Oferuję jedno z moich maleństw - japoński Ibanez RGA121H Crushed Deep Ocean.

Kupiona rok temu jako tańsze wiosło na backup i okazyjne granie, okazała się bardzo dobrze rozegranym i brzmiącym instrumentem :)

Więcej zdjęć lepszej jakości pod adresem: 

https://plus.google.com/photos/102[zasłonięte]801695[zasłonięte]799758/albums/602[zasłonięte]566548[zasłonięte]2977

Gitara konserwowana, zadbana i trzymana w kejsie. Grana rzadko i tylko w domu. Progi w stanie bardzo dobrym, w zasadzie jak cała gitara. Minimalne ślady użytkowania, w tym jeden niewielki odprysk koło potencjometrów na brzegu korpusu (patrz zdjęcie), oraz brak zaślepki pręta regulacyjnego. Oczywiście nie wpływa to absolutnie na grywalność, bo ta jest na najwyższym poziomie.

Aktualnie gitara ustawiona w drop D na strunach 10-46.

Specyfikacja: http://ibanez.wikia.com/wiki/RGA121H

Model ten to produkowana w latach 2[zasłonięte]007-20 kontynuacja serii RGA121, do dzisiaj zbierającej bardzo dobre opinie. Nic dziwnego, stały mostek, mahoniowy korpus oraz świetna ergonomia i uniwersalny, 5 pozycyjny switch H-H. Seria ta do dziś uznawana jest za jedną z bardziej udanych od Ibaneza.

Tutaj oferuję RGA121H, który od poprzednika różni się korpusem w całości z mahoniu, oraz grubszym, zdecydowanie bardziej odpornym lakierem. Miałem dwie poprzednie 121 VLF, i niestety cienki lakier schodził już po kilku latach sporadycznego używania. Z kolei miałem również jedną dokładnie taką 121H CDO, którą również bardzo mile wspominam.

Pomimo, że jest to niby najtańszy model z tej serii, proszę mi wierzyć, nie ustępuje jakoś wyraźnie modelom znacznie wyższym i droższym. Mam bezpośrednie porównanie ;) Raczej powiedział bym, że brzmi po prostu inaczej. Ciemniej i zdecydowanie bardziej klasycznie niż przykładowo MBM1 który ma EMG 81 i 60, oraz ciemniej niż RGA321, który ma bardzo grubą nakładkę z klonu na korpusie.

Dlatego tę konkretnie gitarę kupiłem jako backup, a przy okazji trafił mi się bardzo dobry kawał drewna :)

Miałem już niemal wszystkie Ibanezy z serii RGA Prestige, niektóre mam do tej pory i zawsze chętnie do nich wracam. Świetne gitary i zawsze chętnie do nich wracam. Szkoda, że są coraz trudniej dostępne. Mahoniowy korpus sprawia, że brzmią zupełnie inaczej niż lipowe Prestige (te niestety nie mają startu :) ), a stały mostek o świetnej ergonomii i wygodzie sprawia, że gra na RGA Presige to sama przyjemność.

W razie pytań zachęcam do kontaktu - mailowo lub telefonicznie, 504 [zasłonięte] 550, po godz. 16. Chętnie odpowiem na wszelkie pytania.

Zapraszam do ogrania na ciekawym piecu (Hellstone) oraz ciekawej paczce (Custom Audio Amplifiers) po wcześniejszym uzgodnieniu.

W zestawie twardy case (niestety, nie Ibaneza J-Craft, ale nadal bardzo porządny), oraz pasek nylonowy Ernie Ball.

W przypadku opcji Kup Teraz, dorzucam pas skórzany Hohner (widoczny na zdjęciu), straplocki oraz kabel instrumentalny Proela.

Zdecydowanie preferowany odbiór osobisty. Wysyłka kurierem, z uwagi na charakter i wartość przedmiotu, tylko po wpłacie z góry na konto całości kwoty i jedynie na wyłączną odpowiedzialność kupującego. Nie biorę odpowiedzialności za ewentualne szkody powstałe podczas transportu.

Oferta prywatna, bez gwarancji z mojej strony i prawa zwrotu. Przedmiot jest moją prywatną własnością przez okres powyżej 6 miesięcy.  

Powód sprzedaży? Jesienne porządki w szafie ;) Zapraszam do kontaktu, ogrania i kupna.