Izabela Lutosławska Bolszewicy w polskim dworze
Nakładem Księgarni i składu nut Perzyński, Niklewicz i S-ka - Warszawa 1921 rok twarda okładka - 163 strony
" Izabela Lutosławska wspomina miesiąc okupacji bolszewickiej, na przełomie lipca i sierpnia 1920 roku, w majątku Drozdowo pod Łomżą. Autorka należała do nieprzeciętnej rodziny. Ojciec, Wincenty Lutosławski - filozof, działacz społeczny i polityczny. Matka, Sofia Perez Eguia y Casanova - hiszpańska pisarka. Kuzyn, Witold Lutosławski - słynny kompozytor.
Młoda, 31-letnia Lutosławska na wieść o zbliżającym się froncie nie miała złudzeń. W czasie rewolucji przebywała w Rosji, a jej dwóch stryjów, Józef i Marian, zostało w Moskwie zastrzelonych pod zarzutem działalności kontrrewolucyjnej. Mimo wszystko Izabela wraz z babką i przyjaciółką rodziny nie uciekają do Warszawy, jak reszta rodziny, ale postanawiają zostać.
Oczyma autorki obserwujemy kolejne fale najazdu. Od kawalerii kozackiej, przez bosą piechotę z pistoletami na sznurku, sztab, aż do pofrontowych maruderów. Każdego dnia obawiając się utraty życia, swoją obecnością sprawiają, że sołdacka tłuszcza pomimo rabunków nie niszczy dworu zupełnie. Lektura barwna i poruszająca. Czasami straszna, czasami śmieszna. Widać dobre pióro, które autorka wykorzystała w swoich powstałych później, bardzo popularnych i chwalonych powieściach (dziś niestety zapomnianych)."
stan książki oprawa w dobrym stanie, na tytułowej stronie pieczątka byłego właściciela, małe naderwanie strony przedtytułowej, stan kartek + dobry, bez zabrudzeń, brak wpisów, pokreśleń itp.
|