gdy inkwizycja stosowała tortury; ignorował zabobony i przepowiednie w czasach, gdy wierzyli w nie wszyscy, a na paryskim dworze karierę robił Nostradamus. Ja, Michał z Montaigne… to już klasyczna, ale wciąż poruszająca i żywa biografia szesnastowiecznego myśliciela racjonalisty, ukazana na tle szerokiej panoramy renesansowej Francji.