Następny w kolejce po Bokserze, wyróżnia się lepszymi osiągami – dobrą prędkością i doskonałą sterownością przy zachowaniu wysokiego stopnia pasywnego bezpieczeństwa w turbulencji. Wszystko to bardzo pożądane cechy, podkreślające wartość paralotni.
Przy swojej doskonałej konstrukcji, usztywnieniach krawędzi natarcia dającymi łatwość wypełniania skrzydła i poprzecznych wzmocnieniach Boxer GT ma rozsądne wydłużenie, dzięki czemu jest dostępny dla wielu pilotów.
Oprócz tego, że od początku był konstruowany jako skrzydło PPG, zdecydowaliśmy certyfikować go według niedawno unowocześnianej normy EN. Rozmiar M ( Medium ) z powodzeniem przeszedł procedurę testów w locie, co otwiera drogę do wydania mu kategorii EN-B, a to z kolei spełnia nasz pierwotny cel dla tego pośredniego skrzydła o małym zapotrzebowaniu na paliwo.
Poniżej Test Boxera GT wykonany przez portal Ojavolador.
Link do oryginału http://www.ojovolador.com/es/lee/tests/boxergt/
Francuska firma wypuściła kolejną wersję Boxera, skrzydła dla początkujących z kategorii A, celując w szerszą grupę pilotów latających z napędem: tych, którzy chcą się rozwijać i szukają większego zakresu prędkości oraz dobrej zwrotności, połączonych z dużym bezpieczeństwem. Dlatego wersja GT wyróżnia większe wydłużenie oraz nowa konstrukcja, włącznie z usztywnieniami krawędzi natarcia. Paralotnia ma lepsze osiągi od poprzedniczki, przy zachowaniu wysokiej stabilności i prostoty użytkowania, co potwierdziły nasze testy (wykonywane na rozmiarze L 28m2, z zakresem 120-150kg).
Mniejsza lub większa dynamika przy różnych obciążeniach
Z silnikiem na plecach i całkowitą wagą 140 kg Boxer GT okazał się spokojnym, miękkim i łatwym w starcie glajtem, jakby prosto ze szkoły. Wypełnianie jest równomierne, a skrzydło wykazuje mocną tendencję do utrzymywania się w pionie. Zakręty są trudniejsze, wymagają sporo ciała i ręki.
Z wózkiem miałem prawie 170 kg, jakieś 20kg powyżej wagi maksymalnej. W tym układzie Boxer GT bardzo się ożywił prezentując bezpośrednią i sprawną odpowiedź na sterowanie, przy zachowaniu długich dróg i progresywnego wzrostu sił na hamulcach.
Lepsze osiągi
GT to gruncie rzeczy Boxer o zwiększonym wydłużeniu: 5.16 wobec 4.88. Zmiany w konstrukcji i projekcie miały na celu uzyskanie skrzydła o lepszych osiągach i sterowności. Stylizacja glajta jest jasna i rzeczywiście od pierwszych chwil widzimy, że GT lata lepiej, z mniejszym opadaniem. Przy starcie z nóg nie było wiatru więc musiałem nieźle biec, ale kiedy już skrzydło wyszło wystarczyło dotknięcie hamulców i trochę mocy z Thora 250, aby oderwać się w dwóch krokach.
Glajt w locie wydaje się szybszy.
Skrzydło przy stawianiu jest łatwe i wybacza błędy Podczas wypełniania zachowuje się prawie tak samo spokojnie jak standardowy Boxer. Czasza wypełnia się i wstaje równo, bez zatrzymań czy przyspieszeń, zatem według mnie nawet zupełnie początkujący próbować na tym glajcie swoich pierwszych lotów. GT wymaga tylko symetrycznego i zdecydowanego wypchnięcia taśm. Dodatkowe wsparcie się napędem tylko pomoże przy starcie.
Owieczka w skórze wilka
Oznaczenie GT jest chyba zbyt ostentacyjne jak na paralotnię dla początkujących, gdzie bardziej od osiągów liczą się stabilność i bezpieczeństwo. Kto chce naprawdę polatać w stylu GT, będzie musiał głębiej sięgnąć do kieszeni. W rzeczywistości jest to świetny glajt do latania rekreacyjnego, popisów i na krótsze trasy, ale jest też ciekawą propozycją do nauki freestyle czy slalomu. Bardziej doświadczeni piloci powinni wziąć na celownik ITV Fury, na prototypie którego Fred Mallard wygrał jesienią Slalomanię na trajce.
(przyp. dystrybutora)
Fury polecam dla bardzo doświadczonych pilotów.
Lot
W powietrzu paralotnia zachowuje się mocno i zdecydowanie, częściowo samostateczny profil pokazuje swoją siłę i płynnie absorbuje turbulencje. Pod względem prędkości widać wyraźny zysk w stosunku do Boxera: na odpuszczonych hamulcach mamy 40km/h, otwarcie całych trymerów dodaje 7 km/h, bez problemu utrzymując 47 km/h. Trymery są również skuteczne w kompensacji momentu odśmigłowego czy znoszenia na trasie.
Przy użyciu speeda, krótkiego i o bezpośrednim działaniu, możemy osiągnąć 57 km/h. Skrzydło utrzymuje dobry kąt natarcia i połyka kilometry z wigorem, dając wrażenie solidności i dobrego ciśnienia nad głową. Dla tak mocnego napędu jak Thor 250 to wszystko był niezauważalny wysiłek. 
Konstrukcja i materiały
Skrzydło ma usztywniające pręty w krawędzi natarcia, utrzymujące czysty profil. Cienkie taśmy mają trzy rzędy i trymer z płynną regulacją. Krawędź spływu jest ściągana zakładkami, dzięki czemu użycie hamulców nie marszczy skrzydła. Tkanina to Domicotex 40gr/m2 na górnej powierzchni i 35gr/m2 na dolnej. Linki nośne to Aramid o średnicy 2.4mm w dolnym piętrze i 1.6 w górnym.
Podsumowanie
GT Boxer to skrzydło przejściowe o profilu częściowo samostatecznym, certyfikowane jako EN-B, łatwe w sterowaniu i posiadające dobry zakres prędkości na przeloty. Konstrukcja jest dość prosta i uniwersalna, co powinno zadowolić szeroką grupę pilotów.
Dla kogo
Jest to paralotnia pozwalająca na rozwijanie umiejętności, która spełni wszystkie marzenia pilotów szukających czegoś żywszego niż Boxer, ale wciąż spokojnego i poprawnego. Boxer GT praktycznie gwarantuje udane starty i spokojny lot, jak przystało na skrzydło z dolnej części EN-B. Również piloci lubiący zwiedzać okolicę znajdą w tym glajcie praktyczny zakres prędkości i wiele sympatycznych cech.
Trymery i speed są proste w użyciu pozwalają wykorzystać cały potencjał skrzydła.
Plusy: łatwe i sympatyczne skrzydło pod napęd
Minusy: plecak jest duży i solidny, ale bardzo prosty.
| Dane techniczne ITV Boxer GT |
| Rozmiar |
S |
M |
L |
XL |
| liczba cel |
46 |
| Powieszchnia m2 |
22,9 |
25.1 |
28 |
31 |
| Rozpiętość |
10.89 |
11.4 |
12.1 |
12.7 |
| Wydłużenie |
5.18 |
5.18 |
5.18 |
5.18 |
| Lina |
2.10 |
2.20 |
2.33 |
2.45 |
| Zakres wagowy |
65-85 |
80-100 |
95-120 |
110-150 |
| Rozszerzone Obciążenie do PPG |
113 |
130 |
150 |
180 |
| Minimalny opadanie m/s |
1.1 m/s |
| Prędkość trymowa |
39 km/h |
| Prędkość maksymalna |
55 km/h |
Dlaczego wybrać naszą ofertę? Zakupy w sklepie SkyTrekking:
